KINIAM

Dzwoni bo łańcuchy się wyciągają czy też ślizgi lub napinacze szwankuj ?. Mój znajomy 3 lata temu założył zestaw FEBI i nic nie dzwoni a zrobił ponad 60 tys. km, łańcuchy były od IWIS co do reszty to pamiętam, że ślizgi Febiego miały jasny kolor tworzywa. Ja w tamtym czasie 2017/2018 rok zbierałem części rozrządu ze znaczkiem Audi po okazjonalnych cenach, ślizgi chyba miały ciemniejszy kolor tworzywa ale musiałbym poszukać zdjęć bo może coś mi się myli a łańcuchy IWIS w opakowaniach Audi były z produkcji w 2013 roku. Rozrząd założony w 2018 ale przebieg skromny dobija do 20 tys.km póki co wszystko OK.

Zestaw podstawowy: łańcuchy, ślizgi , napinacze czy coś jeszcze ustaliłeś z mechanikiem. Ja kupuję zwykle wszystko co po drodze może się okazać trefne i zapewniam sobie zwrot nie wykorzystanych części. VIN i ewentualnie numer nadwozia pomaga w doborze części.

Głowica przed regeneracją zwykle powinna przejść test szczelności. To kopcenie nie jest jakieś dramatyczne nawet na tym pierwszym filmiku. Szkoda, że zalałeś oliwę od SCT wzbogacając ją o środek Ceratec. Ceratec używam od wielu lat jest to suplement dla zdrowych silników aby przedłużyć lub ulżyć ich eksploatacji.

Koncentrat to duża ilość glikolu więc się gotuje. Najlepiej sprawdzić temperaturę zamarzania płynu. Co do płynu to nie wiem co masz zalane lub co powinno być w układzie. W 1996 roku audi w czerwcu lub lipcu przechodziło z płynu G11 na G12. To są różne płyny nie mieszalne z sobą. Płyny G12/G12+ stosowane tam, gdzie powinien być krzemianowy płyn G11 przyczyniały się do uszkodzeń w silniku.

Robiłeś głowicę bez wymiany pierścieni ?. Ciśnienia też nie mierzono ? Honowanie, tłoki ??? Co prawda czasem po wymianie pierścieni jeszcze więcej oliwy silnik spala. Gaz miałeś już przed regeneracją ?. Turbo regeneracja, nie wiem na jakiej podstawie to zrobiłeś i nic nie wskórałeś, może doradztwo mechaników co chcą z kasy zarobić. 300 ml na 1000 km nie jest to dużo a kopcenie na postoju to częste zjawisko spalania nadmiaru oleju. Jaki olej po regeneracji głowicy a jaki teraz masz w silniku?. No cóż w silnik kasę już wpakowałeś więc radzę jeździć do póki się da. Sprzedaż z ukrywaniem wady jak to się mówi bierzesz na własne sumienie.

Sam będziesz wymieniał ?. Jaki masz przebieg ?. Gotowy zestaw to nie problem lecz zwykle należy zweryfikować stan innych elementów po wyjęciu silnika.

Jakie to oznaczenie silnika ?. Jaki masz przebieg ?. Może zacznij od sprawdzenia ciśnienia oleju.

Czy ktoś ma mniejszy autentyczny przebieg 137 tys. km ?. Nie pamiętam oznaczenia silnika ale to 110 KM z pompą rotacyjną, produkcja chyba koniec 1999. Pojazd jest nadal na oryginalnym zawieszeniu i tarczach, nic w nim nie było robione poza czynnościami stricte eksploatacyjnymi.

W 2 litrowym dieslu wymieniałem pasek po 12 latach, nie wyglądał najlepiej ale zerwać ani skręcić się nam go nie udało. A ostatnio trafił mi się prawie 9 letni pasek w dieslu, miał się bardzo dobrze.

Silnik ALT jeden z najbardziej opisywanych i rozpoznawalnych na forum. Olejów też multum do wyboru na forum 38 stron różnych doświadczeń z olejami. Raczej zalej 5W40 . Zapewne nic jeszcze nie wiesz czy Twój silnik ma apetyt na olej.

Zajrzyj do klocków od strony tłoczka, może tam już tylko blacha została. A jak z klockami na przodzie , też tak szybko się zużywają ?. Tylne klocki zwykle wytrzymują u mnie dwukrotna wymianę na przodzie.

Na pierwszej pozycji w mojej instrukcji jest przy przeglądach podstawowych VW 502.00

A nie jest tak, że większość olejów norma VW 511.00 to C3.

Praca silnika niczym szczególnym się nie wyróżnia. Lecz tylko użytkownik zauważy każdą najdrobniejszą zmianę. Nie panikuj tylko podłącz pod kompa. A co z poprzednimi problemami, gdy to kontrolka silnika świeciła się ? co było powodem ?.

Sprawdzić oczyma co jest w komorze silnika potem to tylko podłączenie pod kompa.

Jak będziesz miał 140-150 stopni i nie będzie spadać to wtedy się martw. Olej silnikowy i płyn w układzie chłodzenia działają razem. Olej musi mieć stabilny film olejowy a płyn nie za dużą ilość glikolu.

Lista długa, przecież masz jakieś preferencje, jakościowe, cenowe itd. Jakiej firmy ? w jakiej ilości ? w jakiej kwocie ? A tak na serio silnik bierz Ci coś tego oleju ? do zalania wystarczą 4 litry. 5W30 zalewają do tego silnika przy interwale LL a tak to każdy 5W40 C3 / 505.01. Ja dla powiewu świeżości i odmiany poleciłbym Neste Oil PRO C3 5W40 .

Ostatnio kupiłem gniazda ceramiczne i ich jakość już nie taka jak tych zakupionych kilka lat temu. Póki co zamontowałem i zobaczymy jak się będą sprawowały.

Bizol, gdzie blendowany i od kogo bazy oraz dodatki trudno dociec. Co do jakości trudno mi się wypowiedzieć póki co silnikom nie zaszkodziły. Sam mam na półce ich produkty ale kupuję ze zniżką -40/ 50% ceny rynkowej aby za mocno nie wspomagać kapitału rosyjskiego.

Czyli możesz zalać 5W30 lub 0W30 a przy LL czego nie stosuję 0W20.

Jeśli mamy możliwość sprawdzenie poziomu oleju bagnetem i mamy poziom na max. radzę sprawdzić jaki będzie poziom chwilę po rozruchu. W dobie dzisiejszych wysilonych silników i zmniejszaniu ilości oleju w silniku radzę utrzymywać poziom oleju na max., po rozruchu same filtry łykają 200 - 500 ml. Wielokrotnie mam do czynienia, że system nie pokazuje braku oleju ???, łączna ilość oliwy to 3,75 - 4,25 litra a brak jest 1,5 litra, nieźle się ta oliwa wtedy przysmaża.

Oleje maja inne parametry lepkości kinematycznej. Ten pierwszy "lekkobieżny" ma lepszą pompowalność , czyli szybciej dociera do najdalszych miejsc w silniku, ma mniejsze opory podczas rozruchu ale i słabszy film olejowy w temperaturach roboczych silnika. Ten drugi jak lubisz depnąć i dłuższe trasy. Oleje są trochę inaczej "blendowane" jeśli chodzi o bazy i dodatki. Jeden i drugi sprawdzi się w ALT ku. Dane parametrów olejów sprawdzaj na niemieckiej stronie Liqui Moly, więcej danych. I nie wlewaj ON do baku.

Przy poprzednich wymianach oleju było inaczej ?.

Wpisz Liqui Moly dobierz olej, otrzymasz propozycję 3 oleje 5W30 i 4 oleje 5W40 jest jeszcze 1 olej 10W40. Kup jaki chcesz silnik się nie obrazi.

Radzę Ci przed robota dokładnie rozpisać te 4300 zł inaczej możesz stracić Kolegę co robi po znajomości. Zawsze mówię aby koniec roboty był równie przyjemny dla obydwu stron tak obiecujący jak początek. Mechanik powinien uściślić dokładnie pozycje po pozycji a to co może jeszcze nastąpić zwiększyć koszty po dokładnej inspekcji ze znakiem zapytania inaczej się nie da.