Wydało się, że nie znam się na ortografii ani gramatyce. I to, że Ty zbytnio się nie znasz na fizyce i matematyce
a tak, tu sie zgodze, po prostu jestem wybitnym przedstawicielem z gatunku humanistow
Wiesz nie popadajmy w skrajności Ja też nie jestem za startowaniem od swiateł do świateł, ale taka jazda jak Twoja to też imho przesada, ale w druga stronę. Jeśli jazdę na 4 biegu przy 40km/h nie nazywasz męczeniem auta, to sorki, ale co byś tak nazwał? Ruszanie z 4 biegu? :>
Mi tam nic do tego, jeździj jak chcesz, ale podając spalanie przy takiej jeździe wprowadzasz innych w bład, bo umówmy się, nie jest to "normalna jazda".
to nie jest wprowadzanie w blad
ja jezdze wlasnie tak
na tvn turbo w akademii eco jazdy skody (chyba tak to sie nazywalo) tak wlasnie uczono
zaczalem sie do tego stosowac
spalanie spadlo
i to tyle