Powoli przywracam do żywych swap Q. Temat tylnego zawiecha uważam za zamknięty.
Generalne mycie, piaskowanie elementów, malowanie podkładem antykorozyjnym i na koniec hammerite.
Wymiana wszystkich uszczelniaczy dyfra wraz z olejem Fuchs 75W80
Wymiana smaru i osłon przegubów
Nowe tuleje zawieszenia (w większości)
Nowe łożyska w zwrotnicach
Teraz biorę się za skrzynię, mycie, wymiana oleju, zestawu naprawczego cięgien wybieraka no a jak zrobi się bardziej wiosenne to nurkuje do kanału i przekładka