Jeśli na akumulatorze znajdziesz znaczek Audi, to pewnie nie był nigdy wymieniany.
Jeśli siedzi od nowości, to jak najbardziej mógł zdechnąć po 2 tygodniach nieużywania.
Kup na stacji benzynowej kable rozruchowe (20-30 pln) i poproś jakiegoś kumatego sąsiada o pomoc w odpaleniu auta.
Jeśli odpali z kabli, to do sklepu z akumulatorami i kup nowy - musi mieć dokładnie takie same oznaczenia jak obecny.
Jeżeli nie odpali z kabli, to można podejrzewać, że coś ciągnie za dużo prądu, a wtedy trzeba podłączyć prostownik, naładować akumulator i jechać do elektryka, aby sprawdził pobór prądu, naprawił, a dopiero potem wymienić aku.
Zawsze możesz poszukać w necie elektryka samochodowego, który przyjedzie do Ciebie.