Wszystko jasne, ale miejcie się 'na baczności' bo sporo jest serwisów ASO, które kradną części dokładnie tak samo jak inne warsztaty (info z pierwszej ręki kilku osób). Jak kradną? Nie montują po prostu tego co się zamówiło. Wielu klientów zostawia stare części bo po co im. Ty przyjeżdżasz, chcesz nowe sprzęgło. Zamawiają ale paczka idzie do ręki mechanika zamiast w Twoje auto. Niestety jest tak i trzeba być zawsze dociekliwym. Szkoda tylko, że mało osób w ogóle wie co ma w swoim aucie zanim odda na "wymianę" czegoś.