longer_xd

Dużo pracy przy przejściu na elektrycznie składane? Wydaje mi się, że kilka chwil trzeba żeby to na spokojnie ogarnąć. Co ro radia to zależy jak bardzo wyczulony jesteś na jakość dźwięku. W dodatku jeśli nie potrzebujesz większej funkcjonalności i głównie słuchasz tylko radia to lepiej zostać już przy oryginale. Zawsze możesz wymienić głośniki z przodu, a jeśli będzie mało wystarczy dorzucić dyskretny wzmacniacz klasy D (który bez problemu zmontujesz pod ori radio) i będziesz zadowolony z efektu

A to dosyć ciekawy temat, ale w wielkim skrócie ze względu na wzrost. Niewiele jest dwumetrowców jeżdżących B5, a ja jestem jednym z nich. Tak się składa, że prawdopodobnie przez elektryczne sterowanie w Recaro (choć może też przez grubsze i wygodniejsze gąbki) fotele przednie są wyżej osadzone niż standardowe. Mam na myśli to, że jak zjadę fotelem na sam dół, to czuję kilka cm różnicy w wysokości. Przeciętny człowiek nawet tego nie odczuje, ale dla mnie różnica jest na tyle kolosalna, że dyskwalifikuje te fotele. Może to paradoks, ale nie czuję się komfortowo w Recaro i co prawda ze łzami w oczach, ale muszę się rozstać. Być może dałoby się przerobić stelaż pod fotelem, ale te siedzenia same w sobie stają się już rarytasem i nie chcę ich niszczyć. Myślę, że jak znajdę zwykłe kubełki z manualną regulacją wysokości i regulacją lędźwi to będzie dla mnie najlepsze rozwiązanie.

Zanim temat się otworzy i wpadną komentarze, chciałem jeszcze dorzucić coś od siebie na temat samej historii zakupu. Jeśli by krótko wspomnieć zakupu, to było tak, że wiedziałem co chciałem i długo tego szukałem. Krótko zastanawiałem się czy nie uderzyć w nowszą generację ale po przemyśleniu tematu padła decyzja na zakup A4 w wersji B5. Interesował mnie sedan w wersji quattro, koniecznie 1.8T w jak najbogatszym doposażeniu i jedynie polift najlepiej z końcówki produkcji. Po długim okresie poszukiwań (od początku 2017 roku) w końcu we wrześniu drogą kupna nabyłem swój pierwszy samochód ? Poprzedni właściciel również długo szukał takiego egzemplarza. Po pewnym czasie uznał, że nie jest w stanie znaleźć satysfakcjonujący egzemplarz u nas w kraju i w ten oto sposób Audi zostało sprowadzone ze Szwajcarii. Auto przeszło kompletny serwis, następnie po bezawaryjnej służbie przez około półtora roku z powodów rodzinnych Audi zmieniło właściciela i służy nadal na co dzień. Przebieg na moment zakupu: 270 tyś km (potwierdzony). Fabryczne wyposażenie: - poduszki powietrzne przednie i boczne - elektrycznie sterowane lusterka boczne podgrzewane - podgrzewane dysze spryskiwaczy - soczewkowe reflektory przednie + samo poziomowanie i spryskiwacze - 4 elektryczne szyby z opcją domykania pilotem centralnego zamka - sportowa skórzana kierownica trójramienna - skórzana dźwignia hamulca ręcznego - podłokietnik - standardowe fotele podgrzewane - tylna kanapa dzielona - schowek na narty w oparciu tylnej kanapy - półfis - klimatronik - tempomat - parkotronic tył - zawieszenie sportowe komfortowe (1BE) - komplet oryginalnych pięcioramiennych alufelg (5 sztuk) Zdjęcia świeżo po zakupie (wrzesień 2017): W tym poście chciałbym podkreślić, że da się jeszcze kupić ładnie utrzymane A4 B5, ale niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość i mocno szukać.

Na wstępie witam wszystkich forumowiczów przeglądających temat poświęcony mojej A4 B5 ? Jako, że na forum bywam w miarę regularnie (choć z różną częstotliwością) i Audi posiadam już chwilę postanowiłem założyć wątek dla quattrowozu i dzielić się moimi poczynaniami na naszym forum. Audi które posiadam już od 2017 roku jest moim pierwszym i jedynym samochodem, służy mi do jazdy na co dzień. W związku z tym chciałbym uczulić przeglądających, że nie jest to typowy weekendowy fun car, więc rzeczy typu mocny projekt, gleba, ogromne felgi czy grube rzeźby to nie tutaj. Dla mnie liczy się przede wszystkim sprawność i bezawaryjność samochodu, w drugiej kolejności komfort (praktyczne modyfikacje) a na samym końcu wygląd. Prezentacja samochodu: A4 B5 w sedanie, rocznikowo 2000 – końcówka produkcji (już na immo3). Silnik znany i lubiany 1.8T (AWT) i to co mnie najbardziej cieszy czyli stały napęd quattro ? Krótko o wyposażeniu na stan obecny: - pełna elektryka (4 szyby, lusterka zewnętrzne) - automatycznie podgrzewane lusterka zewnętrzne, dysze spryskiwaczy i tylna szyba - lusterko wsteczne fotochrom z kompasem - oświetlenie: przód ori ksenon, tył ori poliftowa - podświetlenie tablicy rejestracyjnej LED (na fabrycznych lampkach i markowych żarówkach) - fotele przód grzane, tylna kanapa dzielona ze schowkiem na narty - kierownica skórzana sportowa (oryginalna B5), ręczny w skórze, podłokietnik - pełny pakiet podświetlenia podsufitki (lampki pod słonecznikami) - pełny fis - tempomat - klimatronic - fabryczny parkotronic - oryginalna roleta tylnej szyby - audio: pełen custom Audio System Germany plus niefabryczne radio Sony (bluetooth z mikrofonem), boczki wersja Bose - lekko obniżone zawieszenie sportowe Eibach Pro Kit na amortyzatorach Billsteina B8 (przód) i ori 1BE (tył) - przednia rozpórka od A6 C5 - felgi aluminiowe Audi, obecnie lato 17”, zima 16” (jeszcze). Plany krótkoterminowe (2020) [edit: aktualizacja]: - dokończyć w końcu temat audio [temat skończony i opisany] - welurowe dywaniki na lato (na zimę mam ori gumowe i sobie chwalę) [są i cieszą] - kompleksowy serwis klimatyzacji [wykonany] - fotele sportowe ‘sportsitze’ na przód (ale nie Recaro – te już miałem, trwają poszukiwania) [ciężki temat, wciąż poszukuję] - walka z rdzą (wymiana mocowań amortyzatorów tył, solidna konserwacja podwozia) [jeszcze cięższy temat] - sprężyny Eibacha zamiast standardowych 1BE [są i jest dobrze ] - dla bezpieczeństwa być może jakiś wideorejestrator wpadnie [może kiedyś wpadnie]. Plany długoterminowe (2021 i dalej) [edit: aktualizacja]: - Lepsze świecenie z przodu (bixenon // biled) [póki co zostaje przy ksenonie i montuje samopoziom] - Poprawa hamowania (najpierw przód, potem ewentualnie tył – póki co ograniczają mnie 16”) [ewidentnie by się przydała, wciąż w planach na 2021] - Rozważam zmianę konsoli na 2 DIN i wrzucenia czegoś z androidem [rozważam, ale przy moim audio taniego chińczyka nie chcę] - Wydech: wymiana przynajmniej końcówek (ale to bardziej dla estetyki) [jak trochu ogarnę blacharkę to pewnie wpadnie] - Jakieś nowsze ramiona wycieraczek [wpadły już fabrycznie nowe ramiona Aero z Passata B5 FL] - Prace lakiernicze (coś na pewno trzeba będzie pomalować/wymienić bo są miejsca gdzie ruda szmata zaczyna się panoszyć). [w miarę możliwości i chęci będę próbował działać w temacie]. Zrealizowane modyfikacje i usprawnienia: - Połfis Jaeger na niezawodny fullfis VDO - Rozpórka kielichów z przodu (standardowo od A6 C5) - Montaż ori rolety tylnej szyby - Przejście ze świateł soczewkowych na ksenon, tył powrót na ori lampy (przy zakupie były Depo) - Podświetlenie tablicy na LED na ori lampkach B5, barwa naturalna - Lusterko wsteczne fotochrom z kompasem (kompas jeszcze nie uruchomiony) - Lekko obniżone zawieszenie sportowe Eibach Pro Kit + amortyzatory Billstein (przód) - Ramiona wycieraczek Aero z Passata B5 FL - Sporo pracy przy car audio: niefabryczne radio, instalacja: głośniki, przewody oraz wzmacniacz. No w zadzie wszystko, przy tym wygłuszone są przednie drzwi - Do car audio doszło też radio z BT i mikrofon więc mam solidny zestaw głośnomówiący - Dużo prac serwisowych. Głownie oleje i filtry, ale także naprawiany był sterownik ABS, wymieniane łożyska z tyłu, kompletny remont zawieszenia z przodu (wpadł Lemorder i Billstein). Ostatnio (koniec 2020) zrobiony kompletny rozrząd przy 1.8T łącznie z paskiem, osprzętem paska, łańcuchem i napinaczami. Zdjęcia samochodu (maj 2020): Będę starał się wątek aktualizować na bieżąco (w miarę możliwości) i dbać o przejrzystość tematu. Zachęcam do komentowania i dzielenia się sugestiami oraz udzielania porad na bazie własnych doświadczeń ?

Bardzo oryginalnie. Myślę, że z czarnymi detalami może dać ciekawy efekt końcowy. Czekamy na rozwój sytuacji

Widać że cena paliwa zachęca do tankowania ponad stan PS. Miałem identyczną sytuację u siebie. Najbardziej irytujące było to, że rezerwa potrafiła zaskoczyć (zawsze się wydawało że paliwa jest więcej niż jest faktycznie). Ponieważ to Jaeger to nie bawiłem się w naprawy tylko wrzuciłem od razu VDO full fis z nowym wyświetlaczem i jest spokój aż do dziś. Trochę zabawy jest (zwłaszcza jak ma się immo 3) ale temat da się ogarnąć, a jeśli myślisz długo jeździć to warto przemyśleć.

Zazdroszczę 16,5 cm z przodu. U siebie mam 13 pod wzmacniaczem przy wygłuszonych drzwiach i gra to dobrze ale do 16 niestety daleko. Gra dużo lepiej jak seria ale jednak niedosyt jest. Jak ktoś chce lecieć grubo z tematem to zdecydowanie 16 na przód. Ja chciałem zachować oryginalność tapicerki i zdecydowałem się pójść na kompromis. Wrzucasz coś na tył czy jedynie subwoofer w bagażnik?

Dzięki za info. W takim razie mod nie wymagający w instalacji, a podobno zachwalany. Nic tylko testować

Rozpórkę montowałeś normalnie na samochodzie z kołami na ziemi? Po wyciągnięciu aku temat już chyba szybko i bezproblemowo leci?

Wybaczcie że użyję tematu kolegi co do mojego pytania, ale i tak rozmawiamy o malowaniu. Jak to jest z progami w S4 w porównaniu do zwykłego A4? Każde S4 ma fabrycznie progi malowane do samego spodu? Generalnie listwy u dołu drzwi oraz listwy progowe są z innego materiału i zawsze były malowane? Nigdy nie obczajałem tego na żywo, a kolega ma S4 więc będę wdzięczny za informację.

Nie ten dział. Już któraś osoba z rzędu zadaje tutaj podobne pytania... zaczyna to być coraz bardziej irytujące. Ten dział daje możliwości pochwalenia się swoim autem a nie służy do rozwiązywania problemów związanych z silnikiem. Wydaje mi się, że podział na kategorie na stronie głównej forum jest czytelny i w miarę łatwy do ogarnięcia.

Gratulacje ustrzelenia takiej sztuki! I to jeszcze sedan Całkiem sporo ale jak już było wspomniane jeśli robota byłaby zrobiona solidnie i później lakier cieszyłby przez lata to wtedy tak, inaczej w jakąś papraninę nie ma się co bawić. Najgorzej płacić dwa razy. Ogólnie na zdjęciach prezentuje się zacnie - czy na pewno kompletne malowanie jest potrzebne? Korekta lakieru itp. nie wchodzą w grę?

Powitać Znacie i możecie polecić kogoś w Krakowie bądź okolicach kto podjąłby się modyfikacji stelaża foteli? Leżą u mnie bezczynnie Recaro i choć bym nie wiem jak bardzo chciał nie mogę w nich jeździć, gdyż są osadzone nieco wyżej niż standardowe placki bez elektryki. Może udałoby się coś zdziałać, ale przydałby się ktoś kto by miał pojęcie o takiej robocie.

Jeszcze raz witamy na forum i gratulujemy zakupu B5 z turbobenzynką w quattro B5 jest bardzo wdzięcznym modelem, wystarczy dbać i cieszyć się z użytkowania. Widać quattro i xenon, więc już jest całkiem dobrze. Bezawaryjności życzę.

Ok, dzięki za wskazówki. Domyślam się, że później już tylko zostaje wpiąć się w zasilanie od podnośnika szyb i całość działa. Jakieś plany jeszcze na ten rok?

Daj znać jak nowy zestaw się sprawuje i czy różnica na plus jest satysfakcjonująca. Dobrze by było u siebie coś z hamulcami podziałać, więc opinia będzie mile widziana. Zima idzie więc domyślam się, że jeżdżone trochę mniej teraz będzie?

Hej, gratuluję eSy i zapału do pracy przy modyfikacjach Masz jakiś dobry patent na rezanie otworów w klamkach pod te lampki? W sensie żeby w miarę łatwo temat ogarnąć i jakoś sensownie to wyglądało. Domyślam się, że zasilanie bierzesz od podnośnika szyb? Z góry dzięki za wskazówki.

Fajnie to wygląda, zrobione z gustem No i felgi w tym kolorze robią robotę! Gratulacje

Wydaje mi się, że masz już dekor z quattro. Co to się będzie działo?

Najłatwiej rozkodować z wlepy w bagażniku. Jeśli fabrycznie kiedyś tam była Nokia lub Bose, będzie to odzwierciedlone w kodach. Zobacz, twoje auto ma już 20 lat - kupisz używane Bose , zamontujesz i później będzie płacz że znowu pierdzi, albo nie gra czysto z racji wieku, a hajs poszedł... Jak już było coś kombinowane, nie masz ani ori radia ani wiązek, najlepiej i najwygodniej będzie kupić nowe sensowne głośniki i zamontować wszystko jak trzeba.

To jest zwykły głośnik montowany fabrycznie przez Audi w drzwiach przednich. Montowane były głośniki różnych firm, min. Blaupunkt, Nokia, Bose, a ty najwyraźniej masz Haes. Tak naprawdę możesz zamontować każdy inny 4Ω i będzie grało podobnie. Przykładowo łatwo możesz znaleźć i zamontować głośnik Nokia, który będzie pasował idealnie w miejsce twojego:

1 przegrywa z 2 bo nie ma końcówek wydechu, jednak brakuje tego smaczku. Ale wiadomo - najbardziej ma cieszyć właściciela

Ja bym zrobił tak: zamiast dwóch wzmacniaczy dał jeden na 4 kanały plus sub (na przykład Audio System CO600.5 gdzie masz 85W RMS na kanał i 350W RMS na suba). Jak chcesz żeby dobrze grało to na przód w drzwi zestaw odseparowany z głośnikiem 165 mm u dołu, jest spory wybór tego. Niestety, nie obejdzie się bez modyfikacji, ale mimo wszystko nie będziesz pierwszą osobą, która się takiej podejmuje i masz nawet dedykowany podpięty wątek co do tego tematu u nas na forum. Od siebie dodam, że mam wygłuszone drzwi z przodu i niestety tylko 130 mm i grają przyzwoicie jak to głośniki Audio System, ale jest duża różnica na korzyść dla 165, więc warto trochę pogrzebać, żeby później nie żałować. Tył będzie opcjonalny, ale jeśli już byś miał 4-kanałowy wzmacniacz to możesz coś wrzucić w drzwi, a półkę pozostaw pustą to bass będzie fajnie wpadał do wnętrza przez otwory z bagażnika

Dzięki za informacje, mam nadzieję, że tu właśnie będzie przyczyna. Postaram się sprawdzić to łożysko najpierw.

Sytuacja jest następująca: coś ewidentnie szumi centralnie z tyłu, raczej nie łożyska i nie przez brak oleju w napędzie (quattro). Jakiś rok temu również coś szumiało z tyłu, lecz wtedy z prawej strony, więc szybko udało się zdiagnozować, że to łożysko. Wymienione zostały łożyska z obu stron. Minął rok, zrobiłem max 15 tyś km, znów słychać szum, tym raczej dobiegający ze środka, jakby z napędu. Pierwsze co zrobiłem to zlecenie wymiany oleju w moście, choć ten stary był nie tak dawno wymieniany i okazało się, że był w bdb stanie, żadnych opiłków czy ubytku poziomu. Mechanik zalecił sprawdzenie na innych oponach czy szum wciąż będzie dobiegał z tyłu. Dziś założyłem na chwile zimówki na tylną oś i okazało się, że dalej szumi. Szumi z tyłu, szum jest już słyszalny przy 55-60 km/h, przy 80 czy 140 również słychać. Niezależnie czy jadę na luzie, czy na biegu. Co do zasady auto ma faktyczny przebieg 290 tys. i nigdy nie było problemów z napędem. Oczywiście zlecę diagnozę w warsztacie, lecz chciałem się zapytać, czy nie rozwiązywał ktoś podobnego problemu? Nawet jeśli nie, to w czym ewentualnie można by upatrywać przyczyny? Nie ma tam jakiś innych łożysk na wale bądź w układzie quattro, które mogłyby okazać się winowajcą?