Niedawno odwiedziłem człowieka, który zajmuje się akumulatorami, podpiął tester i wyszło 73% sprawności w moim Exide EA740 czyli 74Ah 680A, prąd rozruchowy wyszedł około 520A. Powiedział niby można pomyśleć o wymianie aczkolwiek jak uważam, zasugerował jeszcze test pod obciążeniem, no i tutaj wiadomość brutalna dla portfela - wymiana albo przy -10 może odmówić posłuszeństwa.
Ten akumulator był od 2017r. jeszcze kupiony w UK i za mojej kadencji 3 razy wycyckałem go do dna praktycznie, no ale przeszło 5 lat to i tak fajny wynik.
Facet zaproponował mi Exide Premium EA770 czyli 77Ah ale prąd rozruchowy 770A - cena 479zł wraz z montażem oraz zwrotem starego. Wlazłem na allegro i znalazłem taki sam za sporo mniejszą kwotę, okazało się że sklep oddalony około 10km od miejsca pracy, to tam też się wczoraj udałem po 14.
Poprosiłem o wydruk, wyjąłem stary, kupiłem nowy. Dwie pierwsze różnice jakie już zauważyłem w ciągu jednego dnia:
1. Oczywiste, że dużo lepsze odpalanie - choć na to nigdy nie narzekałem po odpalał na pół obrotu, przy mrozach na 3/4 XD
2. Na zapłonie włącza się radio, na starym akumulatorze jak np grzałem świece to przy rozruchu napięcie tak spadało, że wyłączało na chwilę radio, teraz nie ma takiego zjawiska.
Akumulator z własną wymianą przyszedł mnie 345zł z gwarancją na 3 lata