Kiedyś na forum rozmawiałem z kilkoma "kumatymi" użytkownikami o tych nowych dwumasach - wniosek był jeden - jeździć jak najdłużej na tym co wsadzone ORI - niech dzwoni, niech lekko drga, ale jeździć do granicy możliwości, aż dopiero zacznie mocno napierdzielać... Teraz sprzedają takie badziewie, że szok... nie ma żadnego porównania z tym co było wsadzane ORI. Druga sprawa, wielu użytkowników szuka okazji cenowej itd... na allegro są po taniości. Ale tak naprawdę do końca nie mamy pewności czy to są oryginalne produkty czy mocno udane podróbki... teraz chińczyki potrafią ładnie wszystko odwzorować Ale wracając do problemu, wielu użytkowników się skarżyło na takie szybkie zużycie nowego koła... Może dochodzi jeszcze kwestia montażu ? Dobre wycentrowanie ? Nie wiem, może ktoś jeszcze coś doda od siebie