Widać są ludzie, którzy kupią auto z ksenonem, "bo lans i wgle" a jak przychodzi zarniki z przetwornicami najczęściej wymienić, i na raz przychodzi rachunek za 1000 zł to "ło panie, za to to bym 100 H7 na bazarku kupił" no i odpada możliwość wrzucenia tych najlepszych na świecie hidow, walących każdemu po oczach ?
Szwagrowi wytłumacz, że żywotność ksenonu przebija żywotność leda z biedronki ?