Ja swoje jak sklejałem to używałem długiej poziomicy i do tego po całości w kilku miejscach owijałem taśmą... kleiłem na sikę według Mateusza polecenia, myślę, że to będzie na długie lata i co najważniejsze, już nie będzie wybulać listew... roboty jest, ale naprawdę warto, u mnie niestety tylko jedna nie bardzo wyszła, bo była już na tyle zdeformowana, że było widać trochę większą szczelinę, możliwe, że idzie to poprawić, ale może kiedyś kosik już sobie zrobi na spokojnie hehe