Do tego minimum 17' to bym podchodził z dystansem, szczególnie jeżeli robisz dużo km, a nie głownie patrzysz na samochód, idzie dostać qrwicy jeżdżąc po różnych nawierzchniach lepszych i gorszych. Wiem, że tu pośród niektórych panuje kult wielkiego koła, ale szkoda nerwów, felg i zawieszenia, moje zdanie