Skocz do zawartości

ciahciah

Pasjonat
  • Postów

    2249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ciahciah

  1. a zdejmując i zakładając wężyk na gruchę sztanga wykonuje ruch?
  2. statyczny kat wtrysku nie jest zły ale, zima daje się we znaki, jak nie zapala od razu można by ustawić ~57 w trakcie długiej trasy jak temp będzie poniżej 87C termostat do wymiany, na postoju nie ma co patrzeć bo przy mrozach na sprawnym termostacie może spadać do 80C i to nie znaczy ze jest do wymiany, co innego podczas jazdy i pałowania, nie ma prawa spaść poniżej 87C podczas logów pedał nie był do dechy, następnym razem mocno wciskaj bo potem ktoś źle zinterpretuje logi i ci powie że przepływna do wymiany(błędnie) i to berdzie twoja wina nie wciśniętego pedału do dechy(to był tylko przykład) odkręć od wspornika gruszkę, dwie śrubki pod nią i poruszaj całą gruszką ze sztangą, sztanga powinna wykonywać ruch bez oporów 11mm, postaraj się też sprawdzić samą gruszkę czy sprężyna odbija, bo może sprężyna pękła i gruszka jest wiecznie wciągnięta/zakleszczona w miejsce N75 wstaw N18 i pokaz loga dynamicznego 011, to jest dla ciebie priorytetowe zadanie
  3. kropeczki nic mi nie mówią, uzasadnij swoją wypowiedz niech właściciel omawianego przypadku sprawdzi po zdjęciu cięgła gruszki czy dzyndzel turbo chodzi z oporem czy luźno, jak będzie tarło niech wyczyści turbo i wklei kilka logów 011 żebym zrozumiał swój błąd
  4. pisząc w ogóle nie wiozłem pod uwagę że gruszka też może się zakleszczyć no bo w A4 to chyba rzadkość, przynajmniej ja jeszcze nigdy nie spotkałem się z tym w takim przypadku nie jest nikt w stanie powiedzieć bez odkręcenie gruszki czy kierownice czy gruszka zablokowana patrząc w logi
  5. statystyki nie prowadzę czy częściej turbo do czyszczenia czy grucha do wymiany, ja przyjmuje zasadę jak auto łapie overboost, w sterowniku jest zapisany błąd i od razu nie zbija przeładowania to turbo do czyszczenia, a jak od razu zbija w dodatku zbija poniżej wymaganego i potem już cięgnie do końca ok no i jest brak w sterowniku błędu przeładowania to grucha nie domaga, i to dotyczy wszystkich, nie tylko tych montowanych do góry nogami
  6. to znaczy że silnik ma 375tys nalatane czyli nie mało ale do 500tys da rade jak nie dawno filtr wymieniany to nie ma co wymieniać to zależny o jakim zamienniku myślisz, strumienice odradzam, lepiej wstawić zwykła rurę lub tłumik przelotowy a najlepiej sprawnego kata
  7. w A4 wypięcie/wpięcie klipsa to nie lada wyczyn, cierpliwość i sprawne chude palce muszą być o co chodzi z położeniem gruszki?
  8. ten przykład jest bardzo fajny, wina turbo czy gruszki zakładzik? ja mówię gruszka
  9. termostat do wymiany statyczny kat wtrysku ma wartość 73, trochę za dużą, ustaw 54-60 jeśli jest stary filtr powietrza wymień i pokaż basic setting 003 i dynamicznego 011 od 1000obr jest katalizator?
  10. jak masz kata to go wywal bo wolno wstaje turbo przepływke można umyć, po wycięciu kata może nie trzeba będzie myć filtr powietrza jak stary wymień statyczny kat wtrysku popraw, np. ustaw 52 możesz kolektor ssący wyczyścić jak nigdy nie był czyszczony korekcje dodatnie.. 375tys na karku.. zadbany staruszek
  11. co do sztangi, jeżeli przy 1700obr nie ma 1700mbar i sztanga przy 3500obr jest poniżej 60% ustawić żeby było 60-70%, im bliżej 70% tym lepiej może się zbierać z dołu, oczywiście sztangę można dotykać wyłącznie jak cała reszta układu sterowania jest na 100% ok co do przebiegu turbo trudno powiedzieć co do korzyści skrócenia sztangi ze względu na wysłużoną pompę vacum, podam przykład: 3000obr, gruszka jest podciągnięta 50%, nie zawór N75 tylko sztanga gruszki, a po skróceniu sztangi przy 3000obr wystarczy że słaba pompa vacum podciągnie 40% sztangę i jest ten sam efekt, przy czym pompie vacum idzie to lżej wykonać bo mniej się siłuje ze sprzyną gruszki, to tańsza opcja niż kupować nową pompe vacum kolejna korzyść ze skrócenia sztangi w wysłużonym silniku to taka że występują mniejsze wahania doładowania, sprężyna mniej się siłuje no ale to raz pomaga a raz nie, skrócić na probe i wrócić do pierwotnego ustawienia zawsze można no patrze czasem inaczej, w logach statycznych widzę w jakim stanie jest przepływka i inne dziwne a jednak prawdziwe szczegóły, no ale mam AFN i mam go obczajonego, inne silniku bez porównania dużo gorzej ja tez w A4 przez 3 pierwsze lata nic nie ruszałem, w dodatku zapomniałem o tym że auto może się psuć dopiero zajrzałem pierwszy raz jak z rury po zapaleniu silnik zaczął pluć niebieską mgłą, zajrzałem a tam zsunięta rura z turbo ta co idzie od filtra powietrza, zdenerwowałem się bo spalanie też nie odwracalnie podskoczyło, od tamtej pory co jestem w stanie zrobić robię sam, bo zrobię tak jak mechanik albo lepiej, czas "jeszcze" na to mam
  12. jeszcze trochę wody z Wisły upłynie zanim zrozumiesz moje posty, polecam samemu dochodzić do wszystkiego a nie sugerować się wypowiedziami innych teoretyków..ja ci opisałem co można poprawić ogólnie, a co do tego dziwnego problemu wspomniałem o klimie, może to ty mnie nie zrozumiałeś, zobacz co będzie na innej przepływce wstaw jakiegoś loga w którym zobaczę to zbieranie się super tylko na prostej drodze a nie z górki każdemu komu doradzałem wymianę gruszki mówił że tylu fachowców radziło, cudowało i dopiero wymiana gruszki rozwiązała problem, 100% zadowolenia, chyba mało gruszek macałeś, a co do sztangi porównaj sobie suwmiarką luzy VGT nowej turbiny i tej z przebiegiem 300tys, pewnie nieraz widziałeś po zacierane wałeczki itp., ustawienia sztangi dotyczą nowej turbiny, pomyśl też jaki wypływ ma skrócenie sztangi na wysłużoną pompe vacum.., ja patrze inaczej na logi niż inni, jeżeli dla ciebie spadki do 1815mbar i skoki 2172mbar są ok no to trudno, przepływka jak mierzy 1150 to też jest w porządku? pokaż długiego loga zrobionego od pierwszego biegu ze zmianami biegów ciągnąc na każdym do końca, ciekawe jak wtedy będzie ciśnienie stabilne :> przepływka mierzy tak idealnie że aż mam podejrzenie że tam nadal jest jakaś mikro nie szczelność, 190km i więcej to nie problem, tylko w jakim czasie to osiągasz sprawdzałeś styczniki od klimy? to mnie zaskoczyłeś, sprawdzałeś obciążenia alternatora w log 016? chciałem pomóc, problem ze zrozumieniem może mam ale Ciebie, Twoje mało przyjezdna nastawienie jest dla mnie nie zrozumiałe, wybacz że chciał Ci pomóc
  13. zepsuty N75 albo nie szczelny układ podciśnienia, podmień N75 z N18 i pokaż loga dynamicznego 011 powymieniaj podejrzane wężyki statyczny kąt wtrysku ustaw 54-60 w logach nic nie widać drgań na wolnych obrotach wiec to może nie wina silnika tylko poduch, w logach widać że silnik pracuje równo filtr powietrza i paliwa dawno był wymieniany? zajrzyj do kolektora ssącego czy bardzo jest zawalony smołą..
  14. vagiem łatwiej, ale nie zawsze da się osiągnąć wartość jaką chcesz bo skala regulacji jest nie duża, kąt ustaw 51, max 52
  15. od 2000obr do końca może sztanga jest źle ustawiona no bo od 3600obr sterowanie się kończy
  16. pokazać logi idealne? w tych skromnych logach jest widoczna nie stabilna praca sterowania turbo, do wymiany gruszka i skrócenie sztangi o obrót, zlikwiduj wszelkie nieszczelności dolotu, spocenie na łączeniach i przy czujniku temp. powietrza, a opóźniona reakcja na gas jest najczęściej przez olej w wężyku idącym do ECU no i zawalony kolektor ssący, widać że słabo się zbiera to auto, a takie pierdoły jak hamulce, powietrze w kołach czy stacja cpn jest sprawdzone? jedz na długi odcinek drogi i pociągnij go ile fabryka dała przez no najmniej kilka min, może się odmuli... a co do efektu skakania do 1500obr posprawdzaj czy tam czasem nie jest wiecznie klima włączona, jakiś stycznik padł itp
  17. przy dodawaniu mały bąk nie jest niczym złym, ustaw na 4,0mg albo patrz żeby było 1,400-1,440V
  18. malutka nie szczelność jeszcze może być, sprawdź za jakiś czas czy się nigdzie nie pocą węże statyczny kat wtrysku do korekty, ustaw bo jak przyjdzie zima będzie ciężko zapalał dawka paliwa jałowa jest spora, no ale jak nie kopci za bardzo i nie stuka silnik jak kowal nie ma co ruszać
  19. a jak dodasz gazu tak na 1100obr buczenie cichnie? zobacz też jak nogą mocno przyciśniesz końcówkę tłumika czy cichnie no i po naciśnięciu rury za plecionką zobacz bo może plecionka do wymiany olej w poduszkach silnika jest taki czerwonawy? oo to już kope lat jeżdżę z padniętą poduchą
  20. na pewno jest tam syf, który jak zlikwidujesz, auto lepiej będzie się zbierać odkręcasz kolektor ssący, kładziesz go i wlewasz do niego trochę ropy, podpalasz i osad w środku wyschnie/wypali się i potem będzie odpadał jak łuski, ja stosowałem środki do mycia kominków, zużyłem kila butelek i narobiłem się przy tym jak głupi a i tak efekt był taki sobie, potem musiałem jeszcze szlifować łączenie z uszczelką bo płyn wżarł się tam, wiec lepiej wypalić, musisz nową uszczelkę miedzy kolekto a głowice kupić no i mieć ze dwa rodzaje imbusów, a co do samej głowić nic nie rób, najwyżej tyle co sięgniesz palcem, ściereczką wytrzyj i palcem/drewnianym patyczkiem zeskrob, jedyne co jest nie bezpieczne to odkręcanie i przykręcanie kolektora, nic poza tym... u mnie odkręciły się bez problemu, a potem przykręciłem z siła 25Nm i spokój na kolejne 200tys km, wymiana tych śrub na nowe jest zalecana..ale nie jest bezwzględnie konieczna.. piszesz mało zrozumiale, stop dopalaczom :>
  21. no to może zobacz z innym N75 jak będzie, przydało by się zlikwidować to przeładowanie
  22. czyli ciśnienie w sekcji tłoczącej popycha tuleje którą steruje nastawnik, a jest to przez nie szczelność/awarie pompy
  23. może pompa może wtrysk sterujący, odepnij kabelek od wtrysku sterującego i zobacz jak silnik będzie pracował masz katalizator?
  24. widziałeś taką sytuacje?
  25. nie zadawaj trudnych pytań może zrób co zaproponowałem i wstaw potem nowy komplet logów, dodatkowo możesz jeszcze wyczyścić/wypalić kolektor ssący
×
×
  • Dodaj nową pozycję...