Ja się zmagałem. Słabe ładowanie, malejące z nagrzaniem silnika, doszło jeszcze rozładowywanie akumulatora przez noc.
Głównym problemem były źle stawiane diagnozy i wadliwy nowy akumulator.
Tak czy inaczej wymieniłem alternator na mocniejszą wersję Boscha, regulator napięcia na taki, który po nagrzaniu silnika trzyma parametry, dodatkowo dałem nowy przewód plusowy z alternatora wprost do akumulatora.
Potem, gdy już było wiadomo, że ładowanie jest idealne w każdych warunkach, a w nocy nic nie podkrada prądu, wymieniłem akumulator na inny i ostatni problem został rozwiązany.