Skocz do zawartości

Doman13

Pasjonat
  • Postów

    600
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Doman13

  1. Reklamować trzeba, ja ostatnio wyjąłem wszystkie wahacze (chińskie jak diabli) po 50 tyś. i gumy są całe (tylko połowa ma luzy na sworzniach) A moja chińszczyzna nie była skręcana w pozycji roboczej na pewno.
  2. na moim GPS pokazuje mi pozycję (tak na oko) S 51 03 876 E 020 54 696 SPOKO DOJEDZIEMY myślę że niedziela po południu jest dobra (zresztą zarobiony w soboty jestem strasznie)
  3. jeśli te lampy mają europejskę homologację E4, to są dopuszczone do jazdy po europie. Ale spodziewaj się częstszych kontroli miśków. I okazywania im tej hologacji (i być może uczenia ich co to jest homologacja E4). poza tym to ledy świecą się po załączeniu świateł postojowych. A za jazdę na postojowych jest mandat. Jak misiek się uprze i będzie wredny (częste) oczywiście. Co do wrażenia wizualnego to - ...ja bym takich nie zamontował...
  4. dodatki do paliwa to ja bym stosował tylko w zimie, ze względu na prafinę. Co do czyszczenia wtrysków to można profilaktycznie dodać jakiegoś środka. A co do ceramizera to można go dodać profilaktycznie. Wzmocni on elementy metalowe silnika i umożliwi ich dłuższą eksploatację. poczytaj o ceramizerze tutaj: http://www.ceramizer.pl/content/view/64/46/ i w jeszcze innych forach ludzie piszą o nim,Oczywiście są i drudzy którzy na niego plują (nic o nim nie wiedząc)
  5. słuchajcie. Kiedyś dawno temu, jakieś 50 tyś temu (3 lata) wymieniłem całą zawiechę z przodu. Producent tych wahaczy miał skośne oczy i fabrykę miał gdzieś w chinach... Dowiedziałem się o tym dopiero teraz jak wymieniłem zawieszenie na wahacze MS. Wynik: chińskie wahacze (no name-y) przejechały bez stuków 40 tyś. (sam jestem zdziwiony że jeździłem w takim huku przez 10 tyś) zobaczę ile wytrzymają MS.
  6. ja miałem tak. Straciłem w pewnym momencie zbieżność i auto zaczęło mi samo zjeżdżać w lewo. Powyżej 100km/h nie dało się jechać. Normalnie koszmar. I co się okazało? Padnięty górny przedni wahacz (luz na trzpieniu). Po wymianie auto znowu jeździło prostu. Rok po tym wydarzeniu straciłem ten sam wahacz z drugiej strony i auto momentalnie zaczęło ściągać. Po wymianie tego wahacza auto odzyskało prosty tor jazdy. Przede wszystkim sprawdź wahacze.
  7. no to niedziela zaklepana, tak po południu koło 16, może wcześniej Komu pasuje?
  8. pozycja GPS i wszędzie dojadę. Mogę prowadzić zlotowiczów z Kielc tylko kiedy?
  9. jeśli dla Ciebie 100 000 km to jest efekt nietrwały to ja nie wiem co mam napisać. Gdybyś miał trochę mądrej przekorności to najpierw byś sprawdził jak ceramizer działa. Pewnie że jak się coś w silniku urwie to ceramizer nie pomoże Nie chce mi się pisać dalej. jak ktoś nie chce zrozumieć to nie zrozumie. Polecam google i tam poczytać o ceramizerze.
  10. maro-a4 a czy używałeś ceramizera? Ja nie piszę o niczym innym poza nim. Mogę jeszcze uznać regeneratora, który pojawił się niedawno o działa jak ceramizer (ten pochodzi prosto od ruskiej armii). Wszystkie inne dodatki do silninika o których ja słyszałem tylko zatykały nieszczelności którymi wyciekał olej i do tego były stworzone. Ale nie kłóćmy się i zamknijmy ten temat, bo nie ma sensu. Ty wiesz swoje (o innych środkach i tu nasze zdania się pokrywają) ale ceramizera nie dotykałeś, ja natomiast wiem swoje i ceramizerem uleczyłem wiele silników które nadawały się do remontu. Więcej się nie wypowiadam w tym wątku bo nic nowego nie napiszę, a nudne się robi pisanie ciągle tego samego. Pozdrawiam.
  11. Uszkodzony synchronizator działa dobrze tylko wtedy gdy olej jest ciepły. Jak olej jest zimny (a w zimie to norma na początku jazdy) to wtedy ciężko wchodzą biegi. Ale... Normalnie jak pada synchronizator to słychać zgrzyty na zimnym oleju i czuć to na drążku.
  12. odkręć śrubki w nadkolu od strony zderzaka i odchyl plastikową listwę w którą są wkręcone dwa wkręty (te co wykręcasz) Wtedy zobaczysz uchwyt zderzaka z trzema zaczepami (dwa na górze i jeden na dole) oraz dwa ślizgi zderzaka które mają się wsunąć w te zaczepy. Jak to zobaczysz i nic nie jest połamane to zaczep ślizg na zaczepach górnych (jak to rozkręcisz to zobaczysz o co mi chodzi) i pchnij (mocno) zderzak tak by ślizg dolny wskoczył w dolny zaczep.
  13. silnik 1Z - duuuużo km od domu i duuuuuży kawał fajnej drogi do przejścia w Cieszynie. 180km/h (mierzone przez GPS) a but nie był w podłodze (żal mi było silnika bo już był głośny i bałem się o popychacze żeby przez maskę nie wyleciały) mnie wystarczy
  14. Przeczytałem i nagle mój mózg się otworzył- ŚWIĘTA PRAWDA
  15. napisz PW do kolegi grzanek85, który jest naszym regionalnym guru. Nie masz do niego strasznie daleko. On sam rozbebeszył swoją B5 i włożył do niej klimatronik. On wie jak to zrobić a jak się z nim umówisz to przyjedziesz a on Ci ten klimatronik włoży. Jedno mnie tylko zastanawia. Mianowicie- klima zabiera silnikowi ok 20 koni i teraz jest pytanie czy będziesz to odczuwał czy nie. Ja odczuwam i z tego powodu mało jej używam.
  16. jak mój silnik wszedł w tryb awaryjny to: 1. nie mogłem osiągnąć więcej niż 2500 obr 2. skutkowało to ze na czwartym biegu z nogą w podłodze osiągałem magiczne 120 (najlepiej z górki) i to było wszystko na co było stać auto. Po zlokalizowaniu zimnych lutów i nieszczelności w obudowie ECU znowu wyciągam 180/h
  17. ceramizery zostały stworzone dla armii stalina i jego następców. Ale skończmy tą bezcelową wymianę kuksańców bo one do niczego nie prowadzą. Chodziło tu o techniczne opinię czy warto coś dolewać do oleju silnikowego i jak zwykle są dwa obozy które wzajemnie się opluwają i próbują sobie udowodnić który jest mądrzejszy. Myślę że do ceramizerów i regeneratorów (widziałem dziś jego reklamę w gazecie motor) nikt nikogo nie przekona. Każdy musi przekonać się sam. Mnie stać było na eksperyment z ceramizerem, więc zaryzykowałem i go sprawdziłem. I według mnie Ceramizer działa. A wszyscy inni niech najlepiej posłuchają samych siebie.
  18. jak nie chodzi o oszczędności to ja bym biodiesla nie lał. Tak naprawdę to nikt nie wie jak się to paliwo ma do żywotności silnika, a spalanie jest takie same (w granicach błedu statystycznego). Więc żeby spać spokojnie nie leje biodiesla bo producent go nie poleca...
  19. kupując olej produkowany w Polsce masz bardzo małą szanse że w butelce jest to za co płacisz. Czytałem w paru miejscach na tym forum i gdzie indziej w internecie, że na polskich liniach rozlewniczych oleju rozlewa się różne oleje. Podobno nie ma na tych liniach możliwości rozcieńczenia ani mieszania olei ze sobą, ale... (polak potrafi) Pomiędzy rozlewaniem jednego oleju a drugim przeprowadza się, albo i nie, słabe czyszczenie linii rozlewniczej. W konsekwencji dochodzi do sytuacji że poprzedni olej który był rozlewany (jego pozostałości) miesza się z tym który jest rozlewany jako następny. I wychodzi z tego coś dziwnego. Podobno castrol (i inne oleje) sprzedawane w hipermarketach i allegro (z polskim kodem paskowym) są rozlewane na takich liniach i tak naprawdę to nigdy nie wiadomo co jest w bańce z olejem. Co do motula to chyba ma swoje linie rozlewcze w fabryce i dlatego jest taki chwalony. Ja z Castrola przeskoczyłem na Mobila ale tylko z niepolskim kodem paskowym. Różnic w jeździe nie odczuwam. Silnik zachowywał się tak samo na Castrolu jak i teraz na Mobilu. Jedna sprawa jest ważna przy wymianie oleju. POWINIENEŚ użyć Engine Flusha (albo coś podobnego), który wyczyści silnik z całego syfu i ze starego oleju co spowoduje że ostatki starego oleju nie zanieczyszczą nowego z innej firmy i oba się nie "pogryzą"
  20. nie mogę, nie ma prywatnego labolatorium. Po prostu znam auto którym jeżdżę codziennie.
  21. wlałem raz przez pomyłkę zbiornik bioDiesla (stacja wyglądała jak BP). jak się zorientowałem co wlałem to było już za późno. Mówiłem na stacji że chcę ten wynalazek wypompować a oni mi na to że jak uszkodzę na tym paliwie silnik to oni kupią mi nowy prosto z fabryki i wymienię na ich koszt, więc pojechałem. I mogę napisać że na tym paliwie auto więcej mocy miało. Było bardziej żwawe i szybsze. Gdybym mógł to tylko ten wynalazek bym lał... ale że mam tam daleko to leję ON z BP i się turlam...
  22. wypsiu, to co opisujesz działo się wczasach 2 wojny światowej, i to dzięki temu powstały ceramizery. Tylko że miedź zastąpiono substancjami ceramicznymi które po utwardzeniu są twardsze od węglików spiekanych. Do mnie to przemawia a auto które zostało potraktowane 150 tyś km temu ceramizerami jeździ dalej i jest w dobrej kondycji... a było w fatalnej Poza tym czy ja kiedykolwiek pisałem że ceramizer stosuje się do nowych samochodów?????? Otóż stosuje się go tylko do starych paździerzy które mają obluzowane panewki i nadają się do remontu generalnego. Dodawanie ceramizera do nowego silnika może mu nawet zaszkodzić bo maksymalnie utwardzi jego elementy. Dla mnie ceramizer jest wspaniałym wynalazkiem który został przeze mnie sprawdzony i działa. Już wielu moich znajomych go zastosowało i teraz jak ich pytam co myślą o ceramizerze to widzę i uśmiechnięte twarze... mnie to wystarcza. Sprawdziłem też magnetyzery i naprawdę mnie zastanawiają opinie na plus mądrych politechnik i certyfikaty ich działania, skoro jest to jedno wielki oszustwo. Testowałem dwa magnetyzery ze wspaniałymi opiniami i w obu przypadkach była to ściema. Dzięki wypsiu za historię ceramizera, ale Buddystów i Jechowych to do tego nie mieszajmy. Gdybyśmy byli Buddystami to nie jeździlibyśmy A4 bo wystrczyły by nam własne rowery i bylibyśmy o wiele bardziej szczęśliwsi.
  23. Doman13

    [ALL] Jaki ON?

    nie zauważyłem żadnych innych objawów poza bardziej żwawym silnikiem. Ale wyjeździłem tego biodiesla i wróciłem na BP i tak jeżdżę do dziś, na zwykłym paliwie z BP a na tym biodieslu nie zauwazyles jakis nieporzadanych skutkow ubucznych np. jakies szarpanie czy cos podobnego??
  24. Następny co nie sprawdził i wie najlepiej.
  25. Doman13

    [ALL] Jaki ON?

    mają na BP normalnego Diesla i coś takiego jak Verva. Ale ja osobiście nie widzę efektów lania lepszego paliwa. Raz jak nalałem gorszego (biodisel) (wjechałem an stację która wizualnie wyglądała jak BP ale był to jakiś wynalazek) to auto dostało od tego paliwa niezłego kopa. Ale to podobno jest normalne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...