Ta, kupi febi, a za odłączenie wtyczki w sofcie zapłaci 200, które może dołożyć do lepszego zestawu.. i przyszły kierownik jak kupi porządny zestaw będzie miał znów wydatek (o ile się połapie, że w sofcie ktoś to wywalił).
Jeżeli na prawdę nie masz hajsu, to kup sam napinacz z lepszej firmy, a resztę dobierz z febi. To i tak części, których nie wymieniasz co 30 czy 60k km, a co 100-120 lub co 5 lat.
Oszczędzanie na takich podzespołach się mści, wierz mi.