piotrsob1

Stuki, a raczej " strzelanie ", " pstrykanie " podczas jazdy ze skręconymi kołami powodują zużyte przeguby zewnętrzne półosi napędowych

Większość pompek z aut jeżdżących i nie sprawiających żadnych problemów , wyjęta i wrzucona na stół będzie się według parametrów nadawała do regeneracji Pompki w dziesięcioletnich autach muszą już nosić znamiona częściowego zużycia , co widać w ich parametrach, ale to nie oznacza że już nie mogą długo i bezproblemowo służyć właścicielowi Większość problemów rozpoznawanych jak problem z pompkami ( problem z wysokimi korekcjami ) , jest problemem z ich uszczelnieniem w gniazdach głowicy i dobre pompki idą do regeneracji .... Jeżeli wartość podciśnienia generowana przez tandem na niskich obrotach nie budzi zastrzeżeń to jej winę bym wykluczył . Podciśnienie łatwo sprawdzić. Trójnik , kawałek tekalanu + wakuometr zamocowany w widocznym miejscu prawdę Ci powie o stanie układu podciśnienia Jak wszystko z nim OK, to ja bym założył drugą , sprawdzoną turbinę

Już od dawna powtarzam że regeneracja turbin i pompowtryskiwaczy w znacznym odsetku przypadków to wyrzucanie pieniędzy w błoto Firmy naciągają jak mogą, w wielu przypadkach brak im wykwalifikowanych pracowników , używają podłej jakości części ( w przypadku turbin nie ma ori gratów do napraw ), i w efekcie czasem podzespoły wysłane do regeneracji są w lepszej kondycji niż po powrocie z niej . Według mnie lepiej poszukać ori używki w dobrym stanie ( najlepiej z gwarancją rozruchową ) niż się ładować w regenerację A tak w ogóle to nasze sprzęty mają już ponad 10 latek, wartość rzędu 20 k PLN i na prawdę warto uważać na koszty, bo rozpędzając się z remontami łatwo podnieść wartość auta o 50 %

Ale tak na chłopski rozum, największe zapotrzebowanie na paliwo jest wtedy gdy moc silnika jest największa, a ta w BRD jest generowana pewnie w okolicach 2,5-3 k RPM A wtedy paliwa z tych niedomagających pompek nie brakuje i turbina pompuje tyle co trzeba ?

Przejrzałem pozostałe pobieżnie , nic dziwnego mi się w oczy nie rzuca. W 011 widać że od 2600 RPM doładowanie ładnie się trzyma tego co chce ECU , co świadczy że z elementami odpowiedzialnymi za sterowanie turbiną jest raczej wszystko OK. Według mnie problem siedzi w samej turbinie

Co do braku mocy w dolnym zakresie ( 2000-2500 RPM ) to w większości przypadków wina turbin po regeneracji ( rozwiercone muszle , reszta gratów to tania Chińszczyzna ). A co do pracy motorówki to sprawdź co się dzieje na czwartym cylindrze . Popatrz na loga 013 w logu grup 013, 001 i 007 podczas rozgrzewania silnika. Zwróć uwagę na korekcję czwartej pompki, 21,82 sek. korekcja +0,93 a za niecałą sekundę już 1,99 na plusie . Taka sytuacja w tym logu się cyklicznie powtarza, choć może nie w aż tak dużym zakresie jak ten wskazany przeze mnie . Takie jazdy zazwyczaj oznaczają brak szczelności pomiędzy cylindrem a szyną paliwową głowicy i problemy z "zapowietrzaniem się spalinami" pompowtryskiwacza A co ciekawe we wcześniejszym logu 013 korekcje są w normie i nic się z nimi nie dzieje W silnikach 16V dolne uszczelnienie pompki jest zrealizowane na stożku, słabe naprężenie śrub mocujących lub wyrobienie gniazda może powodować wyżej opisany problem. Może to być przyczyną kulawej pracy motorówki w tym zakresie temperatur .

Na temperatury panujące w wydechu to raczej temperatura zewnętrzna ma niewielki wpływ , raczej na pewno nie na tyle znaczący by były powodowały takie jaja .. Prędzej ochłodzenie może mieć wpływ na temperatury panujące w dolocie ( jak sobie dobrze przypominam to czujniki temp. powietrza w dolocie są w MAP-ie i MAF-ie ) i im bym się przyjrzał

Na ucho to wygląda jakby któryś z zaworów wydechowych się czasem nie domykał Ale piszesz że głowica już następna a efekt dalej taki sam, czyli to raczej nie to, zbyt duży zbieg okoliczności byłby potrzebny .... Powiem Ci że jedyne co mi przychodzi do głowy to zmienić paliwo, bo już chyba wszystko inne wymieniłeś Spróbuj na pewnym paliwie z ori Orlenu ( franczyzy orlenowskie i wszystkie inne marki sobie daruj )

No widzisz, od razu tak było trzeba, a nie wciskasz nam tu ciemnotę .... Dzwoń do tych ludzi , których namiary wysłałem Ci na PW. Żaden przeciętny elektronik tematu nie ogarnie , tu trzeba FACHOWCA P.S. Tylko dokładnie im naświetl objawy i kiedy się szafa wysypała ....

Mam gdzieś namiary na fachowca który kiedyś ogarniał sprawę licznika w bratanicy A4 B6. Tylko że on robił w Radomiu .... Wyślę Ci namiary na PW, może jak mu wyślesz szafę to poukłada w niej wszystko na nowo bez auta ?

Sorry Kamil ale przeglądarka coś mi odwala kawały i nie mogę dojść z nią do ładu Nawet nie trzeba kabla podpinać , RB4 potrafi się wysypać podczas oddłączania / podłączania aku lub odpalania z kabelków ...

To wygląda na wysypanie się zawartości E-promu przechowującego program sterujący licznikiem. Ale wtedy po włączeniu stacyjki nie ma prawa być wszystko OK ...... Może byś ruszył cztery litery, dokładnie posprawdzał i dopiero będziemy się zastanawiać ??

Na pewno po włączeniu stacyjki jest wszytko OK? Wszystkie kontrolki i wskaźniki które działać powinny na pewno działają ? Sprawdziłeś to dokładnie ?

Bardzo dziwne objawy, niepasujące do tych które zazwyczaj trapią te liczniki Chyba że Twój opis sytuacji jest niedokładny.....

Wymień pasek PK na nowy, jak nie przestanie popiskiwać to wtedy napinacz do wymiany . Ale patrząc na brak objawów po kilkunastu sekundach pracy myślę że nie będzie to konieczne i po wymianie paska problem ustąpi

Sprzęgiełko jest OK, a poza tym nic nie piszczy ...

OK , już widzę Według mnie to regeneracja turbiny do d*py, jak tak późno wstaje Założę się o kartonik browara że jakbyś zarzucił ori , nieruszaną turbinę to problem zniknie i będzie wstawać przy 2kRPM, jak we wszystkich BPW

Trzeba zdemontować wałki dźwigienek napędzających pompki, przy okazji sprawdź broki w nich i dokładnie obejrzyj krzywki wałka rozrządu pod katem zużycia Śruby mocujące te wałki zalecają wymieniać, ale w przeciwieństwie do tych mocujących pompki nic się nie powinno stać jak zostaną stare

Wymiana uszczelniaczy razem ze śrubami mocującymi pompki to koszt ok. 500 PLN u uczciwego i znającego się na rzeczy mechanika . A znać się trzeba , proste wymontuj, zmień i zamontuj bez znajomości niuansów nie gwarantuje poprawy, a wręcz po robocie może być gorzej , albo problem po kilku tysiącach km powróci z powrotem

Jak się wszystkiego wyprą, a Ty nie masz żadnych dowodów na to że u nich kupowałeś ( screeny z ogłoszenia , zdjęcia , filmy z ich placu, świadkowie ), to ciężko będzie oddać z powrotem .... W ogóle kupując od firmy powinieneś dostać fakturę a nie umowę ... Jak masz dowody to po ich przedstawieniu myślę że chętnie przyjmą auto z powrotem, jak powiesz że zastanawiasz się nad spacerem do Urzędu Skarbowego ....

Sprawdź też ciągłość przewodu idącego z czujnika do ECU, może podczas roboty ktoś za niego szarpnął lub coś na niego upuścił i problem gotowy

Jeżeli na rozgrzanym silniku się zatrzymasz i przez krótszą lub dłuższą chwilę silnik chodzi w miarę równo i nie telepie, a następnie powoli telepanie zaczyna narastać, to wszystko wskazuje na zużyte uszczelnienia pomowtyskiwaczy. Patrząc na screeny powyżej to problem jest prawdopodobnie na trzecim cylindrze ( korekcja na nim przekracza + 2 ). Jeżeli moje stwierdzenie z pierwszego zdania się potwierdzi to powtórz je z uruchomionym logowaniem grupy 013. Gdy podczas pracy na wolnych obrotach korekcja na trzecim będzie rosła w kierunku +3, a po dłuższej przegazówce spadnie poniżej +1, to jest pewne że problem powoduje uszczelnienie na trzeciej pompce ... Więcej informacji znajdziesz tutaj :

Pompki są zamontowane od AVF-a czy od BPW ? Zrób porządnie dynamicznego loga grupy 011 ( trzeci bieg, od 1500 obrotów gaz w podłodze do 3500 obr. )

Dużo prościej , praktycznie P&P przeszczepisz ośmiozaworowego AWX-a albo AVF-a , ubierając go w osprzęt od BPW . Tutaj masz temat o tym : BRB, BKE nie polecam , jak są Made in Poland, to są zrobione z takiego samego gównolitu jak BPW

No ciekawy przypadek Czy te objawy będą widoczne i słyszalne na filmie ? Jeżeli jest taka szansa to nakręć filmidło i wrzuć na YT ( jakość filmu jak i dźwięku ustaw na najlepszą ). Może wtedy da się coś wydedukować , bo na razie to czarna magia z tym motorem....