Langista

Kasety nie wyciągasz, zdemontuj osłonę lewarka, popielniczkę i po zdjęciu kolejnych osłon, będziesz miał widok i dojście do wszystkiego.

Mozliwe, że kable zaczęły gnić w środku, sprawdzić jeszcze raz czy jest ciągłość.

Przejrzeć wiązkę pod silnikiem, bo widzę kilka urządzeń co idzie tą wiązką ma problemy.

Manometr, podpiąć się przed filtrem paliwa i sprawdzać jakie ciśnienie idzie, jak będzie 4 bary to pompa sprawna. Potem zmierzyć za filtrem paliwa, jak tam będzie znaczny spadek, filtr do wymiany. Jeżeli za filtrem ok to dalej pompa cr (tłoczek w niej konkretnie, lubi się wycierać).

Filtr paliwa kiedy wymieniany ostatnio? Może za słabe ciśnienie ma?

Jakiej firmy sonda?

Wentylator bez klimy załącza się chyba dopiero przy 100 stopniach.

Febi to ogólnie bardzo słaby zamiennik jeżeli o plastiki chodzi. Dolej jeszcze raz do stanu jak silnik ostygnie i sprawdź.

Nie zawsze tak jest, pałowaniem silnika na jałowym bym nie sprawdzał uszczelki, nie jest to dobry pomysł. Za duże ciśnienie może być faktycznie od złego korka, możesz spróbować kupić Ori korek, o ile zbiorniczek jest Ori.

Po co wymieniałeś korek? Temperatury masz dobre, nie ruszaj z nimi nic. Jak wywala płyn to zrób test na CO2 w układzie.

Ale po co podbijasz, jak wiadomo co winne? Czy pytasz się o koszta z 2019 roku?

Podszybie dobrze przylega do szyby?

Powinny się odkręcić bez problemu, zadbaj tylko aby dobrze wyczyścić gniazdo.

WD40 nie pomoże, tam jest torx 45-50.

Po tylu latach, nie wiadomo czy ten katalizator przy czyszczeniu się nie wysypie.. najtaniej chyba wychodzi drugi katalizator z euro3 i po sprawie.

Jakiej firmy zakładane tarcze? Pokaż ich zdjęcie.

Co za filtr założyłeś?

O ile dobrze kojarzę to po stronie wycieku jest pompa wody, tam będzie nieszczelność. Przewód o którym mówisz nie ma nic wspólnego z wodą, to kabel do alternatora.

@Dev Możliwe żeby zabieg czyszczenia skutkował wyciem tylnego mostu? Jak tylko pojawia się obciążenie powyżej 40 km/h to wyje jak skrzynie w autach startujących w rally..

Akurat audi już jeździ nieszczelność za pierwszym razem wyszła prawdopodobnie z winy samej stacji klimatyzacji, jak z układu, bo podjechałem później w inne miejsce i wzorowo trzymało próżnię. Na ten moment audi dotarte 1080 km przejechane, zostaje zakupić belkę do podwieszenia silnika, co powinno udać się w pierwszym tygodniu maja i żeby tradycji stało się zadość, znowu w maju (ale już rok później) rozbieram silnik. Oby nie trwało to tyle, co poprzednia praca Ku mojemu zdziwieniu, audi mimo nowych pierścieni i braku nowego honowania, oleju nie bierze, jedynie wypluwa w postaci tego wycieku Co do kolizji z sarną, będę się z tym bawił i zobaczę co z tego wyjdzie. Powiat umywa ręce i liczy że dam za wygraną w przedbiegach ale czekam na info z nadleśnictwa i z policji, aby mieć solidne podstawy, że miasto było informowane o możliwości wystąpienia zwierzyny na drodze, na tym odcinku drogi, a mimo to znaku nie postawili.

Ma być po środku, nie ma dotykać ani dołu ani góry.

W serwisówce jest zalecane helicoli w przypadku zerwania gwintu na śruby sanek.

Odkręcisz łapę i też wyjdzie, centrujesz potem luzując 4 śruby w pasie przednim.

Nie będzie. Szukaj o takich samych numerach

Tak ma być, tak właśnie działa sprzegiełko alternatora. Możesz jedynie sprawdzić czy łożysko huczy.