Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] -21 dlugi rozruch,zaświecenie kontrolki płynu chlodniczego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Teraz to mnie zima zaskoczyła :mysli: To,że troszkę się nakręciłem to już pomijam,bo wiadomo-diesel,ale martwi mnie zaświecenie przy rozruchu kontrolki układu chłodzącego... :confused4: Możliwe że świece nie dogrzewają??? W sumie kontrolka gaśnie,paliwko też mam dobre.Kręciłem chyba z 6 razy i co strzał słyszałem sygnał dźwiękowy i zapalała się kontrolka płynu.

Proszę o sugestie w tej sprawie :hi:

Opublikowano

U mnie podobnie z tą kontrolką. Z tym ze długo aż tak kręcic nie musiałem. Możliwe zeby gdzieś płyn zamarzł?? W sumie wątpie bo mam zimowy i kontrolka gasnie po ok 1-2 minutach, więc siłą rzeczy i tak by sie nie rozgrzał :mysli:

Opublikowano

Podniosłem maskę po 3 próbach rozruchu i zauważyłem ,że przy przyłączu katalizatora wydobywa się czarny dymek... Może gdzieś rozszczelniło dodatkowo... ;( Same problemy z tą zima,byle do wiosny :wallbash:

Opublikowano

U mnie podobnie z tą kontrolką. Z tym ze długo aż tak kręcic nie musiałem. Możliwe zeby gdzieś płyn zamarzł?? W sumie wątpie bo mam zimowy i kontrolka gasnie po ok 1-2 minutach, więc siłą rzeczy i tak by sie nie rozgrzał :mysli:

Dodam jeszcze że temp w nocy było koło -20, a przy odpalaniu wg termometru było -17

Opublikowano

Ja nie mam takich problemów na szczęście Pali super Najważniejsze to dobry akumulator paliwo i świece żarowe jak jest silnik dobry to musi palić nie ma bata

Opublikowano

ja obstawiam na kiepski/rozładowany akumulator

Opublikowano

dokładnie, wtedy zapalają się dodatkowe kontrolki z powodu dużego spadku napięcia przy rozruchu

Opublikowano

ja dzisiaj miałem podobny problem tylko że kontrolka oleju mi zaczęła mrugać, ale odpalił za 5 razem aku mam nowe myślę że to wina świec

Opublikowano

Ja nie mam takich problemów na szczęście Pali super Najważniejsze to dobry akumulator paliwo i świece żarowe jak jest silnik dobry to musi palić nie ma bata

cieszymy się twoim szczęściem...

EOT

konrad0703 sprawdź napięcie na aku podczas rozruchu, jeśli spada poniżej 9V to do wymiany

Opublikowano

Na odpalenie diesla jest jeden dobry patent:trzeba go kręcić pierwszy raz jak najdłużej(do 45 sek.)jak nie odpali to za drugim razem jest marna szansa,że odpali.U mnie w okolicy dziś w nocy było -29(a4 stoi pod chmurką),rano o 9 poszedłem odpalić auto,kręciłem może 10 sek. odpaliło.Tak jak koledzy napisali wyżej podstawa:sprawny aku,dobre paliwo(ja zalewam dodatkowo liqui moly do diesla),sprawne świeczki.

[br]Dopisany: 24 Styczeń 2010, 12:13_________________________________________________

Ja nie mam takich problemów na szczęście Pali super Najważniejsze to dobry akumulator paliwo i świece żarowe jak jest silnik dobry to musi palić nie ma bata

cieszymy się twoim szczęściem...

EOT

konrad0703 sprawdź napięcie na aku podczas rozruchu, jeśli spada poniżej 9V to do wymiany

Jak spadnie poniżej 10V to nawet ciężko będzie mu wałem przeręcić,a odpaleniu można zapomnieć.Ja w grudniu z racji tego,że robię krótkie trasy miałem słabe aku,przy temp. -15 nie odpalił,napięcie akumulatora 11,4V.Po podładowaniu odpalił od strzału.

Opublikowano

Do długiego kręcenia to zalezy od egzemplarza. W robocie niektóre samochody oczywiście diesel to grzeje sie świeczki 2 razy i palą a niektóre to trzeba nagrzać 2 razy świeczki i kręcić. Najlepiej jeszcze wciśnąc pedał gazu około 20-30% aż z rury wydechowej zacznie lecieć dym. Co dzwniejsze zapalają i chodzą na 900obr/min i przez 7 sekund nie reagują na gaz trzeba chwile poczekac zeby sie wkręcały. Samochody to citroen jumper jakiś lilnik multitronic a oryginalne HDI palą od kompa w kazdych warunkach.

Opublikowano

Dziękuje panowie za opinie.W sumie mam wskaźnik napięcia w akumulatorze i jest niby oki,ale pomyślę nad zmianą aku i świeczek,na wiosnę zerknę na ustawienie kąta wtrysku. :good:

Pozdrawiam :hi:

Opublikowano

Do długiego kręcenia to zalezy od egzemplarza. W robocie niektóre samochody oczywiście diesel to grzeje sie świeczki 2 razy i palą a niektóre to trzeba nagrzać 2 razy świeczki i kręcić. Najlepiej jeszcze wciśnąc pedał gazu około 20-30% aż z rury wydechowej zacznie lecieć dym. Co dzwniejsze zapalają i chodzą na 900obr/min i przez 7 sekund nie reagują na gaz trzeba chwile poczekac zeby sie wkręcały. Samochody to citroen jumper jakiś lilnik multitronic a oryginalne HDI palą od kompa w kazdych warunkach.

W sterowanych ECU dieslach dodawanie gazu w czasie rozruchu nic nie daje bo komp i tak ustawia dawkę rozruchową zależną od warunków. :mysli:

Co innego stare diesle z pompą sterowaną linką lub cięgnem . :gwizdanie:

Opublikowano

krecic 45 s rozrusznikiem :kox: :kox: LOL. ciekawe ile takich zabiegow wytrzyma rozrusnzik. mysle ze lepiej usunac przyczyne ciezkiego palenia niz niszczyc silnik razem z osprzetem . silnik musi zapalic od kopa i juz. jak nie pali to cos jest zle. napraw to a nie katuj rozrusznika...

grzanie swiec dwa razy tez nie daje takiego efektu jak sie ludziom wydaje, a takze prowadzi do ich wczesniejszego uszkodzenia....

Opublikowano

Mam podobny problem (2.5 v6 tdi) muszę kręcić z minimum z 10-15s zanim odpali, jak już zaskoczy to to z rur wychodzi siwy dym o niemiłym zapachu (kopci jak z 30-letniego stara). Temperatura w garażu około +7 stopni, więc raczej nie jest to wina mrozów. Niedawno podczas wymiany filtra uszkodziłem ten plastikowy trójnik na filtrze, kupiłem jakiś zamiennik. Czy ktoś miał podobny problem, może wina zapowietrzenia układu wysokiego ciśnienia? Odpowietrzenie niskiego przeprowadziłem zgodnie z instrukcją na forum :confused4:

Opublikowano

Do długiego kręcenia to zalezy od egzemplarza. W robocie niektóre samochody oczywiście diesel to grzeje sie świeczki 2 razy i palą a niektóre to trzeba nagrzać 2 razy świeczki i kręcić. Najlepiej jeszcze wciśnąc pedał gazu około 20-30% aż z rury wydechowej zacznie lecieć dym. Co dzwniejsze zapalają i chodzą na 900obr/min i przez 7 sekund nie reagują na gaz trzeba chwile poczekac zeby sie wkręcały. Samochody to citroen jumper jakiś lilnik multitronic a oryginalne HDI palą od kompa w kazdych warunkach.

W sterowanych ECU dieslach dodawanie gazu w czasie rozruchu nic nie daje bo komp i tak ustawia dawkę rozruchową zależną od warunków. :mysli:

Co innego stare diesle z pompą sterowaną linką lub cięgnem . :gwizdanie:

Nie zgodze sie z Toba moj AJM jak nie chce odpalic musze mu pomoc wciskajac gaz i odpala

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...