-
Postów
309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Piero
-
YouTube - filmy warte obejrzenia
Piero odpowiedział(a) na endriuu temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
Ostry pościg policyjny - co prawda to nie Audi, ale nasz "Uwaga Pirat!" może się schować przy takich materiałach... w sumie dobrze, że u nas takich idiotów ciężko spotkać na drodze. http://www.youtube.com/watch?v=XsvPnolCRTQ [br]Dopisany: 28 Luty 2010, 01:32:07_________________________________________________ To jak porównanie A4 z RS4... :kox: Mocher tylko lewy pas blokował niepotrzebnie -
Zatrzymany kierowca Srebrnego Audi A4 wymachiwal mieczem SAMURAJSKIM
Piero odpowiedział(a) na Dzo-Dzo temat w Na Każdy Temat
niezły filmik, może macie więcej z udziałem and Police ? -
Jestem pod wrażaniem po prostu. Samo odkręcenie/dokręcenie napinacza "od tyłu" jest już nie lada sztuką, na szczęście jest wystarczająco miejsca i specjalny otwór który ułatwia dojście z narzędziem, ale z przodu jest już beznadziejnie mało miejsca... nie mniej - spróbujemy. Nie będę Cię ściągał z UK z powodu takiej "pierdoły" W każdym razie - Dzięki za info wszystkim aktywnym w wątku! Jutro wstawię fotkę jak to wygląda u mnie dokładnie.
-
JAK ? Między napinaczem, a wentylatorem jest może z 8 cm miejsca, a sam napinacz jest dłuższy, nie mówiąc już o dojściu do niego... ciężko rękę tam wsadzić, a co dopiero wymieniać. Tak patrząc organoleptycznie to jest niewykonalne bez rozbierania przodu... ???
-
Dzięki dzięki dzięki! Niestety z powodu choroby mechanika operacja została przełożona na przyszły tydzień, ale na pewno opiszę co i jak i postaram się zrobić krótkie foto-story.
-
Pixi - Kanał mam, a osłona silnika niedawno odpadła sama przy okazji "zimy stulecia" jak mi parking na pół metra zasypało Mam już nową więc będzie zamontowana po wymianie napinacza. Sęk w tym, że miejsca jest tak mało, że napinacza nie da się wymienić bez zdejmowania przodu ;( Trzeba tak jak powiedział Albinek - zdjąć cały przedni pas aby dostać się swobodnie, od przodu - do napinacza. Oczywiście bolec jest (blokada) - wiadomo, że nie można go na razie wyjmować. Nie będę go wymieniał sam, mam ojca mechanika więc damy radę ale jak ktoś ma już to za sobą lub ma jakieś cenne uwagi to wolałem zapytać aby nie mieć niemiłych niespodzianek. Jutro prawdopodobnie nastąpi cała operacja, dam znać jak wyszło. Dzięki za pomoc Panowie! PS. Albinek - a czy mogę się spodziewać jakiś kłopotów przy demontażu przodu tj, zderzaka, chłodnicy, wentylatorów itp ? Zwrócić na coś szczególną uwagę?
-
To jest dokładnie to, co u mnie. Napinacz i pasek już kupiony - numer katalogowy zgadza się. Proszę jeszcze o wskazówki odnośnie wymiany. Jak zrobić to najsprawniej? Wydaje mi się, że trzeba odkręcić cały pas przedni tj zderzak, chłodnicę, wentylatory. Bez odkręcania nie ma miejsca na wymianę. Z racji tego, że mam tylko kilka godzin dostępu do warsztatu z kanałem, a auto musi tego samego dnia wyjechać sprawne - będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i rady - jak odkręcić cały przód, na co zwrócić uwagę, czy jest może jakiś MYK który można zastosować aby usprawnić wymianę?
-
Cześć, wczoraj przy przeglądzie standardowym zauważyłem, że napinasz jest lekko skrzywiony - jest pod ukosem, przez co pasek nie idzie optymalnym torem tylko też pod kątem... ociera się o rant innego koła i w każdej chwili może się zerwać. Proszę o wskazówki w jaki sposób zabrać się za wymianę napinacza - czy można do niego dojść od zewnątrz jak w każdym "normalnym" samochodzie? Czy mogę prosić o jakiś schemacik jak to jest zamontowane bo widoczność i dostępność jest mizerna i dobrze byłoby to obejrzeć na rysunku technicznym lub ETCE zanim się za to zabiorę. Jaki jest nr katalogowy napinacza i paska ? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki!
-
[B7 BLB] Niestety kolejny przypadek ciśnienia oleju - jak narazie rozwiązany
Piero odpowiedział(a) na Ghostrider temat w 2.0TDI
Przeczytałem Twój wątek i generalnie temat kojarzę bo przeżyłem to samo Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Ani na zdjęciach ani w opisie nie ma mowy o stanie zębatki która znajduje się na wale korbowym. To własnie ta zębatka była u mnie niemal całkowicie gładka i nie miała już żadnych zębów, co spowodowało do ślizgania się łańcucha napędu pompy oleju, co oczywiście spowodowało brak ciśnienia oleju i czerwony znaczek na FIS. U mnie nie padła ani turbina ani silnik, smarowania nie było chwile po czym znów łańcuch załapał więc oleju nie zabrakło. Ostatecznie dla świętego spokoju wymieniłem blok silnika i turbo, od tego czasu przejechane 35k km i auto chodzi jak nowe. Ale nie o tym chciałem... Intryguje mnie w jakim stanie była Twoja zębatka na wale korbowym? To właśnie tej zębatki nie da się nigdzie dostać i wymienić i ona może najpewniej (jeśli nie zabierak) spowodować brak napędu pompy oleju i w efekcie - ciśnienia oleju. Jak wyglądała moja zębatka po 180k przebiegu możesz zobaczyć tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/b7_blb_swap_uszkodzonego_silnika_blb_na_bkd-t73643.15.html Wklejam też jedno zdjęcie poglądowe: Zęby powinny być takie duże jak na zębatce przy pompie oleju, a u mnie nie było ich wcale! Radzę każdemu sprawdzać nie tylko zabierak, napinacz, ale właśnie również stan tego koła zębatego. -
heh spoko, już zamówiłem ATE u kolegi TOM77 z forum, dziś dotarły ale jeszcze nie rozpakowałem nawet, nie było czasu.
-
Ja jestem tego samego zdania co Turdzi - wiem, bo miałem BLB i przeżyłem wymianę całego silnika Jeśli chcesz auto rodzinne i nie będziesz się ścigał to bierz B7 ale z silnikiem 1.9 - prawdopodobnie zero problemów.
-
U mnie dosłownie kilka dni temu ten sam komunikat tj. "klocki na wykończeniu". Przy 160tys przebiegu były wymieniane w ASO wszystkie klocki i tarcze. Obecnie auto ma przejechane 215tys km i domyślam się, że zużyły się przednie klocki. Jeżdzę (za)bardzo dynamicznie, ale zawsze hamuję silnikiem ile się da stąd myślę, że całkiem długo te klocki przetrwały Niestety nie mam jak teraz sprawdzić jakie tam siedzą oraz jakie konkretnie mam tarcze z przodu, proszę o sprawdzenie po numerze VIN co dam u mnie z przodu siedzi: WAUZZZ8E86A012303
-
No A4 nie, ale STP do czyszczenia wtrysków nie jest tylko do Audi Producent zaleca zalanie buteleczki do pełnego banku, ale każdy diesel ma bak innej pojemności. Więc moim zdaniem jest przyjęta średnia, że bak ma ok. 50-55l i właśnie na taką pojemność jest przeznaczona jedna butelka STPa. Chociaż z drugiej strony 10l w tą czy w tą na pewno nie gra dużej roli.
-
Tylko, że jeden bak ma 45l, a inny 65l :-) Ja leję zawsze ok 60l i pełną buteleczkę i jest cacy.
-
Ode mnie również NAJ w 2010 - bezawaryjnie, szybko i bezpiecznie! PS. Ktoś od nas jechał dziś koło 15:00 - B7 od strony Wawy do Gdańska i cisnął za mną koło Elbląga?
-
Ja po wymianie silnika leję TYLKO V-Power Diesel i tylko na stacji Gdańsk-Orunia (ul. Platynowa przy rondzie - bak starcza na 950km więc nie muszę tankować w trasie) + raz na 10.000km - STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla, przejechane 25.000km i jak na razie silnik jak nowy. Przy -14 odpala bez problemu po 1,5-2 sek. Czy jest różnica? Ciężko powiedzieć, ale przy mocno dynamicznej jeździe mieszanej mam spalanie na poziomie 6,4 - 6,7l/100km co bardzo mnie cieszy i póki co nie będę lał innego paliwka.
-
"szarpie" to nie jest najlepsze określenie. Szarpać to może jak ruszasz nieumiejętnie... lub jak przyspieszasz i są walnięte PD... Określ dokładnie, czy auto shchodzi z obrotów i wtedy nim zatrzęsie, czy po prostu cała buda się telepie na boki (trzęsie) jak masz na biegu jałowym? Co to znaczy wg Ciebie "szarpie" ?
-
Jest to dźwięk w rodzaju "grzechotki" ? U mnie pojawiło się to samo, przebieg zawieszenia zbliża się do 200.000km i dopiero pojawiają się pierwsze oznaki zmuszające do spojrzenia na zawieszenie. Jutro Ci napiszę co powoduje ten dźwięk bo zapomniałem jak to się nazywa ;-) Ja póki co nic z tym nie robię, czasem klekocze czasem nie, żadnych luzów nie ma więc póki co poczekam aż sytuacja się rozwinie.
-
Środek do czyszczenia PD - STP do diesla. Moim zdaniem zdecydowanie najlepszy środek na rynku, dostępny m.in. na stacjach Shell. Działa niemal natychmiastowo.
-
U mnie te same objawy: przy WŁĄCZONEJ klimie, na niskich obrotach silnika (na jałowym) coś tak telepie jakby się miał silnik rozlecieć, jak wyłączę klimę lub dodam gazu jest cisza - jutro zamawiam i wymieniam gumki. Myślę, że warto ten wątek podczepić, ponieważ te dźwięki są bardzo niepokojące, a spowodowane są taką PIERDOŁĄ... Polecam ten sklep: http://www.newageproduct.pl/?page=shop&run=det&id=117 - 5zł/szt - chyba najtaniej w Polsce + kurier za 18zł lub odbiór osobisty.
-
Może dziwne, ale dla mnie istotne pytanie. Patrząc od strony przodu auta, jak podniesiemy maskę i patrzymy do komory silnika... który wentylator powinien włączać się pierwszy: prawy czy lewy? Ostatnio zauważyłem, że jak auto stoi na postoju, na luzie, to nieco głośniej chodzi. Po choćby lekkim dodaniu gazu jest cichutko. Prawdopodobnie jeden z wentylatorów zatarł się i być może powinien włączyć się jako pierwszy, ale tak się nie dzieje. Włącza się dopiero drugi, ale powoduje to głośniejszą pracę (nie bardzo wiem czego) i lekkie drgawki samego silnika. Nie wiem czy w ogóle dobrze kombinuje, ojciec tam zaglądał ale tak 2 min i najpierw musimy ustalić, który wentylator powinien włączać się jako pierwszy i czy oba powinny się luźno obracać jak silnik jest wyłączony ? Nie ma tam żadnych elektromagnesów czy innych bajerów które mogą go blokować jak silnik jest wyłączony? Dodam, że wskaźnik temperatury na desce rozdzielczej wskazuje niezmiennie nieco poniżej 90 stopni i nie ma żadnych wahań. [br]Dopisany: 15 Lipiec 2009, 22:53:12_________________________________________________ EDIT: PYTANIE nr 2 Czy zaraz po odpaleniu zimnego silnika (po nocy) po kilku sekundach - powinien włączać się prawy wentyalator ? (po otwarciu maski patrząc od przodu auta) Czy ma to jakiś związek np. z klimatyzacją (na zew. temp 31 stopni a klima ustawiona na 19). Zaraz po tym jak on się załącza, coś głośno szumi i nie wiem czy tak powinno być czy coś jest nie tak... Będę wdzięczny za Wasze obserwacje.
-
[ALL B7] Czy data na osłonie paska rozrządu jest datą produkcji silnika ?
Piero odpowiedział(a) na fotograf87 temat w Audi
Na 100% nie jest to BLB (wiem, bo miałem ) więc prawdopodobnie BPW jak podał yesfan -
mk1000 - radzę zmienić ten serwis. Kasują 2x więcej niż "średnia krajowa". Wymiana rozrządu to koszt ok 1200zł razem z częściami, koszt kompletnej naprawy, a konkretnie wymiany systemu łańcuszkowego na zębatkowy w ASO wynosi 4200zł + ok 2000zł robocizna, zatem nieco ponad 6000zł. Twój serwis chce Cię skasować prawie 2x tyle! Moim zdaniem wiedzą, że się nie znasz... i chcą jak najwięcej zarobić. Moja rada: olej ich, zrób rozrząd w innym, polecanym na forum warsztacie i przy okazji (za free lub za dobre piwo) niech się przyjrzą zębatkom. Głównie zębatka na wale korbowym - znajdziesz w moim wątku zdjęcia jak takie koło zębate wyglądało u mnie po 180k przebiegu - NIE MIAŁO zębów! Więc jak miał się po nim poruszać łańcuch, który napędza pompę oleju... Tej zębatki nie da się kupić, więc konieczna jest wymiana całego zespołu lub silnika. Koszt wymiany silnika jest co ciekawe mniejszy niż tego zespołu, a co ważne masz wtedy w aucie prawie nowy silnik, bez tej wady... ale myślę, że przy Twoim przebiegu nie będzie to jeszcze konieczne. Pojeździj tak do 150k max i sprzedaj auto jak nie chcesz pakować się w koszty i stres , ale najpierw niech sprawdzą wszystkie koła zębate odpowiedzialne za napęd pompy oleju.
-
Dokładnie tak jak podał Józef. Zawsze, nawet w korku, minimalnie się poruszasz i FIS podaje średnie spalanie na odcinku ostatnich 30m. W momencie gdy prawie stoimy wartości te są mega duże, ale wystarczy ruszyć i zaraz spadnie. Innym sposobem sprawdzenia jest w rzucenie na luz po rozpędzeniu auta - u mnie z tego co pamiętam pokaże wtedy 1,4l - 0,6l / 100km i to jest realne spalanie podczas jazdy "na luzie".
-
[B7 BLB] ASO mówi że musi rzucać silnikiem i nic z tym nie zrobią
Piero odpowiedział(a) na zarowka79 temat w Audi A4 B6/B7
Ja podam inną dobrą radę: wymienić silnik na taki bez wałków wyrównoważających np. BKD Działa na 100% - testowałem na sobie Może nieco droższe rozwiązanie, ale pomaga jeszcze przy kilku innych upierdliwych dolegliwościach...