Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Tankuje bio paliwo do a4


czeslaw82

Rekomendowane odpowiedzi

Wtrące swoje 3 grosze:

Biopaliwo bardzo źle działa na wszelkie uszczelki w układzie paliwowym, dodatkowo dosyć szybko zapycha filtr paliwa.

Warto sobie przekalkulować czy to się rzeczywiście opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie zauważyłem, żeby układ paliwowy gdzieś się pocił, a tankowane jest toto gdzieś od 8 miesięcy. Z filtrem jest tak, że szybciej go wymieniasz po pierwszych kilku tys km. od rozpoczęcia regularnego tankowania bio. Biodiesel ma dobre właściwości myjące i wypłukuje z układu wszelkie stare osady, które wtedy blokują filtr i auto nie ma mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biopaliwo to szajs, a kto tego nie rozumie jest z ciemnogrodu i stoi pod krzyżem w Warszawie i pikietuje :ssij:

hehe :polew:

lejcie to lejcie panowie,

typowe polskie podejście: byle taniej, nawet jeśli dziadostwo

Na ch*j kupowaliście AUDI skoro chcecie taniochę lać ?!

Przesiadać się to Citroenów ZX-ów 1,9 Diesel! Natychmiast!!! :bicz:

Oczywiście pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących Czysty ON lejących :ON:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny mądry się znalazł. Nie wiem do kogo pijesz Kolego Rookie, ale warto czasem uruchomić mózg zanim się coś głupiego napisze :gwizdanie:

Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie ciemnogród i podejście obrońców krzyża to raczej zacietrzewienie godne lepszej sprawy i prymitywne odzywki bez konkretnych argumentów przeciwko argumentom popartym praktyką.

Pozdrawiam i życzę, żebyście na każdej stacji dostali ON, przy którym nie kręcił się wcześniej żaden "ojciec chrzestny" :kox:

Moderatorów prosiłbym o wykasowanie wszystkich postów nie wnoszących nic do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj Ty no majki majk vel majtki, oj sorry majki

Jesteś z Brzydgoszczy to zrozumiesz:... Rydzyko jest zawsze, nawet na firmowej stacji.

Wysłucham twój każdy argument, ale ciężko mi się będzie ciebie słuchało,

bo żeś zgwałcił swój silnik gazem. Pierwszy minus. Wiesz jak silnik na gazie w pupę dostaje?

Nie wiesz, bo żeś zgwałcił. :sexinbed:

To co napisałem, to prawda, a że cię boli, twój problem. :sesese:

I to tobie radzę używać argumentów, a nie obrażać ludzi na forum i

odnosić się do ich mózgu.

Stary, masz chyba jakieś kompleksy, ale nie lecz ich ze mną :heat:

Informacji o szkodliwości biosyfu jest ogrom, po co to wszystko przytaczać? :doh1:

Poza tym wyluzuj, my tu sobie przyjacielsko gadamy i lubimy się sprzeczać.

Ale respect przede wszystkim.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne teorie jakieś masz, mój silnik przejechał na gazie ponad 150 tys. km, ma się dobrze- ciśnienie sprężania książkowe i bynajmniej nie czuje się zgwałcony :gwizdanie: nie wiem jak silnik na gazie w pupę dostaje bo przy moim silniku pracuje gazownik nie rzeźnik, więc instalacja jest dobrze dobrana i właściwie obsługiwana. Auto robi po około 40 tys. km rocznie, więc eksploatacja tego ochleja na benzynie byłaby zwyczajnym wyrzucaniem pieniędzy w błoto, a dieslem nie chcę jeździć bo po prostu nie chcę.

Już Ks. Tischner mówił, ze istnieją 3 prawdy: święta prawda, też prawda i gówno prawda. Jak na razie twoja prawda zalicza się niestety do tej trzeciej :naughty: rzucasz tylko oklepane frazesy o polskim podejściu, gazie i różnych takich, a nie podałeś ani jednego konkretnego argumentu twierdząc, że dużo już wszystko jest napisane. Napisać można wszystko, papier jest cierpliwy i zniesie, a skoro dużo już o szkodliwości bioestru napisano to może warto podrzucić to tutaj :rolleyes:?

Kolega Czesław pyta o doświadczenia w stosowaniu biopaliwa czy nie zaszkodzi to silnikowi i dostaje na dobrą sprawę tylko 2 konkretne odpowiedzi i kupę bełkotu. Ja tam problemu z psychiką ani do ciebie nie mam, tylko zamiast tworzyć jakiś konstruktywny temat z merytoryczną dyskusją za/ przeciw biopaliwom powstaje śmietnik i to mnie boli. Peace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój starszy ostatnio kupił 30 litrów tego czegoś na próbę do ciągnika. Miałem okazję wypróbować go jadąc z przyczepą na której było trochę gruzu. Wrażenia? Bio to tylko kupa smrodu i nic więcej :polew: Nawet nie mogłem maszyny rozbujać żeby ostatni bieg wbić :decayed: Powiedziałem ojcu że jak go nie stać to mu dorzucę do ropy bo szkoda mi nawet tego 23 letniego ursusa C-330M :gwizdanie:

Dla mnie tankowanie Bio-paliwa do auta zamiast ropy, to tak jak kupowanie spirytusu w 5l. bańkach na bazarze za grosze zamiast wódki w sklepie :polew: Niby efekt ten sam i tańszym kosztem.... ale czy warto? :no:

Taka moja refleksja :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne teorie jakieś masz, mój silnik przejechał na gazie ponad 150 tys. km, ma się dobrze- ciśnienie sprężania książkowe i bynajmniej nie czuje się zgwałcony :gwizdanie: nie wiem jak silnik na gazie w pupę dostaje bo przy moim silniku pracuje gazownik nie rzeźnik, więc instalacja jest dobrze dobrana i właściwie obsługiwana. Auto robi po około 40 tys. km rocznie, więc eksploatacja tego ochleja na benzynie byłaby zwyczajnym wyrzucaniem pieniędzy w błoto, a dieslem nie chcę jeździć bo po prostu nie chcę.

Już Ks. Tischner mówił, ze istnieją 3 prawdy: święta prawda, też prawda i gówno prawda. Jak na razie twoja prawda zalicza się niestety do tej trzeciej :naughty: rzucasz tylko oklepane frazesy o polskim podejściu, gazie i różnych takich, a nie podałeś ani jednego konkretnego argumentu twierdząc, że dużo już wszystko jest napisane. Napisać można wszystko, papier jest cierpliwy i zniesie, a skoro dużo już o szkodliwości bioestru napisano to może warto podrzucić to tutaj :rolleyes:?

Kolega Czesław pyta o doświadczenia w stosowaniu biopaliwa czy nie zaszkodzi to silnikowi i dostaje na dobrą sprawę tylko 2 konkretne odpowiedzi i kupę bełkotu. Ja tam problemu z psychiką ani do ciebie nie mam, tylko zamiast tworzyć jakiś konstruktywny temat z merytoryczną dyskusją za/ przeciw biopaliwom powstaje śmietnik i to mnie boli. Peace.

Gówno prawdą jest to, że bioestr jest nieszkodliwy dla silnika.

Efekty to o wiele niższa moc, gorsza dynamika i wyższe spalanie.

Sprawdzone mam to empirycznie.

Poza tym bioestry przedostają się do oleju co skutkuje jego rozrzedzeniem

i wycieraniem się wałków przy długotrwałym tankowaniu biopaliwa.

Frazes jest prawdą, która cię boli. Byle taniej, byle taniej.

My tutaj nie posługujemy się twoją pospolitą logiką szukania oszczędności

na aucie. Pasjonat to nie poszukiwacz taniości.

Lepiej sobie :vaglogi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wycieraniem się wałków przy długotrwałym tankowaniu biopaliwa.

Kolko na wale tez sie odkręca przez BIO?Ktoś wcześniej napisał potwierdzasz czy zaprzeczasz?

Lalem bio do pd i innych wynalazków,nic kompletnie się nie działo z silnikiem. W Pd ladne korekcje spadaly,pozatym moc mniejsza.

Koles z forda pisze ze korbowody się gna.Korby w fordach to gna się w co 2 mondeo czy innych wynalazkach,bo maja silniki zrobione z gówna i skonstruowane przez idiotę,wiec jak to przeczytałem to śmiać mi sie zachciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość radekk2000

Bio-śmierdzi z wydechu frytkami,gorzej odpala na zimnym,więcej spali,trochę gorsza dynamika.Ale jeżdzi i nic w AFN nie uszkodzi.Ale osobiście jak bym chciał oszczędności,to wybrałbym olej opałowy(z pewnego żródła oczywiście) niż ten Bioester! :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisało niemieckie ministerstwo transportu w ulotce ostrzegawczej.

Pytanie też ile zrobiłeś kilometrów na tym badziewiu.

Poza tym ja nikomu nie bronie lania biopaliwa.

Lejcie ile wlezie, wasze auta.

Tylko przyjemność żadna jak silnik ma mniejszą moc i pali więcej.

A na paliwku z BP np. moje TDI śmiga jak marzenie, nie mówiąc

jak moje auto zwija asfalt na niemieckim napędzie.

Ale polskie paliwo z dobrej stacji BP jest jak najbardziej polecane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj Ty no majki majk vel majtki, oj sorry majki

Hahaa. :polew: Ale sie uśmiałem jak to przeczytałem. Szkoda gatki. Nie przegadasz.

Lepiej wiedzieć swoje i spokojnie żyć. To jest dokładnie to samo jak z krzyżem pod Pałacem prezydenckim.

Pozdro

ZC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tutaj nie posługujemy się twoją pospolitą logiką szukania oszczędności

na aucie. Pasjonat to nie poszukiwacz taniości.

Niekoniecznie pasuje tutaj zaimek my bo nie dla każdego stary grat to jest niunia, bożyszcze i Bóg wie co jeszcze. Ja tam się starym gratem typu a4 b5 nie pasjonuję, podobnie jak tamto t4 i inne auta z firmy to jest narzędzie pracy, na którego serwisowaniu nie oszczędzam bo musi być niezawodne, a koszty bieżącej eksploatacji w granicach rozsądku minimalizuję bo to są moje pieniądze, które szanuję i których nie mam zamiaru marnować w imię nawiedzonych idei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na PD AWX AVF,jest informacja ze można lać czyste bio.

Nie wiem czy to zdrowe dla silnika,ale na pssacie ktoś napisal ze przelatal na bio z motorem 130 60tys i nic się nie dzieje.

Najsmieszniejsci sa ludzie co pisza:"walem zacza dymić na niebiesko" albo "wlałem rano nie chciał zapalić",ale tekst roku "wlalem odkrecilo mi sie kólko na wale :polew: :polew:"

Nie jestem zagorzałym fanem bio,ale stare kible bez turba trawią go dobrze i tak nie jada wiec co za różnica 5 koni mniej,pierwsze TDI tez nie grymaszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biopaliwo to szajs, a kto tego nie rozumie jest z ciemnogrodu i stoi pod krzyżem w Warszawie i pikietuje :ssij:

hehe :polew:

lejcie to lejcie panowie,

typowe polskie podejście: byle taniej, nawet jeśli dziadostwo

Na ch*j kupowaliście AUDI skoro chcecie taniochę lać ?!

Przesiadać się to Citroenów ZX-ów 1,9 Diesel! Natychmiast!!! :bicz:

Oczywiście pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących Czysty ON lejących :ON:

Słuchaj Ty no majki majk vel majtki, oj sorry majki

Jesteś z Brzydgoszczy to zrozumiesz:... Rydzyko jest zawsze, nawet na firmowej stacji.

Wysłucham twój każdy argument, ale ciężko mi się będzie ciebie słuchało,

bo żeś zgwałcił swój silnik gazem. Pierwszy minus. Wiesz jak silnik na gazie w pupę dostaje?

Nie wiesz, bo żeś zgwałcił. :sexinbed:

To co napisałem, to prawda, a że cię boli, twój problem. :sesese:

I to tobie radzę używać argumentów, a nie obrażać ludzi na forum i

odnosić się do ich mózgu.

Stary, masz chyba jakieś kompleksy, ale nie lecz ich ze mną :heat:

Informacji o szkodliwości biosyfu jest ogrom, po co to wszystko przytaczać? :doh1:

Poza tym wyluzuj, my tu sobie przyjacielsko gadamy i lubimy się sprzeczać.

Ale respect przede wszystkim.

Pozdrawiam

[mod]Ale to wciąż nie jest Niemieckie podwórko, żebyś sobie po ludziach jeździł.Są duże różnice zdań, dlatego pozostawię to bez konsekwencji. [/mod]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wogole ten temat to jakas badziewiada, ten co leje bio i tak bedzie go lal, a ten co nie leje nie bedzie, proste, temat ta ropoczela osoba ktora sie wacha i ja na jego miejscu po przeczytaniu takich przekamazanek nadal bym sie wachal, proste tyle ile ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że na takie przebiegi jakie mamy nie warto lać jakiś biopaliw. Lepiej zalać coś uszlachetnionego i jeździć spokojnie mieć moc pod nogą i jeszcze w dodatku mniej spali a ile więcej pojeździ zdrowiej silnicznek :naughty::good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz zalalem bio z bliskiej czysto z ciekawosci, efekt:

-wcale nie smierdzialo plackami ,ani niczym podobnym

-auto jezdzilo normalnie, tak jak na zwyklym ON lub np na vervie

-auto palilo ponad litr wiecej na 100km

normalnie jezdze ciagle na vervie,to za 100zl paliwa robilem tylko samo kilometrow na vervie co i na bio. mysle,ze nie warto, juz lepiej jakis opal zalac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma chlopak sie wahac,

jak zaleje caly bak podkreslam, tylko biognojem

to sam poczuje roznice i jeszcze nam tu wyniki opisze. :rtfm:

Najbardziej wartosciowe uwagi powstaja w wyniku

bezposredniego zastosowania. :drunk:

Kazdy leje to co lubi, ale najsprawniej i najdynamiczniej

silniczek pyka na :ON:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalałem bak bio z Bliskiej. Samochód jeździł normalnie - nie zauważyłem spadku mocy czy większego zużycia paliwa. Rano po odpaleniu przez chwilę wydobywały się niebieskie spaliny (na ON tego nie ma). Zapach spalin zupełnie inny niz na ON. Ciekawość zaspokojona, zaś przy obecnej różnicy cenowej pomiędzy ON i bio po prostu nie ma sensu ekperymentować na długich dystansach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...