W sklepie dziecko drze się do mamy:
"Mamo, mamo, chce mi się jeść" ... za chwilę "mamo, mamo, chce mi się pić"
Stojący z nimi facet mówi:
- "niech mu pani kupi arbuza to i się naje i napije"
na to babka:
- "zwal se pan konia nogami, to se pan i por*****sz i potańczysz"
http://www.joemonster.org/art/7657/Taaak-jestem-motocyklista
- Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś.
- Ożeniłem się...
- Musisz być szczęśliwy?
- Muszę.