szogun0

Na vwtool nie rusza. Pisze o braku możliwości przeprowadzenia. VAG-Com 3.11 też nic. Polski vag 2.1 to samo. Jeśli już uda mi się włączyć opcję adaptacji w vwtool, to nic się nie dzieje, nie słychać przepustnicy, nie zmienia się wykres, cały czas lecą linie poziomo. Nie wiem co się dzieje.

Jeśli nadaje się do chłodnic aluminiowych to nie będzie problemu. Do zaworu dostaniesz się po zdemontowaniu zderzaka, jeśli ktoś nie wymienił chłodnicy. Niekoniecznie w twojej chłodnicy musi być ten zaworek.

No problem ECU - Engine Control Unit: sterownik silnika. Kabelki poprawia się w kostce przy cewce odczytującej sygnał z transpondera w kluczyku. Jest ona zamontowana pod plastikiem przy stacyjce. Aby je poprawić trzeba zdemontować kierownicę i osłonę przełączników zespolonych pod kierownicą. Są tam dwa kabelki, jeden zielony i drugi czarny, w przewodzie ekranowanym folią aluminiową. Dochodzą do wtyczki, która jest podłączona do cewki Immo. Jeśli wystąpi przerwanie sygnału między Immobilizerem a sterownikiem silnika to w Immo zapisywany jest błąd 01177. W tym momencie zapisywany jest błąd w sterowniku silnika o numerze 17978 (informuje o zablokowanym sterowniku silnika przez Immobilizer). Po usunięciu ich i przeprowadzeniu dopasowania Immo do ECU powraca możliwość odpalenia samochodu. PS: Jeśli pokażą się wam te dwa błędy razem, a ktoś będzie was próbował przekonać, że to kluczyk jest nie OK to popukajcie się mu w głowę, bo popadł w rutynę i wszystkie błędy sprowadza do jednego. Za nieprawidłowe sygnały z kluczyka odpowiada błąd 01176. 01179 to nieprawidłowo zaprogramowany kluczy.

Bzdura. Fejs KKL działa z polskim vagiem 2.1. VAG-COM 409 działa z fejsem na Com-ie. Nie znajdziecie działającej witaminy do wersji 409-1, już o to Ross-tech się postarał. Mimo, że będzie pisało w opcji, że jest full, to przekonacie się po uruchomieniu, że jednak tak nie jest. Niczym się w praktyce nie różni ta wersja od 3.11-2. Zwykła przejściówka USB->COM daje radę z fejsem com i podłączeniem do portu USB, jedynie czasami mogą być problemy z połączeniem się z licznikiem np.

Witam. W sobotę wyczyściłem sobie przepustnicę. I w związku z tym powstał problem. Żaden z 4 programów, których używam nie przeprowadza mi adaptacji przepustnicy. Przepustnica jest OK, bo urządzenia typu KTS i inne testery potrafią to wykonać, jednak programy komputerowe nie wykonują adaptacji. Już drugi interfejs sobie z tym nie radzi. Może po prostu po przełączeniu na kanale 098 na Ustawienia Podstawowe trzeba odczekać długi czas np 1 minutę, aby zaczęła się adaptacja :?: Oczywiście wiem, że do adaptacji musi być odpowiednia temperatura silnika i brak błędów zapisanych w sterowniku. Czy ktoś z was ma podobny problem z przeprowadzaniem adaptacji. Ile potrzeba czasu na przeprowadzenie tej operacji od momentu zatwierzenia procesu? Dobrze, że można przeprowadzić automatyczną adaptację bez użycia przyrządów, bo auto by nie jeździło.

Zapodaje się trochę oleju do cylindrów, w ten sposób uszczelniając pierścienie. W taki sposób wykazuje, że nieszczelność spowodowana jest np. niedomykaniem się zaworów.

Jeśli Immo blokuje ci ECU to nie ma nic do tego bateria pilota. Popraw połączenia kabli pod stacyjką, potem usuń błędy i dopasuj sterownik ECU do Immo.

W ECU nie robisz adaptacji. Musisz zapisać odpowiednie kodowanie nowego sterownika. Jeśli masz wersję modelową 1998 r. to: Potem wchodzisz w licznik (17) -> Login (11) -> wpisujesz kod z kluczyka -> Adaptacja (10) -> Kanał 00 -> Potwierdzasz. Gdyby pytał się o nową wartość to wpisz 0. I to wszystko. Masz dopasowany Immo do ECU i możesz uruchamiać samochód. Jeśli masz starszy model, ze stałym kodem Immo to robisz tak jak wyżej, ale: Wchodzisz w Immo (25) -> Adaptacja (10) -> Kanał 00 -> Zatwierdzasz. W przypadku stałego kodu immo nie potrzeba do tej procedury Loginu!!!. PS: Najpierw spróbuj wejść właśnie w 25 (Immobilizer) to będziesz wiedział jaką wersję Immo masz.

W silniku 1.6 czujnik Halla jest w aparacie zapłonowym. W silnikach 1.8 (T) jest umieszczony w głowicy natomiast.

Od sprawdzenia tego jest próba olejowa.

Do centralnego metodą mało inwazyjną najlepiej podpiąć się pod półką pod kierownicą, są tam na słupku A (czyli pierwszym) wtyczki łączące.

Kontrolkę musisz sobie sprawić. Do kostki dostaniesz się przez bagażnik, lub składając oparcie kanapy. Przekaźnik pompy paliwa jest ukryty za półką pod kierownicą.

:shock: :shock: Na początku przewodów wysokiego napięcia. Na końcu są świece zapłonowe. :razz:

Raczej musisz kupić maty.

Użyj szukajki. A nie wyłącza się samo tak co 1 godzinę?

A jakie miałeś to poprzednie autko. Bo ja sprawdzałem kontrolką podłączoną do kostki przy baku, sprawdzałem również przekaźnik pompy paliwa.

G-40 jest w aparacie zapłonowym.

No bo 1.6 jest 8-mio zaworowy, a 1.8 20-to zaworowy. To tłumaczy koszty remontu głowicy. A czemy ci strzelił pasek? Wada fabryczna, rozleciała się pompa wody, czy napinacz?

Czyli dobrze. Jak skończy się proces adaptacji to po co ma dalej w nim tkwić?

Tarcze do wymiany, wymień też wtedy łożyska. Jak widzę na zdjęciach to i klocki ci kwalifikuje do wymiany, bo jak stare się już dotarły do tych wyżłobień, to na nowych tarczach marny z nich będzie pożytek. Poza tym to masz zapieczone tłoczki w tylnych zaciskach, lub zapieczone prowadnice. Musisz rozebrać, zmienić uszczelniacze i porządnie nasmarować odpowiednimi smarami. Trochę roboty przy tym jest, ale jeśli masz smykałkę, to w jedno popołudnie poradzisz sobie.

Jak powstaną fałdy, to na tyle niewielkie, że nie będą w niczym przeszkadzać. Jeśli nie chcesz mieć wogóle fałd, to jest na to sposób. Sypie się odpowiedni piasek do rury, zaspawuje końce, i można wtedy giąć na gorąco i na zimno. Rura nie zmienia wtedy objętości (bo jest wypełniona piaskiem) i nie powstają fałdy. Średnica jest taka sama na całej długości.

O niczym nie zapomniałeś. Jest dokładnie tak jak piszesz. :mrgreen:

Czujnik poziomu paliwa jest w baku przy tym kołnierzu, przez który zagląda się do baku. Jeśli dostaniesz się przez bagażnik do tego okienka, pod czarną klapką przykręconą 3 wkrętami, a następnie odepniesz przewody paliwowe i odkręcisz dużą plastikową nakrętkę na kołnierzu, a potem wyciągniesz wkład to musisz zobaczyć pompę paliwa i czujnik poziomu paliwa. Pomocna jest latarka przy zaglądaniu do baku, ale nie próbujcie pomagać sobie zapałkami :twisted: :razz:

Pompka pracuje dopiero przy włączeniu rozrusznika. Sam to sprawdzałem, jak wymieniałem pompę. A jak chcesz ją sprawdzić to podajesz plus na odpowiedni pin w kostce przy pompce, przy baku.

:shock: :shock: :shock: :shock: I nie przyszło ci na myśl, że to się może naprawdę źle skończyć. Miałeś wiele szczęścia, że pasek przeskoczył ci o niewielki zakres.