-
Postów
1508 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez turdzi
-
spetsnaz wielkie dzieki za wyjasninie
-
siemian mysle ze lepiej tego nie dalo sie ujac .Dokadnie dodam tylko ze wnetrze o tyle jest waze ze spedzamy w nim przeciez najwiecej czasu .
-
OK cos mi to juz rozjasino ale teraz zo ono ma wpolnego z paliwem bo ponoc olej miesza sie z dieslem ?
-
I see , a co ona robi tak w skrucie i jakie ma powiazanie z hamulcami ?
-
Mam szybkie pytanko oddalem auto znow do ASO na CDN wlaki z wibracjami.Dzis dostalem update ze zrobili nagrania parametrow pracy przy okreslonych obrotach i wyslali je do analizy do centrali. Wymieniaja tez jaks pompe ktora daje cisnienie do serwa i ukladu hamulcowego.Jest ona z tylu silnika i ma wyciek wewnetrzny i ponoc olej miesza sie z paliwem.Nie mialem czasu glebic tematu ale moze mi ktos powiedziec osochodzi ;(
-
No wlasnie wiec jesli jakikolwiek program to tylko i wylacznie po skonczeniu gwarancji.Ja mam mam jednak podstawy aby kwestionowac ta niemiecka solidnosc wiec wole dmuchac na zimne
-
kuredu niestety roznica 100 tys koron jest dla mnie nie do przekoczenia wiec jak widzisz jedyne co mi pozostaje to 1.8 TFSI lub 2.0 TDI ( 140 ) lub ( 170 )
-
Jest jeszcze jedna ważna kwestia dotycząca 2.0 TFSI i raczej go dyskwalifikująca. W Norwegii czyli tu gdzie zamierzam kupić auto 2.0 TDI (170) Q to kaszt od 480.000 tys koron. + dodatki które chce mieć ( pelny pakiet S-line , rozbudowany pakiet ksenonów , servotronc , czujniki parkowania i jakieś tamjeszcze detale ) robi sie z tego prawie 550.000 - powiedzmy ze utrzymają mi upust ( aby przekonać mnie do marki po moich problemach ) to dalej jest ok 500 tys. tymczasem ze względu na chore cla w Norwegii 2.0 TFSI to 577.000 za golasa + moje extra robi sie z tego ponad 600.000 tys.Na to mnie nie stać. Jest jeszcze jedna opcja.......... kupno RS4 w Polsce za te same pieniadza , nie rozkminilem jeszcze tylko w jaki sposób mógł bym go używać legalnie tu na miejscu
-
siemian wiesz tu nie chodzi ot kot aby kmus udowodnic ze sie ma racje bo ona zawse lezy gdzies po srodku i jak nie watpie ze ten 2.0 jest zly , mi osobiscie bardzo sie w TT podobal ale mam tez doswadczenia z mocnymi benzynai roznego typu i i N/A i turbo i wiem ze osiagi sie nie biora z nikad.Wem tez ze producenci oszukaja jak moga i zanizaja spalanie podaja zanizone wyniki przyspieszen aby nowy model lepiej sie prezentowal na papierze.A jak czlowiek zacznie sledzic detale to sie okazuje ze np: nowa corolla jest o ponad 100 kg ciezsza ma dokladnie ten sam silnik co poprzedniczka i jecze mniej pali a te dodatkowe 100 kg to chyba lewituje w powietrzu nie dotykajac karoserii Zreszta sadze ze dalsza polemika nie ma sensu gdyz temat dotyczyl jakosci obecnych modeli a nie osiagow i silnikow bo te kazdy dobiera adekwatnie do wlasnych potrzeb.
-
kuredu nie do końca rozumie o co ci chodzi bezpośrednia konk. jest np: BMW 325 ma podobna moc i osiagi ale inna konstrukcje silnika. WRX w przypadku porównana z A4 2.0 Q jest jak najbardziej wymierne zwłaszcza jak A4 ma pakiet S-line.Obecne WRX maja juz nie wiele z dużego S. Jest to raczej auto GT bo sportowym odpowiednikiem jest STI a dla audi S4. Jeśli chcesz sie dalej rozwodzić sie jaki to ten silnik jest cudowny to pamiętaj ze Honda robi dużo ponad 200 koni z silników i to bez turbo. Pamiętaj tez ze diesle w aucie nie moc sie liczy a moment i możesz być pewien ze ten nawet 170KM diesle na trasie czy na autostradzie nieźle cie pogoni i ot przy znacznie niższym spalaniu.
-
mmcv no tak ale zakładamy ze kupujemy nowe auta wiec jest gwarancja. Zresztą wracają do tematu spalania to trzeba wziąć tez pod uwagę ze producenci oszukują jak mogą aby zrobić auto jak najbardziej atrakcyjne na papierze. I tak dla przykładu to sprawdziłem owa Tetetka ma deklarowane spalanie w miescie 10, z groszem.MI wychodziło ponad 12 z tym ze 95% mojej trasy to jazda droga dwupasmowa z prędkościami 70-80 a nie jazda po waskich uliczka z milionem świateł po drodze. Nie mowię juz o spalaniu w mojej Imprezie bo deklarowane przez Subaru spalanie 7,5 na trasie i 12.5 w miescie można sobie wogle wsadzić miedzy bajki.Przez 4 lata jazdy raz udało mi sie kosztem ogromnych wyrzeczeń zejść do 7,9.W miecie na tej samej trasie prawie 14l.A to sa wyniki przy spokojnej jeździe.Zresztą taka moc w silniku turbo nie bierze sie z powietrza wie zwyczaje taki silnik palić swoje musi. Z przyjemnością np: Saab 9-3 lub 9-5 , Volvo S60 , Impreza WRX lub Lancer Sportback RalliArt itp itd bo niestety BMW czy MB bezpośredni konkurenci nie maja nic w ofercie R4 2.0-2.5 turbo.
-
i wlasnie tym stwierdzniem potwerdziles ze glupoty piszesz i chyba w zyciu nie males diesla.Tak sie skalda ze dokladnie porownalem sobie spalanie i jednego i drugiego.TT ka na dokladnie tej same trasie do pracy i z powrotem spalala mi serdnio ok.12,5 litra.Trasa w jednym miejscu z dosc sporym korkiem reszta jazda w miare plynna.Po drodze 3 swiatla.W tym samym czasie moje 2.0TDI plali na niej 6 litrow.Dodajmy do tego fakt ze 170 KM plali o 1 wiecej + Q niech bedzie ze pali 8l. To jest drogi kolego 4,5 litra roznicy.Robie dziennie ok 40 kilometrow.Jesli nie widzisz roznicy to jestes raczej kiepski z matematyki
-
No teraz to juz wogole pojechałeś bo jeśli nie ten czas ma zrobić to wraznie to na pewno nie ten silnik.tzn stosunek mocy jaka osiąga do jego pojemności. Przykład z konkurencja tez chyba troszkę chybiony bo w rodzinie jest S3 czy TTS oparte na 2.0 które sa znacznie mocniejsze i chyba zakute ( nie wiem nie jestem specem w dziedzinie audi ) a idąc dalej to mamy np: Lancer Evolution MR FQ-400 ( czyli 400 KM z 2.0 z fabryczna gwarancja ) wiec na prawdę nie wiem czym ty sie tak podniecasz w tym aucie.Auta jak auto przyjemne dosyć żwawe ale bez przesady..... A co do wyższości tego 2.0 nad dieslem to tez można polemizować.Posiadałem auto z 2.0 Turbo 4x4 i wiem ale takie auta pala i jezdzilem nim duzo zarowno na trasie jak i w miescie wiec mam doskanale rozeznanie. OK zgadza sie w zakupie wyjdzie taniej ale w eksploatacji , zwłaszcza jak dużo jeździsz to zdecydowanie na korzyść wypada diesel ( mimo iz ten tez nie jest specjalnie oszczędny )
-
A co z prawami konsumenta ? - produkt dostarczony przez Audi ma ukryte wady fabryczne i trzeba im to udowodnic na konkretnych przykładach
-
A tymczasem moje w serwisie a ja dostałem passka B6 variant i to jest dopiero gówno.Jak ktoś kupuje nowe takie auto to powodzenia bo nieźle przepłaca z kupę plastiku , a ktoś jeszcze gdzieś napisal ze HIGHLINE wcale nie taki gorszy od B7.Powodzenia Boże jestem przerażony tym co sie wyprawie w tej chwili w motoryzacji
-
To nie chodzi o to ze ono nie jest szybkie bo moe ijest ale jest tak wyciszone ze tej predkoci i szybkosci wogole nie poczujesz wiec subiektywne odczucie jest jak by byo wolniejsze. A co prawdziwosci wynikow to mam wrazenie ze audi podaje te dane dla golych aut bo to jak dlamnie kolejne auto ktre mie tzrymalo obiecanych parametrow.
-
zacznę nie po kolei Chyba nie byles wiec nie wiesz wiec uprzedam cie ze w niektórych miejscach mógł byś sie zdziwić ......to nie Austria lub Niemcy musisz czytac ze zrozumieniem.Opisywalem wrażenie odnoście poskaladania i użytych materiałów i napisałem ze cos sie tam telepalo z tylu.Nie napisalem nigdzie ze w zawieszeniu ! Jeździłem ostatnio TT 2.0TFSI i owszem przyjemnie sie tym przemeszcza . Odnosnie tego silnika w A4 to wybacz ale ponad 1,5 tony i tylko 211 Km te 6.6 troszkę naciągane jest chyba.Zresztą miałem w swojej karierze parę szybkich aute i w takim aucie tej wielkosci i tej klasy 6.6 sek. specjalnego wrażenia na mnie nie robi
-
kuba252525 sprawdz na postoju czy tez czujesz te drgania.U mnie jest tak : na postoju przy troszke ponad 1200 obr. czuje ewidentne rytmiczne bujanie karoseri spowodowane przez uklda paliwowy ewidentnie czuc jak PD sie gubia.Przy 1600 obrotow przeradza sie to w wibracje. W trakcie jazdy ze wzgledu na ogolene obciazenie silnika ten zakres przenosi sie 1800-2000 tys obrotow i odczuwalne jest na 5 i 6 biegu lub jak jest auto zimne po cale nocy to czuje to wyraznie tez na 3 i 4 biegu.Moze krzywki napedajace PD sie z przbeigiem wyrabiaja i powoduja takie jaja.NIe mam pojecia.W aucie jest wszusyko nowe nowy silnik glowica turbo EGR .... dwumas ze sprzeglem....
-
kuba252525 mam nowy dwumas juz drugi i nowe sprzęgło kompletne a drgania na pedale mam dalej takie same wiec nie jest to żadna wskazówka odnośnie uszkodzenia dwumasa.[br]Dopisany: 03 Luty 2009, 09:50_________________________________________________kuba252525 bylo pare tematow o tym i nik nie wie gdzie tego szukac i co jest przyczyna. Dzisiaj oddaje auto do ASO i bede walczyl o wymiane wtryskiwaczy na podstawie nie usuietej usterki zwiazenej z moja sprawa ( dluga historia ) dam znac czy cos wskuralem i czy cos pomoglo jak wymienia.W kazdym razei widac ze problem jest masowy o dotyczy modeli B5,B6, i B7 z silnikami rzedwymi R4 1,9 i 2,0 jak i tymi V6......
-
Wihajster jeśli to takie drgania jak ja mam u mnie to nie jest to dwumas ! Zresztą walniety dwumas będzie sie tez objawiał szarpaniem przy ruszaniu z względu na luzy i rożnymi odgłosami. Nie są to tez poduszki pod silnikiem-Sprawdzone empirycznie mam wymieniony dwumas ze sprzęgłem , poduszki , no i cały silnik zresztą ale to taki detal Ja osobiście upatruje przyczyny gdzieś w układzie paliwowym.Walniety ktorys pomopowtryskiwacz lub powycierane krzywki , niewłaściwy kat itp ale w sumie to nie mam pojecia
-
No kolejny.Widać ze masa osób to ma niezalezie od silnika i nikt nie wie co to jest.Te drgania objawiają sie tym ze telepie sie lewarek zmiany biegów i czujesz takie wibracje na całym aucie jak byś jechał na pokrzywionych lub niewyważonych kolach ? nie ? i najbardziej sie objawiają na 5 i 6 biegu.
-
Nic sie nie martw ja tez pol roku temu kupiłem auto z pewnego źródła z gwarancja ( wtedy jeszcze ) po to aby miec spokój na jakiś czas a przez ostatnie 3 mięsiace mam juz nowy silnik i bujam sie od serwisu do serwisu bo a autem jest caly czas cos nie tak.Jak to sie mówi czasami musi być trochę gorzej aby później mogło być znacznie lepiej.......
-
ocinus wlez tylko od uwage ze ze to sam blok.Masz do wymiany takze glowice , prawdopodobnie PD tez poleca w szysbkim czasie tak jak i turbo.Na 1 min. silnik robi 1000 obrotow.To kawl czasu na prac ebez oleju.Masz tam wszystko bankowo poprzycierane i nie ma sie co oszukiwac ty potrzebujesz caly kompletny silnik.Zawiez to auto do kogos kto sie na tym zna a nie do mechanika w stodole ktrory ci wypoleruje to i owo i powie ze zalatwione i oczywiscie przy nastepnym niedzielnym obiadku nabaknij tesciowi ze zrobil ci prezent na 10 tys bo tyle to cie mniej wiecej bedzie kosztowac
-
[B7 BKE] Silnik bierze olej - chciałbym to porównać z doświadczeniami innych
turdzi odpowiedział(a) na witek_1308 temat w Audi A4 B6/B7
A jak ci sie nie zaswieci...... ? ja z przyzwyczajenia po jedynej slusznej marce sprawdzam stan co kazdy tankowany pely bak czyli ok 1000 km. -
Potwierdzam mam dokladnie tak samo ....... tlko bez Ryska Rynkowskiego :>