Głuchej jazdy, jak to określiłeś, nie usłyszysz, bo ciągle koła napędzają silnik i "coś" z komory silnika napewno jest słyszalne Opiszę swoją sytuację... Kiedy jeździłem oglądać swoją furmankę, wziąłem ją na jazdę testową. Doszło do takiej sytuacji, że przy 70 km/h, antynapad wyłączył wszystko (tak jakbym wyłączył zapłon). Myślałem, że automatycznie nacisnęło się sprzęgło - w porównaniu do swojej ex-80ki 1,6TD nie było prawie żadnego oporu. Tam po puszczeniu gazu silnik rzeczywiście hamował autem. W TDi jest całkiem inaczej... Nie wiem co wpływa na to zjawisko.