kaman5151

Jaki dokładnie błąd wywala?

W pompie w większości przypadków wymienia się sam wkład. Ja wymieniłem z całym koszem bo akurat tak dostałem używkę. Na youtubie jest nawet filmik jak wymienić sam wkład. Trzeba wyciągnąć cały kosz z pompą i zdjąć dolną obudowę przykręconą kilkoma śrubkami. Wymiana banalna.

A ja zapytam trochę z innej beczki. Co się dzieje z tymi głowicami że tak często ktoś je remontuje? Dlaczego one pękają? Jakie są objawy? Pytam bo zaczynam sie martwić o swoje BFB w B6. Myślałem że to niezniszczalny motor a właśnie dość często zaczynam słyszeć o głowicy i jeszcze lepiej że to w BFB. One są wyjątkowo wrażliwe w tych silnikach?

Uważam że wątek jest godny podpięcia.

Ja bym się skoncentrował na szybko na filtrze paliwa jeżeli nie wiesz kiedy był wymieniany. Jak jest już zapchany to ma gorszy przepływ paliwa i opornie dochodzi do listwy wtryskowej. Możesz też sprawdzić przepływomierz czy na odłączonej wtyczce odpali normalnie na zimnym silniku. Oczywiście gdyby odpalił normalnie za pierwszym razem po odłączeniu to pojeździj tak trochę aby kilka razy sprawdzić by mieć pewność czy pomogło rozwiązanie. No i obowiązkowo tą szczelność trzeba sprawdzić. Aha i jeszcze pytanie. Nie szarpie albo czy nie przerywa Ci czasem w wyższych obrotach podczas jazdy? Dobrze by było jakbyś podjechał do mechanika aby podpiął się manometrem pod listwę wtryskową i sprawdził jakie daje ciśnienie. Powinno być 4 bar nie zależnie od sytuacji czy jest luźno czy obciążona. Na jałowym odpalić i dodawać gwałtownie gazu i obserwować czy ciśnienie nie spada. Jak spada to pompa nie daje rady i może być winowajcą.

Trzeba sprawdzić na zapłonie w kompie jaką widzi temperature aby wykluczyć czujniki. Pompa - po przekręceniu na zapłon słychać ją trochę intensywniej niż wcześniej?, powinno się ją delikatnie słyszeć na zapłonie. Czy przy odpalaniu na zimnym zwróciłeś uwagę ile masz stanu paliwa w baku? U mnie problemem kiedyś była pompa gdy stan mi spadł poniżej 1/4 w baku i po postoju nie mogłem odpalić bo pompa do 1/4 jest zanurzona w paliwie potem już nie. Dyszal szarpał i gasł. Na ciepłym problem nie występował chyba że postał tak z 30-40 minut. Można też sprawdzić ciśnienie na listwie wtryskowej może już niedomaga. To tyle dla pompy rozważań. Następna sprawa to nieszczelność. Sprawdź grupę 032 jakie masz tam wartości. A najlepiej to wykonać test szczelności kompresorem. Filtr paliwa - Jak nie wymieniałeś to zrób to...

Logi z grup 002, 003, 020 się robi pod obciążeniem podczas jazdy na 3 biegu od 1.5 tyś obrotów do odcięcia. Zrób jeszcze raz bo tu nic nie pomożemy. Loguj grupy 002+033, 115+118, 003+020+031. Przynajmniej wszystko się sprawdzi. Dodatkowo wejdź w kanał 032 i sprawdź bez logowania jakie tam są wartości przed kasowanie błędów.

Logi dynamiczne: 002+033 115+118 003+020+031 Oraz warto zczytać wartości z kanału 032.

Po odpaleniu na zimnym u mnie utrzymuje się przez chwile na poziomie 1100-1200 obrotów. Jak si ę rozgrzeje silnik to wafrtość obrotów u mnie wynosi 720 (odczyt z kompa)

Z błędem 17536 trzeba sprawdzić przepływomierz. Zrób logi dla grupy 002.

Czy ktoś mógłby mnie naprowadzić i zaproponować jaki FMIC zakupić do mojej audi? Linki, adresy kontakty mile widziane. Dotyczy audi jak w profilu.. Mam seryjny a wiadomo jak to potrafi puchnąć w upalne dni. Dodatkowo mam program na około 200 kucy, wycięty katalizator i teraz dojdą wtryski od BEX'a. Dlatego chciałbym jeszcze zająć się lepszym chłodzeniem ale niestety nie znam się na tym i nie wiem jaki wybrać niedługo. Możliwe że będę w przyszłości celować w moce rzędu 240PS. Chciałbym taki aby mocno nie obciążył portfelu ale spełniał zadanie nawet po późniejszych dalszych przerókach. Jakie są najpopularniejsze? Najczęściej zakładane? A może ktoś ma jakieś indywidualne,które sobie chwali? Dzięki za jakiekolwiek propozycje.

Sprawdź grupy 015/016 jakie masz tam wartości oraz zloguj grupę 020. Świece dawno wymieniałeś?

To się robi samemu. Kupujesz kabel KKL na allegro i ściagasz program który można pobrać na forum (VAG COM 311). Szybki poradnik na youtubie jak się robi logi i z laptopem śmigasz do auta. Warto mieć drugą osobę do robienia logów.

A zerknąłeś może za pokrywą silnika tam gdzie siedzi napinacz łańcucha rozrządu czy nie ma czasem wycieku oleju? Też często ludziom lubi się tam gromadzić olej.

Ja jestem po operacji wybebeszenia katalizatora od środka i zostawiłem obudowę aby się na przeglądach nie czepiali. Sond jest dwie. Jedna przed katem a druga za nim. Niestety po jego wycięciu druga sonda świruje i wywala błędy o nie prawidłowym przepływie spalin. W moim przypadku żadna tulejka zwana emulatorem sondy lambda nie pomogła więc zostaje tylko i wyłącznie usunięcie jej ze sterownika ECU. Koszt zależny od tunera. Jest dużo osób na forum które zrobią Ci to za rozsądne pieniądze. Oscyluję średnio że wyłączenie sondy kosztuje między 200 a 500zł. U mnie w Legnicy tuner wołał 400zł.

Przejedź trochę. Zczytaj błędy później oraz wrzuć tu na forum, a dodatkowo zrób logi na odpowiednich blokach. Bez tego się nie obejdzie. Po logach zaraz ktoś wywnioskuje w czym tkwi problem. Logi rób na kanałach: 002+033 003+020+031 115+118 015+016 oraz zobacz jakie masz wartości w grupie 032.

Bagnetem serwisowym teoretycznie jest najdokładniej.

Przy odpalaniu najpierw trzeba sprawdzić test szczelnośći czy faktycznie nie ma gdzieś jakiejś dziury To jest akurat bardzo istotna sprawa. W przypadku gdyby gdzieś był naderwany przewód auto może objawiać się szarpaniem i telepaniem zaraz po odpaleniu na zimnym. Przerabiałem to w swoim aucie. Rzucało jak opętane. Okazał się pęknięty dolot. Dodatkowo warto było by sprawdzić ciśnienie paliwa. Możliwe że jest za małe i z początku są problemy. Podjedź do mechnika z listą rzęczy do zrobienia i niech sprawdzi co my sugerujemy. Ciśnienie paliwa powinien bez problemu sprawdzić podpinając się manometrem pod listwę wtryskową. Błędy nie zawsze prawdę mówią. Oczywiście nie wszystkie ale są takie które potrafią człowieka ogłupieć ponieważ informują o danej usterce a przyczyną tak naprawdę jest co innego który generuje ten błąd ponieważ któryś podzespół wykrywa nieprawidłowość.

Ja tylko napiszę ze swojego doświadczenia odnośnie pompy paliwa ponieważ wymieniałem już 2 razy w swoim 1.8T. Zrobiłem błąd że zaufałem jakiemuś pacanowi "specjaliście" i wsadził zamiennik za 200zł nieznanej marki i wytrzymała rok ale mniejsza o to, opiszę co i jak. Za pierwszym razem od kupna auta pompa która siedziała w aucie padała stopniowo a dokładniej to głośno buczała po przekręceniu na zapłon i gdy auto odpaliło pojawiał się niesamowity wyjec ze zbiornika na kilka sekund po czym ustawał. Skończyło się to tak że (na całe szczęście) pompa wyzionęła ducha pod samym domem. Auto zaczęło szarpać i dławić się po wciśnięciu gazu. Udało się dotoczyć na parking pod domem. Auto zgasło. I po próbach odpalania auto za każdym razem się dusiło i gasło. Więc telefon to mechanika. Zadowolony bo udało mi się go poprosić aby podjechał swoim autem i zaholować pod warsztat. Szybka diagnoza - pompa paliwa kaput. Więc coś tam znalazł zapronował i zamówił nową. Akurat że był to piątek to przez weekend byłem bez auta. Pompa przyszła w poniedziałek. W godzine ją wymienił, auto odebrałem i śmigałem. Po kilku miesiącach na nowej pompie zaczęły dobiegać od niej głośniejsze buczenia po przekręceniu na zapłon. Po jeszcze dłuższym czasie pojawiły sie u mnie problemy z odpalaniem poniżej 1/4 stanu paliwa w baku, ponieważ do 1/4 stanu pompa jest zanurzona w benzynie (nie wiece nawet ile się na wkurw***em aby dojść do tego że to wina pompy, bo na początku nie zwracałem uwagi jaki miałem stan w baku gdy występowały te problemy), dodatkowo pompa nie dawała rady pod obciążeniem. Ciśnienie paliwa znacząco spadało przy wysokich obrotach co przykładem było szarpanie na wyższych biegach w górnych zakresach obrotowych. Na dwójce przy 5,5tyś potrafił się zdławić, na 3,4,5 biegu już było tylko gorzej. Więc nie ryzykując nie daj boże jakimś zgonem w nietypowym miejscu zdecydowałem się poszukać używki ale oryginalnej z niskim przebiegiem (budżet nie pozwalał aby zakupić nówkę) i znalazłem coś konkretnego i szybkie umówienie sie ze znajomym na wymiankę pompy pod domem aby zredukować koszty robocizny i auto hula aż do dzisiaj. Pompa znacznie cichsza. Po przekręceniu kluczyka powinno się usłyszeć takie delikatne pyrkanie za tylną kanapą a nie głośne buczenie. Szarpania znikły. Ciśnienie stałe. I odpala nareszcie jak należy. Mam nadzieję że pomogłem.

Kurde aż szkoda tych prawie 8 tysi na taki remont Prawdę mówiąc za taką kasę można było by zrobić porządną przesiadkę na 1.8T i jeszcze zostało by z tego kilka groszy w kieszeni. Oczywiście to tylko moja opinia. A wracając do tematu to jestem pod wrażeniem że się tego podjąłeś. I prawda jest taka że udało Ci się przeprowadzić tak dokładną analizę problemu. Gratulację to po pierwsze a po drugie życzę sukcesów po tym remoncie. Obyś był zadowolony i nie żałował wydanych pieniędzy.

Wejdź w VAG'u w grupy 015/016 i zobacz jakie masz tam wartości. Powinno być wszystko na 0.

Gdzieś czytałem na innym forum że problemem takiego buczenia była dv'ka a dokładniej ten wężyk który wchodzi do główki od góry. Wymienił ten wężyk na silikonowy albo inny już nie pamiętam i pomogło. I ten sam objaw ze miedzy 2,5 tyś a 3 bylo buczenie przy bucie w podłodze. Sam chce to sprawdzić.

Czy ten świst jest słyszalny podczas jazdy czy również na postoju?

Rozumiem że w grupach 015,016 powinno wskazywać wszędzie zero? Jeżeli są odchylenia to wykazuje nieprawidłowość?

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/270907-etapy-budowy-i-podnoszenia-mocy-w-18t-kompendium/ Tutaj jest wszystko napisane. Do 200 kucy teoretycznie sam soft wystarczy, ale są zalecenia typu: -wyrzucenie katalizatora -jakieś większe wtryskiwacze np. od BEX'a (190 konnej wersji) -i jakimś wydajniejszym intercoolerem @edit Ja u siebie mam soft na jakieś 200 koni. Wybebeszyłem katalizator aby się na przeglądach nie czepiali. Wygląda jak wygląda tylko nie ma środka. Dodatkowo mam założony zawór DV od FORGE. Napewno jest mocniejszy od seryjnego. I tyle. Śmigam . W przyszłości planuje wryski dorwać od BEX'a i faktycznie pomyślę nad tym intercoolerem co można zrobić za małe pieniądze.