Sytuacja jest taka
jade normalnie, i kiedy probuje np wyprzedzić samochód, wciskam pedał gazu do dechy, wtedy pojawia się dziwny "metaliczno - powietrzny" świst (i nie jest to charakterystyczny świst turbiny) słyszalny w kabinie a dobiegający spod maski (w okolicach turbiny) wydaje mi się że od jakiegoś czasu się nasila, dzieje się tak na każdym biegu gdy wcisnę pedał gazu do oporu, samochód chodzi normalnie logi nic nie wykazują, przyspiesza elegancko, ale ten świst jest denerwujacy ??
czy może to być nieszczelność dolotu za turbiną ??
czy może być słychać wałek turbiny ??
miał ktoś taki przypadek