Skocz do zawartości

jaras99

Pasjonat
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jaras99

  1. Rzeźba z dyfuzorem z B7 pod dwie fifki, wał wrócił z wyważania także na week jest robić
  2. Wreszcie się doczekałem odbioru. Dłuuugo to trwało bo trochę nawymyślałem ale efekt sami oceńcie. Tera ceramika, naciągnąć gumy i wskakują na furę. To będzie najwyraźniej najdroższy element wyposażenia
  3. jaras99

    B6 DIVISION

    Nie wiem co tam dokladnie modzisz ale mam komplet wtyczek (zielona czerwona czarna airbag)wraz z koszyczkami pod fotele od strony auta zapinowane, cięte jakieś 10 cm przewodu. Jakby Cię interesowało to priv
  4. Foto to już zderzak po przekładce, czyli moja góra i dół z dokupionego zderzaka. Górę pod niePDC mam też dla Ciebie, tak jak rozmawialiśmy. Całość nie połączona, bo tak chciałeś żebym zostawił A nie przypadkiem teraz w środę miałeś po te graty być?
  5. Czas na pokazanie dwururki Udało się zakupić bez malowania. Po dokładkę sline jedzie już @Lukasz_mk2 Przy okazji wymiana dead czujnika pdc. Jutro ma być dyfuzor z B7. Będę rzeźbił. Potem całość na auto i jakieś koncóweczki trzeba będzie dospawać. Chyba wszyscy wrzucają ulter 90. Może jest jakaś alternatywa?
  6. Łuków nie testowałem. Jak założę wał to porobie trochę testów z uwzględnieniem łuków. Wał już odhaczony, pozostają łożyska, dyfer bądź torsen Z łożyskami może i masz rację. Nowe SKF za niecała stówkę można kupić. Kupię, wymienię i tym sposobem można będzie i łożyska odhaczyć
  7. Jak są takie same to powinienem ogarnąć przełożenie.
  8. Olej wymieniałem przed montażem. Stary był w kolorze whiskey ale klarowny. Opiłków nie zauważyłem. Wymienię chyba te łożyska i jak będzie ....uj to nie wiem co, zacznę może z dyfrem coś myśleć
  9. Wibracje, szum jest mocno wyczuwalny w przedziale 70-80km/h Wyżej ustają wibracje ale szum pozostaje. Padło na niewywazony wał. Zawlokłem go do wały 24.pl. dziś dzwonili że wał idealny i Pan na tyle uprzejmy, że oprócz skasowania 250 zł to sprzedał info że niedawno miał S4 B6 z identycznymi obajwami i winne były łożyska tył. Także powielam pytanie. Czy łożyska z ośki tył podejdą to Q?
  10. Czy łożysko tył w B6 jest takie samo w ośce jak i Q? Jestem po swapie na Q. Wiem że moje łożyska były wporzo a teraz mam jakiś problem z hałasem z tyłu i wibracjami i chciałbym łożyska przerzucić
  11. Tak, i są nadal. Zedrzeć farbę do gołego metalu i skręcić?
  12. Miałeś rację. Oba jarzma luźne na każdej śrubie. Jak montowałem to wydawało się że doje...em na maxa. Doreciłem, cisza spokój Pytanie czemu się zluzowały? Może po prostu wydawało mi się że dokręcone było a jednak niedostatecznie
  13. Nieee, kur... to może być to. Myślałem jeszcze o latającym klocki ale chyba tak by to nienapierdzielało. Jutro sprawdzę i dam znaka
  14. Niedawno wykonałem swap Q i przy okazji wpadły nowe hamulce 288. Wszystkie tuleje na tyle powymieniałem, zaciski po kompleksowej regeneracji, malowanie w proszek nowe klocki. Problem polega na tym że coś mi z tyłu mocno napier..a, wystarczy mała nierówność na drodze, tak głucho wali z tyłu jakby miało koło odpaść. Przejrzałem cały tył dzisiaj i niczego nie widać, wszystko sztywno siedzi. Dzisiaj w sumie przypadkiem wyczaiłem że jak jadę na lekko zaciągniętym ręcznym to zupełna cisza, nówka sztuka, dziewica, żadnych stuków. Czy coś spartoliłem przy wymianie hamulców? Jak wyżej pisałem zaciski kompleksowo zregenerowane, klocki ferodo premier plus nowe blaszki.
  15. Czekam na nowe rolki. Juz ponad miesiąc chłop je trzyma ale obiecane mi że w tym tygodniu dostanę piewrsze foto efektów zlecenie dosyć niestandardowe z mojej strony, bo i toczenie CNC, napawanie rantów, malowanie w dwa kolory. Narazie mogę się tylko pochwalić tym
  16. jaras99

    B6 DIVISION

    Wrzucaj regum. Montowałem pół roku temu. Wykonanie solidne, na tulejach, sworzniach znaczniki lema. Odlewy bananów Ori.
  17. No dobra, pierwsze 300 km za mną. obserwacje/wnioski: 1. Problemów ze złym wskazywaniem paliwa nie napotkałem. Dawca był z 2003 roku Angol, mój z 2004 roku. Pociągnąłem sygnał z drugiej pompy do licznika, zrobiłem kodowanie zegarów i wszystko gra. 2. Skrzynia FZK ma bardzo krótka 1nke, ale za to 3 długie a 6 nie ma co wrzucać przy prędkości lekko ponad 100 bo zamuli furę. Ale za to lecisz 140km/h a obroty coś lekko ponad 2 tys. Fajne to. 3. Przy ruszaniu na max skręconych kołach jest takie dziwne drżenie budy, jakby koła szurały. Dzieje się tylko tak przy ruszaniu. 4. Przy zmianie biegów z 1 na 2 i 3 na 4 występuje takie głuche stuknięcie. Wydaje mi się ze w okolicach lewarka. Takie coś jakby uderzenie pięścią w ścianę. 5. Przy prędkości około 70-80km/h trzęsie jakby budą, jakieś lekkie wibracje, huczenie. Co do pkt 3-5 to zdążyłem rozpoznać że to wina torsena (duże prawdopodobieństwo) Teraz pytanie do znawców. Skrzynie mam FZK typu 0A3. Inne skrzynie o tym samym przełożeniu to: a) HEQ z 2.5 TDI A4 B6 b) GYH z 2.0 TDI BRD A4 B7 Skrzynie typu 0A3 ale o innym przełożeniu to: JMG, JMJ, HXQ, HVE z 3.0 TDI A4 B7 i chyba A6 C6. Doczytałem gdzieś że w każdej z tych skrzyn występuje ten sam torsen bo wszystkie należą do grupy 0A3. Czy możecie to potwierdzić. Kombinuje czy nie znaleźć jakiejś uwalonej skrzyni np z rozsypanymi biegami, żeby tylko torsen przełożyć. Fota z audizine
  18. Potwierdzam. Latam na BV, prowadzi się fajnie, dobrze klei drogi. Ale jazda wokół komina to nie to komfort, nieźle wybuja jak na karuzeli. Mój niespełna 3letni synek jak leci ze mną w niedługą trasę to często się zdarza, że biedny wymiotuje Jak jedziemy tą samą drogą nasza daily A3 to ani razu mu się nie przytrafiło. Także można powiedzieć, że synek jest wyznacznikiem komfortu
  19. Tak czy inaczej podtrzymywanie że ten typ tak ma jakoś mnie nie przekonuje co nie zmienia faktu że chyba każdy teraźniejszy użytkownik b6 B7 sie na to uskarża
  20. Wiesz szczerze wątpię że po zjeździe z taśmy B6/B7 było takie szuranie od nowości. Swapy które montujemy mają zapewne grubo 300kkm nabite. Takie to ryzyko. Tylko pytanie który dokładnie element wpływa na to szuranie? Torsen?
  21. No dobra, pierwsze 100 km za mną. Pierwsze obserwacje/wnioski: 1. Problemów ze złym wskazywaniem paliwa nie napotkałem. Dawca był z 2003 roku Angol, mój z 2004 roku. Pociągnąłem sygnał z drugiej pompy do licznika, zrobiłem kodowanie zegarów i wszystko gra. 2. Przy ruszaniu na max skręconych kołach jest takie dziwne drżenie budy, jakby koła szurały. Dzieje się tylko tak przy ruszaniu. Nie wiem czy to normalne przy Q czy coś niedomaga? 3. Przy energicznej zmianie z 1 na 2 i 3 na 4 występuje takie głuche stuknięcie. Wydaje mi się ze w okolicach lewarka. Takie coś jakby uderzenie pięścią w ścianę. Czy to poduszka skrzyni? Włożyłem swoją starą która co prawda nie była zerwana ale Ori po ponad 300kkm. 4. Skrzynia FZK ma bardzo krótka 1nke, ale za to 3 długie a 6 nie ma co wrzucać przy prędkości lekko ponad 100 bo zamuli furę. Ale za to lecisz 140km/h a obroty coś lekko ponad 2 tys. Fajne to. 5. Czuć że auto ma więcej do ciągnięcia. Te seryjne 130ps to mało trochę do pełnej frajdy. Trzeba będzie pomyśleć o stopniowym podnoszeniu mocy. 6. Geometria totalnie się rozjechała ale to zroumiale. Auto prowadzi się źle, wręcz tragicznie ale na dniach lecę na regulację. 7. Wydaje mi się głosniej w aucie ale to może z powodu braku geometrii. 8. Ogólnie roboty od groma ale satysfakcja niedopisania. Do swapa przygotowywałem się od października. Zbierałem skrupulatnie wszystkie graty, całkowita regeneracja tylnych sanek, wymiana oleju i uszczelniaczy w dyfrze i skrzyni, wymiana smaru we wszystkich przegubach tylnych, przednich, wymiana zestawu regeneracyjnego cięgien wybieraka, wywalenie tłumika środkowego, spawanie i malowanie. 9. Wpadły również nowe hamulce 288 na tył. Zaciski wypiaskowanie, malowanie proszkowe, wymiana wszystkich uszczelnień, do tego klocki ferrodo premier. Całość ogarnialem sam. Do pomocy wolałem kumpla do podmiany skrzyni i kolejnego do spawania tłumika. Małe foto story
  22. Odpuściłem temat
  23. Montaż Q ogłaszam oficjalnie zakończony. Właśnie zakończyłem spawać tłumik z Vki. Taki mały smaczek. Może zrobię większe fotostory
×
×
  • Dodaj nową pozycję...