Langista

Jest jeszcze inna kwestia, Niemcy w większości nie kupują aut, biorą w leasing i nie interesuje ich, jaki olej leją w ASO, bo za 2 -3 lata będą zmieniać auto na inne. Dla ludzi, którzy chcą mieć co 2-3 lata nowe auto, najlepszym wyjściem jest wlłaśnie leasing. Nie przejmujesz się żadnymi wymianami, płacisz 2-3 lata stałą ratę i jedynie serwisy olejowe opłacasz oraz wymiany elementów eksploatacyjnych. Nie wiem, może tak tylko w moim otoczeniu jest ale już przez kilka miast się 'przewinąłem' i w różnych miejscach z ludźmi rozmawiałem. Może 2 na 10 wiedziało jaki olej mają zalewany do silnika, reszta nawet nie wiedziała, że się go wymienia A polaczki potem biorą auto 'od niemca' "dbane, garażowane, serwisowane tylko w 'ACO' u Sergieja z lewą pieczątką każdej marki, a na myni szczotą nawala po umyciu felg i zaraz po odpaleniu silnika but w podłoge i na autostradzie 160, bo do pracy zaspał Reasumując, bo trochę offtopic, Dzisiaj najważniejsze to (jak już oszczędzamy na oleju) robić wymiany co maks 10-12k km i będzie ok. Jak ktoś chce bardziej zadbać o swoje auto, to zaleje coś o lepszych właściwościach i tyle.

Powinien być 5W30, ewentualnie 5W40. Odma przez ten olej mogła się zapchać (wpisz sobie w google grafika jak to wygląda dla Twojego silnika - nie rozbieraj sam, bo te rurki po takim czasie bardzo łatwo połamać). Jak często go wymieniasz?

Dlaczego masz zalany 10W40? Czujniki temperatury sprawne?

Jak chcesz wymienić, to kup dwa baniaki po 5 l i na pewno starczy. Ten komu 12l weszło to chyba w silnik V30 albo połowę rozlał

I tak i nie. Pamiętaj, że waga pojemności nie równa. Banner będzie najcięższy, bo ma podwójną płytę górną, czego reszta nie ma. Nikt nie wie ile waży ta płyta, także pod względem ilości elektrolitu w środku może być taki sam. Niemniej jednak najdłużej się go rozładowuje, chociaż Bosch Silver S5 daje największy prąd jak jest rozładowany. Banner zaś ma otwory, przez które można dolać wody destylowanej, których Bosch nie ma. Dam mojemu Energizerowi jeszcze trochę czasu, w sobotę lub niedzielę zaplanuje sobie jakąś trasę żeby go podładować, bo jak po trasie w weekend, w poniedziałek pokaże minimum 12.6 V to nie wymieniam. Mógł też trochę po d*pie dostać, bo przez weekend u mnie miałem -6 ~ -8 przez noc i auto stało z odpaloną kamerką.

Tu chodzi o to, że nie wolno Ci stosować żarówek, które podlinkowałeś dla bezpieczeństwa innych uzytkowników drogi. Nie jeździsz po drogach sam!

Niby tak ale aż przykro patrzeć, że oryginalne akumulatory po 7-8 lat trzymały, a to, co teraz jest, to jest jakieś nieporozumienie.. 2 miesiące temu dopiero co bratu wymieniałem akumulator w A6 C6 z 2005 roku, miał aku już 8-letni, z ASO co prawda ale widać, że jeszcze te kilka lat temu potrafili zrobić porządne aku a teraz to loteria. Mniej znane marki kuszą, bo nie mają pozycji w branży aby dać wysoką cenę ale też chcą dać jak najlepsze parametry, aby czymś się wyróżnić od kolosów. Z drugiej strony nigdy nie wiesz na czym ten producent 'z nikąd' przyoszczędził i trochę kupno kota w worku.

No właśnie wcześniej dl mojej b5 brałem S5 i nie narzekałem ale pomimo kupna go z intercarsu, to przyszedł z datą produkcji 2 lata starszą, przez co przed zalożeniem prawie 30h go ładowałem do pełna. trzymał przez 2 lata posiadania auta i ani razu problemu z odpaleniem nie było, jednak po nocy w zimę napięcie do 12V spadało, przy samym odpalaniu do 9 spadało (wyczuliłem się na to jak przez słaby aku padł mi sterownik airbag). Tutaj ładowanie mam 14.2 czyli alternator raczej sprawny ale aku po zgaszeniu spada od razu na 13 i stopniowo maleje do 12.3, żeby przy odpalaniu do 10-9 spaść. Po testach jednak wezmę Bannera, najdłużej się rozładowuje i ma podwójną płytę z góry, i możliwość uzupełnienia elektrolitu.

Panowie, Aku mam do wymiany powoli i zastanawiam się co zamówić : Varta, Exide, Bosch? Niby fabrycznie siadał u mnie 340A ale dla pewności mogę coś.mocniejszego znaleźć, byle pojemność ta sama była, czyli 70ah

Kupujesz go raz, nie szczędź na tym pieniędzy bo nie zwróci się to pozytywnie weź to, co poleca Dev i nie będziesz miał problemu. Olej na pewno poprawi prace skrzyni ale jak 1 i 2 ciężko wchodzą, to może to być wina wyrobionych synchronizatorów, tu żaden olej nie pomoże.

Czekaj, czekaj.. chcesz powiedzieć, że wymieniłeś środek turbiny, poskładałeś części tak, jak przyszły i nawet do wyważenia tego nie wysłałeś?

Niby a4 nie A6 ale u mnie przy sportowym zawieszeniu dali z fabryki 312/255

/fileadmin/media/corporate_content/technipedia/0106_sekundaerluftsystem/prinzip-der-sekundaerlufteinblasung-grafik.jpg System powietrza wtórnego · Technipedia · Motorservice WWW.MS-MOTORSERVICE.COM Budowa: Dlaczego powietrze jest wdmuchiwane tylko przy rozruchu zimnego silnik i jaki wpływ ma to na... Miłej lektury.

Masz wszystko w tych dwóch linijkach napisane, oczekuejsz cudu?

Już Ci pisali wyżej, gniazdo się wyrobiło i zwrotnica do wymiany.

https://fault-code.com/p0421/ Z reguły w ASN najpierw padają sondy i to jest najprawdopodobniej u Ciebie. Niestety masz obie do wymiany jeżeli ktoś poprawnie sprawdzi ich stan, bo błąd wskazuje oba banki.

Masz na klimatroniku samym (czyli maks 28, potem jest tzw. "wc**j" nawet na strony możesz podzielić, żeby przy Quattro na przód szło mniej, jak na tył.

No to chyba nie zrobili testu jak trzeba albo nie powiedzieli, że sondy są na wykończeniu i padną lada chwila, bo błąd jest ewidentnie od grzałki sondy. Te klapki stukają ale szkody żadnej nie robią, chociaż nie dam sobie ręki uciąć za te info, bo ja tam na kolektorach samych w necie klapek nie widziałem. Możliwe, że jak w przyszłym roku będę coś grzebać z silnikiem, to się przekonam, czy faktycznie coś tam jest.

Bank 2 to strona kierowcy, nie pasażera swoją drogą. A te cykanie to nie pęknięty kolektor. W kolektorze wydechowym fabrycznie są jakieś klapki (info na audizone znalazłem) i to one takie 'cykanie' powodują. Kolektory nie pękają, chyba że ktoś je potraktował czymś specjalnym, a w ASN trudno o to, bo są pod głowicami, w miejscu niedostępnym z góry (pewnie też dlatego 'spece' w Twojej okolicy pękli).

Innymi słowy, musisz zrobić test sond aby upewnić się, czy sonda padła, czy katalizator do wymiany, bo na pewno masz jeszcze wypadanie zapłonu z tego powodu. Nie radze jazdy tym autem do czasu ogarnięcia usterki, bo możesz przywitać się z peknięciem bloku.

Nie polecasz całej grupy, bo na jednej firmie się przejechałeś, co ewidentnie dźwiga sobie sprzedaż swoją nazwą, która pewnie w WRC nigdy udziału nie miała.

VALEO wycieraczki XTRM VM302 AUDI A4 2003-2007 6712996897 - Allegro.pl ALLEGRO.PL Kup teraz na Allegro.pl za 104,90 zł - VALEO wycieraczki XTRM VM302 AUDI A4 2003-2007 (6712996897). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

No i my to wiemy, wie to też każdy, który się przejechał na częściach 'polecanych' w sklepach z częściami samochodowymi, gdzie kupił kilka razy różne części bo padały jedna za drugą, wydając przy tym raz (jak nie dwa razy) więcej pieniędzy jakby kupił oryginał. Nie powiem, nie wszędzie trzeba brać oryginał bo często za samą markę, która wcale taka dobra nie jest, dopłaca się kilkukrotność ceny. Nie mniej jednak w B5 założyłem SKV i z tego co wiem, to siedzi do teraz, czyli ma nalatane ponad 80k km. W B6 też mam SKV i nic jak na razie się nie odzywa, a wbiije na nim za niedługo 30 lub 40k (nie pamiętam kiedy dokładnie go zakładałem dlatego wolę podać mniejszy przebieg). Gdybym zaś z drugiej strony o możliwości regeneracji oryginalnych wahaczy wiedział wcześniej, to zastanowiłbym się nad tą opcją, chociaż z drugiej strony i tak sam sobie taki zawias wymieniam, więc nawet jak w przeciągu 6 lat zmienię go dwa razy, to po pierwsze : będzie mi łatwiej odkręcić śruby a po drugie, dopiero z drugim zestawem minę się z wartością regenerowanego bez zwrotu kaucji.

Tyle tylko, że jak ktoś ma budżet 800-900 zł i nie ma możliwości zrobić tego sam , a zleca to komuś to za robociznę dochodzi 400-500 zł, a same wahacze na stronie regum.pl są dla B7 za 880 + 160 zł kaucji, dla B8 już 1360 + 240 zł kaucji. Jak widać cena już ponad 1000 zł, gdzie zieloni jak usłyszą samo słowo "tysiąc", to już będą zdziwieni, bo przecież miało być tanio. Dodasz koszt montażu i 1500 zł się zamyka. Dla nas, ludzi potrafiących to samemu zamontować temat jasny, bierzemy regenerowane bo i tak 1040 zł vs 1800-2700 (taka rozbieżność Lemfördera na Allegro) to oczywisty wybór.

Dobra opcja jak ma się jeszcze Ori/TRW/RTS wahacze na podmianę, bo jak ich nie mamy, to interes średnio tani wychodzi ?