Skocz do zawartości

majkel_majki

Pasjonat
  • Postów

    3309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majkel_majki

  1. Moja rada- spasuj z tym autem, tym bardziej jeżeli nie masz doświadczenia w temacie. Skoro jest za niewielkie pieniądze to nie bez powodu, wiem z autopsji że przy poobijanych autach wychodzą różne niespodzianki, do nietypowych aut używanych części nie ma i potem na gotowo wychodzi +/- tyle co kupiony w całości a bity był.
  2. Lepiej niech przed kupnem oceni to blacharz, poda mniej- więcej przedział kosztów i wtedy można rozmawiać.
  3. W sumie to wszystko da się zrobić, kwestia posiadanej kasy, a przy takich modach trzeba mieć jej w dużym nadmiarze, robiąc profi i sumując koszty pewnie wystarczy na np. S4 B6 z V8 :gwizdanie:
  4. Prawdopodobnie chłodnica ma małą nieszczelność. Sprawdź to u speca w UV, jeżeli masz kontrast dodany do czynnika chłodzącego w układzie i jest dziura to będzie świecić.
  5. Może jakiś niedzielny komandos z wiatrówką, albo karabinkiem bocznego zapłonu zrobił ci kawał
  6. Ja i tak twierdzę, że niepotrzebnie uczepiliście się tego automatu. Są kłopoty z osprzętem silnika, wariuje skrzynia.
  7. Ciekawe jak mechanik na oko ocenił ze skrzynia jest uszkodzona chociażby nie zlewając oleju i przepatrzeniu go pod kątem zawartości opiłków, większych kawałków czy tego że jest spalony :gwizdanie: Skrzynia pracuje w trybie awaryjnym, podświetlone są wszystkie literki przełożeń na wybieraku i FIS? Jeden bieg i szarpnięcie przy ząłaczaniu wskazuje właśnie na tryb awaryjny. Nie wiem szczerze mówiąc co miałoby się zaklinować w skrzyni żeby auto dalej jechało, wtedy poszedłby tylko brzydki dźwięk i kaplica. Te skrzynie są sterowane elektronicznie, nie ma tam modulatora podciśnieniowego, linek kickdown i innych wynalazków jak w starych, mechanicznie sterowanych automatach żeby ich awaria uniemożliwiła zmianę biegów, przyczyna jest w elektronice. Kolejny raz mówię, zostawcie skrzynie narazie w spokoju, zróbcie silnik. Niech twój mechanik wymieni ten wąż od turbo albo zmień mechanika bo tak nie ujedziesz dosłownie i w przenośni reklamacja w komisie prawdopodobnie nie odniesie skutku, tam zawsze siedzą stare cwaniaki. SoMeS, jak sprzęgło się sypie to też może wrzucić tryb awaryjny, ale nie musi, ja mam teraz rozsypane do roboty bo szarpie samochodem niemiłosiernie w przedziale 1500- 1800 na ciepłym, ale biegi zmienia jak należy.
  8. Nie ma co przepłacać za olej w butelce audi, ważne aby zalać właściwy- symbol LT 71141, producent np Esso lub Febi.
  9. Generalnie to wygląda tak, że jeżeli silnik nie pracuje poprawnie to skrzynia też nie bo jest sterowana elektronicznie i polega na informacjach z czujników swoich i silnika. Wprawdzie przejechałeś kawałek w trybie awaryjnym, ale nie sądzę żeby to spowodowało uszkodzenia wewnątrz skrzyni. Nie wierzę też, że padł jednocześnie i silnik i skrzynia bo to byłby kosmiczny pech, zresztą sprawny wcześniej automat ot tak się nie sypie. Co do oleju jeżeli go nie zmieniałeś to warto to zrobić przy okazji, a jeżeli to robiłeś i nie zbliża się termin wymiany to szkoda twoich pieniędzy. Moja rada po raz kolejny, niech twój mechanik ogarnie usterkę silnika, pokasuje ewentualne błędy, a wszystko powinno wrócić do normy
  10. Bez paniki, zrób silnik i wtedy będzie można powiedzieć coś o skrzyni.
  11. Radio masz fabryczne czy nie? Sprawdzałeś bezpiecznik z tyłu radia?
  12. Podjedź do blacharza to ci ustawi za parę złotych, nie ma co samemu dłubać nie mając o tym pojęcia.
  13. Czekamy na relację. Swoją drogą nie ma się czym przejmować, auto rzecz nabyta, jak coś padnie to się to naprawia i jeździ dalej
  14. Zacznij od silnika, prawdopodobnie od niego te problemy ze skrzynią. Jeżeli nie to będziemy dalej szukać
  15. Jeżeli ktoś mówi, że oleju w automacie się nie wymienia to nie słuchać bo pie***** :gwizdanie: w tiptroniku optymalnie co 40- 60 albo 60- 80 tys km w zależności jak eksploatowana.
  16. Po co od razu wymieniać? Można przepłukać i będzie OK, a znacznie mniej pracy.
  17. Dokładnie tak, welur na zimę zwłaszcza w mieście to nieziemski syf- ciągle wilgotny i zapiaszczony, ewentualnie jeszcze podłoga guma schnie raz- dwa, a wysypać piasek to dwa szybkie ruchy. Wygląd to kwestia gustu, ja tam pod nogi podczas jazdy nie patrzę, guma mnie nie razi i takie dywaniki jeżdżą przez cały rok.
  18. Stawiam na usterkę sprzęgła.
  19. Sprawdź kostkę od czujnika prędkości czy nie jest zaśniedziała albo zawilgocona, a najlepiej całą wiązkę.
  20. Jeżeli twoja tłoczy ok to nie wolisz jej regenerować? Kwestia prawdopodobnie tylko uszczelnienia czołowego. A jeżeli brać inną to tylko regenerowaną z gwarancją, używanie to loteria a nowej tanio nie dostaniesz.
  21. Z tego co pamiętam to w ASO była cena 250 zł za boczek.
  22. Pytanie tylko na jakiej zasadzie to naprawdę działa , niewykluczone że tylko np. zagęszcza albo rozrzedza olej. Moim zdaniem, jeżeli olej z filtrem jest wymieniany na czas, a skrzynia nie katowana to takie np. zatykanie kanalików olejowych o którym piszą nie ma miejsca bo czym mają się wtedy zatykać z kolei zajechany sprzęt to zajechany sprzęt i w takim wypadku tylko remont bo reanimacja jakimś specyfikiem doraźna.
  23. Gadanie, że nie przy tym przebiegu nie z tej strony wytarta itp. Wystarczy eksploatacja auta w mieście, szorstkie dłonie, dziwne nawyki w kręceniu fajerą jedną ręką i są efekty. Z prawej wytarta bo może dziadek kręcił prawą, albo lewą tak "z zamachu" jak się łamał do skrętu albo na parkingu, dziadki mają czasem dziwne nawyki za kierownicą
  24. Nie ma co się bać automatu, wiadomo auta swoje latka mają i coś może się posypać, ale jeżeli nie kupisz takiego z zajechaną skrzynią to będzie ok na marginesie, nowe sprzęgło plus dwumasa przy manualnej skrzyni to koszty rzędu mniej więcej remontu lub wymiany automatu na sprawną używkę więc nie demonizujmy Co do samej skrzyni to wszystko wyjdzie podczas jazdy: Po pierwsze absolutnie nie powinna mocno szarpać, nagrzana i zimna, jeżeli auto stało zupełnie zimne skrzynia nagrzeje się mniej więcej po przejechaniu kilkunastu km. Po drugie przerzucając na D na płaskim podłożu auto powinno bez gazu ruszyć do przodu, na lekkim wzniesieniu przynajmniej nie powinno się staczać i jeżeli tak się nie stanie nie daj sobie wmówić sprzedawcy, że jest ok bo nie jest i wielkimi korkami zbliża się regeneracja sprzęgła hydrokinetycznego plus ewentualnie jakieś niespodzianki w środku. Po trzecie dowiedz się od poprzedniego właściciela czy zmieniał olej w skrzyni, jeżeli tego nie robił lub sam nic nie wie o wymianach to z dużym prawdopodobieństwem nikt tego nie robił i należy go wymienić po zakupie. Warto też podłączyć VAG-a i sprawdzić sterownik skrzyni pod kątem ewentualnych błędów. Powodzenia w zakupach Kolego, automat super sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...