Mesiah

Smok wyczyściłeś ale co z pompą? Dobrze ją sprawdziłeś? Nie ma luzów , zawór sprawny? Poza tym jak smok pompy był ostro zapchany to znaczy, że cały układ jest zawalony nagarem. Smok wyczyściłeś ale jeździsz na syntetyku który ten nagar rozpuszcza. Może się okazać, że dopóki układ się nie oczyści będziesz zwalał miskę raz w miesiącu bo smok będzie się cały czas zapychał. Płukanka LM nie zaszkodzi.

No to u mnie jest nieporównywalnie niższe. Myślę, że 100% pewności będę miał po przełożeniu aku do innego auta. Mam na działce mojego woła roboczego astre f 1.7d. Tam nie ma co prądu pobierać. Wrzucę aku na parę dni i się okaże. Dobra panowie coś jest nie tak z moją B5. Mam w astrze f stary aku 64ah (varta w wersji marketowej pod nazwą bodaj perion). W oplu nigdy nawet po tygodniu stania prąd w tym aku nie spadał poniżej 12.55. Wczoraj wrzuciłem go do do B5. Jak go wkładałem miał dokładnie 12.58. Dzisiaj czyli po ok dobie zajrzałem żeby zmierzyć napięcie i aku ma już 12.14. Nie ma opcji żeby się sam tak rozładował. B5 wpierdziela mi prąd po jakimś czasie. Nie wiem jakim ale na pewno nie wcześniej niż po pół godziny. Skoro varta 64ah klęka po 1 dobie a nowy Banner 72ah wytrzymuje 3-4 żeby spaść do takiego pułapy to znaczy, że jest ok z aku. Jak ugryźć temat? Wyjmować pojedynczo bezpieczniki i obserwować? Tylko, że w takim tempie zajmie mi to rok aby wszystkie sprawdzić bo auto muszę zostawić minimum na na noc aby zaobserwować spadek prądu.. I jeszcze jedno. Przed kupnem nowego aku kupiłem większy altek. Miałem valeo 90A a włożyłem Boscha 120A. Nie wiem czy auto miało pobór przed wymianą altka na nowy. Po prostu wtedy jeszcze tego nie zauważyłem. Ogólnie kupiłem go w super stanie ale od początku wydawał mi się podejrzany. Jak silnik jest zimny (zaraz po odpaleniu) ładuje bez obciążenia ok 14.40 i ok 13.9-14 na obciążeniu (światła , radio, dmuchawa, podgrzewanie itp). Wystarczy jednak żeby auto pochodziło z kwadrans na postoju i napięcie bez obciążenia oscyluje w granicy 14-14.10 a pod obciążeniem spada nawet do 13.5. Tak jakby bosch w miarę rozgrzewania tracił parametry. Czy odpięcie przewodu plusowego od alternatora pomoże zdiagnozować mi pobór prądu w aucie? Możliwe, że na wyłączonym aucie alternator pobiera jakiś prąd? Dla mnie nie trzyma się to kupy bo nawet jeśli by pobierał to od razu a nie po jakimś tam czasie.

Jest to bardzo dobry pomysł. Jeśli zatka mi się jeszcze raz w niedługim czasie zrobię taki myk.

No nie inaczej Gdyby ktoś chciał mogę zrobić fotki uchwytów itp.

Nie wiem co Ci tam odwalili ale nie ma z tym nic wspólnego wymiana oleju. Kolektor ssący uszczelniali? Program robiłeś na 200km? Może ktoś stroił na nieszczelnym kolektorze i po naprawie wszytko sfiksowało? Nic więcej nie pomogę bo tylko to przychodzi mi do głowy. No chyba, że podpięcie vaga coś wyjaśni.

Te koła lasują mi łeb. Są extra. Sam bym takie łyknął ale 9j mi nie pasuje. Najlepiej 8-8.5j maks. Znając życie w tak wąskiej wersji nie występowały.

http://a4-klub.pl/index.php?/user/817-dzik/

Ma taniej bo ma dojście z rabatami. Pisz do niego. Jak on będzie miał drogo to jedna z firm z allegro która handluje gratami z aso proponowała mi napinacz za 699zł brutto. Kupowałem u nich ezektor o był ori.

No a tu były takie same. Zero przeróbek wszystko oryginał i na 100% z sedana.

Nie trzeba żadnych przeróbek. Dzisiaj założyłem komplet. Tylna kanapa z sedana 98r podeszła p&p do avanta 96r. Zarówno dolne uchwyty jak i górne były identyczne. Aż się zdziwiłem. Jedyna przeróbka jaką trzeba zrobić to przełożyć skórę z tylnych boczków kanapy. W sedanie mają trochę inny kształt i są wyższe. Z avanta do sedana materiału by zabrakło ale na odwrót jest z zapasem. Wszystko gra i buczy.

No i jest ok. Dobrze, że Ci się udało. Pisz do Dzika niech Ci ściąga zestaw z łańcuchem.

Jestem dobrej myśli. Na 90% masz napinacz bez wtyczki

Nie sugeruje Ci, że chcesz kogoś na minę wsadzić tylko wspominam o tym żeby takich przypadków nie było bo mażesz to zrobić nawet nieumyślnie. Napinacze były w wersji z wtyczka i bez. Ten z wtyczką jest cholernie drogi (nie wiedzieć czemu kosztuje zazwyczaj ok 2 tyś)) a ten bez jest do dostanie w normalnej kasie (600-700zł). Wiem, że większość 1.8t było w wersji bez wtyczki. Te z ostatnich lat produkcji 2000/20001 miały już z wtyczką. Ty masz z 99 wiec jest duża szansa, ze Ci się upiekło. Sprawdź to. Zajrzyj z tyłu głowicy i będziesz widział. Z wtyczką: http://allegro.pl/audi-a4-8d0-b5-1-8-1-8t-napinacz-lancucha-rozrzadu-i5292164819.html i bez wtyczki: http://allegro.pl/napinacz-lancucha-rozrzadu-audi-a4-b5-a6-c5-1-8t-i5275886889.html Jeśli masz bez wtyczki kupuj nowy w aso a jeśli z wtyczką to szukaj ori użwyki która nie ma żadnych śladów wytarć na ślizgach po łańcuchu (szczególnie tym mniejszym dolnym).

Co Ci z gwarancji (która nie istnieje) skoro trzeba płacić mechanikowi za wyjęcie i włożenie po raz kolejny napinacza. Te wszystkie napinacze z wtyczką ze znaczkami z allegro to podróby które wytrzymują dzień może tydzień lub miesiąc ale na pewno nie rok. Poza tym za rok oddasz auto na złom? Wątpię , pewnie sprzedasz komuś wsadzając go na minę. Tak się nie robi. Albo aso albo nic. Niestety tak jest z tymi napinaczami. Ten bez wtyczki można kupić oryginalny za 600zł ale ten z wtyczką to gruby wydatek. Wielu polaczków kombinowało jak tu tanio zrobić i zawsze kończyło się na większych wydatkach niż by od razu kupili ten oryginał.

Zgadza się wywala taki błąd czy to przez napinacz czy rozciągnięty łańcuch. Czemu wszyscy chyba wiedzą. Żeby wywaliło taki błąd no to już napinacz musi ładnie dogorywać. Dostałem wstępne info z aso. Napinacze bez wtyczki będą w cenie 600-650zł. Myślę, że cna jest extra i w żadnym wypadku nie warto kupować zamienników.

Aku przyszło świeże bo schodzą na bieżąco z hurtowni. Po pełnym naładowaniu i zostawieniu aku na 2 doby napięcie spadło do 12.58. Nie wiem co by się działo po dłuższym czasie. Wiem tylko, że te dwie 2-3 doby wystarczą aby w aucie ten sam aku zszedł do 12.2 i mniej.

Klosze lamp możesz skleić klejem wurth k+d bo trzyma dobrze i da sie to później rozkleić w razie czego. Ja otwory powiększyłem sobie dremelem. Planowałem jego zakup od dłuższego czasu a lampy mnie zmotywowały bardziej:) Mierząc soczewkę od Q7 (3 cale) wyszło idealnie, że wymiar wypada w połowie kropeczek które masz wokół fabrycznych soczewek. Nie szlifujesz ich do końca tylko mniej więcej do 1/2 maks 2/3 ich powierzchni. Z zestawu dremela wziąłem wałek z małym papierem ściernym i zacząłem od tego, że przykładałem go i darłem aż dochodziłem do połowy tych kropek właśnie. Jak już obleciałem wszystkie dookoła zostało mi szlifnąć rogi które zostały między kropkami i wyszedł idealny okrąg. Trochę wyczucia i będzie super. Pierwszy raz to robiłem a wyszło jak od cyrkla. Swoim lamp jeszcze nie odpalałem bo czekam na przetwornice i żarniki ale ustawiłem soczewki idealnie prostopadle do dołu odbłysku (wkładu lampy). Myślę, że przed sklejeniem kloszy warto to wszystko zamontować i odpalić na próbę. Ewentualnie wprowadzić poprawki i dopiero kleić. Z tego co słyszałem większa jazda z ustawieniem jest gdy chcesz zgrać promień światła z soczewki do świateł drogowych bo je np zostawiasz jako dopał. Koledzy pisali mi, że jak założysz na pałę to drogowe świecą podaj w glebę czy w niebo nie pamiętam. Mnie to nie dotyczy bo ja zamiast drogowych zakładam ledy i robię sobie światła do jazdy dziennej. Wtedy nie trzeba nic ustawiać bo świecą tak słabo, ze jest to nieistotne.

Rezaj sam. Łatwizna.

No niby tak. Po prostu jakoś wbiło mi się do głowy, że napięcie nie powinno spadać poniżej 12.5. Jak po takiej akcji podłącze go do ładowania to trwa to całą noc jakby faktycznie był mocno niedoładowany.

Robiłem test i taśma odchodzi bez chromu. Trzyma się dobrze. Cgrom nie przebarwiony itp lampy raczej z małym przebiegiem bo mimo zmatowionych odbłyśników za soczewką to ona sama idealnie przejrzysta. No ale tak czy siak zarzucam pomysł i wkłady zostają w wersji chrom. Powiększyłem już otwory pod soczewki z q7 i udało się to równiutko zrobić. Nie ma też odprysków chromu przy krawędzi także będzie ok. Przejrzałem kilka fotek audi na czarny wkładach i doszedłem do wniosku, że wyglądają dobrze tylko przy jasnym aucie.

Więc co aku ma fohy? Może faktycznie pobór zaczyna się po jakimś czasie i nie zawsze? Jeśli tak to będzie trudno to zdiagnozować.

Ładne macie te fotele Jaki środek polecacie na taki przypadek : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9c61b7344eba65c3.html Nie wiem czy warto w ogóle to ruszać. Nawet dobrego tapicera nie mam w okolicy.

Ciekawe jak wyjdzie taki zabieg ze skóra w kolorze banan.

Panowie jaki jest mniej więcej prawidłowy pobór prądu auta na postoju? Nawet nie wiem czy dobrze mierzę. Wszystko podłączone jak na filmiku niżej: Po ustawieniu na mierniku 20m/10A wartości wahają się w zakresie 0.01 do 0.02 a po kilku sekundach stabilizują się na 0.02 i zostaje już tak aż do samoczynnego wyłączenia miernika (bodaj ok 15 min). Według mnie wygląda to bardzo dobrze ale napięcie w aku (nowa sztuka 70ah) gdzieś uchodzi. Albo wina akumulatora albo pobór zaczyna się gdzieś po dłuższym postoju. Po naładowaniu aku Boschem C7 (chciałem wykluczyć problem z altkiem) jego napięcie przez noc spada do 12.6-12.7v. Po jego podłączeniu do auta i zostawieniu na 2-3 dni napięcie wynosi ok 12.1-12.2 i po kolejnych 2 dniach spada poniżej 12v co dla aku za dobrze nie robi raczej. Co do ładowania to na jałowym biegu wynosi ono ok 14.35 ale po rozgrzaniu silnika spada do ok 14.1. Pod pełnym obciążeniem i rozgrzaniu (grzanie szyby, dmuchawa na maksa, światła drogowe, oświetlenie wnętrza i radio) plasuje się w przedziale 13.7-13.9 zależy jak mu się chce. Silnik 1.8 ADR fabrycznie Valeo 90A ja założyłem Boscha 120A.

Pierwsze słyszę ale na chłopski rozum coś w tym może być. Może ta tulejka plastikowa w środku za mocno dociska metalowej kulki i przez to szybciej się zużywa? Druga sprawa, że piszą ostatnio o sprawdzeniu zawartości smaru w nowych sworzniach. Często trafia się, ze chodzi taki na sucho bo smaru dali za mało lub w ogóle. Zdejmujesz gumki dowalasz smaru i gotowe. Gwary (o ile taka istnieje na wahacze) nie stracisz bo śladów żadnych po operacji nie będzie.