Skocz do zawartości

sołtys85

Pasjonat
  • Postów

    1339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sołtys85

  1. A może mechanicy troszkę poznęcali sie nad furką podczas jazdy próbnej i za długo trzymali w okolicach odcinki? :gwizdanie: Fakt wymiany oleju można sobie odpuścić. Jazda nawet bez oleju nie spowodowała by takich uszkodzeń. Rozumiem, że wirnik kręci sie swobodnie?
  2. Panowie ja mam ferodo 320 chyba, kupione z inter cars. Współpracują z klockami ATE od TOM77 (na 100% oryginały). Niestety ale tarcze, które zdjąłem ze znaczkiem miały większą powierzchnię pracy niż ferodo. W starych tarczach od środkowej części tarczy zostawał próg pod wpływem zużycia. W ferodo wygląda to tak, że klocek delikatnie wystaje poza tarcze od strony piasty. Komplet ten użytkuje od 25kkm i jest jeszcze około 40-50% klocka a prógk na tarczy od zewnętrznej strony jest stosunkowo niewielki. Spisują sie ok, skutecznośc hamowania jest raczej identyczna względem oryginału - bynajmniej ja nie zauważyłem różnicy. Cena powala porównując inne firmy. ps. klocki stare były ze znaczkiem ale po przyłożeniu ate były identyko
  3. Panowie znajomy sprzedaje swoją A4 2003r postawił przy drodze i jakiś wandal zepsuł mu wycieraczkę. Sprzeda ktoś swoją starą wycieraczkę? Nie opłaca sie inwestować w nowe jak auto i tak na handel idzie. Najchętniej z wawy lub ewentualnie wysyłka. Oczywiście zrewanżuje sie jakimś browarkiem za fatygę i pokryję koszta wysyłki.
  4. sołtys85

    [B5 ADP] Bierze olej

    Czyli łyknął Ci jakieś 1,5 litr olweju jak na bagnecie nie pokazuje to jakies 300ml na 1000 to jeszcze nie ma takiej tragedii nie powinien zostawic niebieskiej chmury ewentualnie podczas odpalania. Trzeba by zmierzyć ciśnienie spręzania i zobaczyc w jakim stanie uszczelniacze popychaczy. Mi na 13kkm łyka jakies 300-400 ml 0w/40 mobila lub 5w/40 motula.
  5. sołtys85

    [B5 ADP] Bierze olej

    Nie ma wcale. Nie słuchaj głupot :wallbash: W przypadku gazu nie występuje efekt przeciekania niespalonej benzyny do oleju i olej jest czyty jak łza a nie czarnawy jak na Pb. Kolego przy następnej wymienie zastosuj olej pełen syntetyk taki jak miałes i zobacz jaki będzie efekt. Czasem silniki róznie reaguja na zmiany oleju.
  6. Możliwe że smaok zabrudzony jest lub czujnik ciśnienia uszkodzony.
  7. Panowie jeżdzę od niedawna na 5w/40 motulu od dzika i na ciepłym silniku jak stoję w korkach i olej ma niecałe 100*C odzywa sie szklanka. Na zimno jest cisza tylko jak rozgrzany do maxa to postukuje nawet po dodaniu gazu. Przelot to 292kkm od nowości jeżdżony na 0w/40 mobil. Można wskrzesić jakoś ten umierający popychacz? Dodam jeszcze, że jak olej świeży do 5kkm to raczej nic nie zastuka nawet jak długo stoję w korkach, jak olej starszy to problem sie nasila. Filtry manna
  8. bida straszna
  9. Kolego do 1,8t potrzebujesz pełen sysntetyk czyli taki jaki masz obecnie. Problem polega na tym, ze np. castrola i mobila mega często podrabiają. Ja kupiłem podróbę i po 10kkm miałem taki ciemny olej w silniku jak w dieslu. Dodatkowo szklanki stukały a jak zamoczyłem chusteczkę higieniczną to pokryła sie cała szlamem jak asfalt. Kupiłem u dzika z forum motula i raczej jest ok. ps. z resztą podrabiany mobil tez nabyłem od forumowicza tylko od osoby prywatnej nie od polecanych kolegów, którzy zajmują sie tym zawodowo
  10. To ile miałes najechane skoro miały już dość?
  11. Ja bym spróbował podmienić sie z kimś z forum na podmianę silniczka krokowego. Jak będzie uwalony to dopiero zakupić.
  12. Kolego najlepiej vaga podpiąć i zobaczyć co go moze boleć. Najpierw trzeba by zdiagnozować który cylinder nie domaga. Jak już będzie wiadomo to można spróbować dodmienić świece, przewody, cewkę i zobaczyć czy sie coś zmienia. Może wtryskiwacz benzynowy popuszcza pb, u mnie tak było i zalewało na jeden cylinder.[br]Dopisany: 01 Marzec 2011, 16:25_________________________________________________Zobacz co sie będzie działo jak po przełączeniu na LPG wyjmiesz bezpiecznik od pompy paliwa?
  13. Kolego jak takie poważne zakupy robić to nie na allegro polecam kolegę z forum TOM_77 abędziesz miał pewność, że chciał kasy na podróbe nie wtopisz a nie zapłacisz raczej więcej.
  14. Coś takiego proponują http://allegro.pl/new-karcher-k-5-55-jubilee-t400-salon-f-v-i1461409423.html A do czego ona ma służyć? Do maycia samochodu, kostki, elewacji? Jak do mycia auta to proponuję korzytać z myjni bezdotykowych bo rozkłądanie takiej myjki do przyjemnych nie mależy a taniej raczej nie bedzie jak policzyć wodę, prąd, detergenty, zakup, ewentualną wymianę oleju no i oczywiście czas.
  15. Kolego masz problem z odczytami z czujników. Trudmo powiedzieć co masz za instalację, ale zakłądam, że masz jeden czujnik zapewne w reduktorze (naogół jest jeszcze na listwie wtryskowej). Pewnie czujnik ma inna rezystencję niż w chwili opuszczenia fabryki a może z jakichś blizej nie określonych przyczyn przestawiła sie temp w sterowniku LPG. To co sie czyta tutaj to przechodzi ludzkie pojecie "za ciekły gaz" :shocked: Przełacznanie na lpg nawet przy -20*C nie wpływa negatywnie na silnik. Przełącza się na gaz ze wzgędów ekonomicznych przy temp 30*C ponieważ niedogrzany gaz znacznie skraca żywotność wtryskiwaczy LPG, które jak są nowe dają sobie radę z niskimi temperaturami ale jak są stare i mają magar z mazuru najzwyczajniej w świecie się sklejają nim co znacznie utrudnia im pracę i dlatego silnik przerywa i drzy na wolnych. Gaz sam w sobie nie ma jak zaszkodzć silnikowi a tak rozdmuchowana wyższa temperatura spalania jest wartścią tak margnalną, że nie ma wpływu na skrócenie żywotności silnika. Na forum panuje jakieś dziwne przekonanie, że trzeba dbac o samochód jak o kogoś bliskiego. Ludzie większość tych samochodów, którymi jeździmy to niechciane, zbyt wyeksploatowane według narodów europejskich pojazdy, których chcieli sie jak najszybciej pozbyć aby nie płącić z złomowanie. Zakładajcie gaz bez obaw i oszczdzajcie kasę bo nowe b8 czekają w salonach.
  16. sołtys85

    Ceny paliw

    Ostatni poznałem pana, który pracuje w orlenie od 4 lat i wczęsniej zajmował sie dystrybujcją paliwa w województwie mazwieckim. Powiedział mi, że wszystkie paliwa standartowe Pb95 i zwykły diesel pochodzą z jednego źródła czyli z moscisk pod warszawą. Wiec czy to orlen, BP czy shell jak tankujemy zwykłe paliwo w stolicy to lejemy u wszystkich to samo. Dopiero ulepszone formuły paliwa mają dodawane specyfiki myjące, poprawiające spalanie itp. dostarczane są z macierzytych rozlewni i stąd ich cena. A ze względów ekonomicznych standard rozlewany jest z jednego źródła ala oszczednosci ( twierdził, że supermarkety też z stamtąd biora) Powiedział mi równiez, że jak wprowadzali paliwa ulepszone verwa, ultimate, gold czy tam inne to występowały problemy z dystrybutorami. Po 24h od zalania ulepszonej formuły paliwa puszczały uszczelki oryginalne w dystrybutorach i wymagana była natychniastowa ich wymiana na nowe. I tak od siebie dodał, że do leciwych aut nie zawsze lepiej jest zbytnio przesadzać z dbałością o silnik poprzez lepsze paliwo.
  17. Ja ma yato chyba 3880 i dają radę do domowego majsterkowania. Trzeba by jeszcze do tego dokupić komplet ampuli bo z tymi z zestawu klocków nie wymienisz.
  18. Dzień Dobry. Jaki byłby koszt samych tulej, wprasuję u siebie. Pozdrawiam Myśle, że za 500-550zł dało by radę tylko potrzebował bym rysunki techniczne bo nie mam na wzór.
  19. Moja pali tak: Miasto Warszawa 2,5 tyś obr/min i zmiana biegu w lecie jakies 11LPG, w zimę 13lpg z fantazją około 20 weźmie. Trasa 90km/h raz tak jechałem zdyscyplinowanie jak droga była podobno oblodzona może kilka razy podczas wyprzedzania do 110 bez redukcji 8 LPG - raz tylko mi sie tak udało wiec info nie potwierdzone może błąd w pomiarach. Normalna trasa 120-140 kilka razy do 160 bez ostrych redukcji 11-12LPG. Trasa 160 i troszkę szybciej 14-16l LPG (ale w środku jest tak głośno, że skala głośności w radiu prawie sie kończy ) Spalanie pod warunkiem, że tankuję na orlenie bo na BP to spalanie jakies 1-1,5 więcej. W trasie dużej róznicy między oska i quattro nie powinno być ale w miescie jak częste ruszanie to owszem.
  20. Mam nadzieje, że pomogło. A płyn z całego układu spuszcza się odkręcając prawą dolną kratke w zderzaku (patrząc od przodu) i tam jest korek spustowy - a jak już chcesz spuścić z bloku silnika trzeba odkręcić korek przy pompie wodnej - tak na marginesie. Doskładnie tak sie spuszcza wodę i raczej dokładniej niestety sie nie da bo w bloku na 95% nie ma żadnego korka. Fachwocem od nagrzewnicy kazdy moze być we własnym ogródku jak dysponuje weżem ogrodowym. Sprawdzone i skuteczne więc po co płaicc jak samemu mozna sobie poradzić. Satysfakcja z przeprowadzonej naprawy bezcenna.
  21. Napisz do kolegi TOM77 i wyśle Ci w tej cenie co na allegro albo taniej i będziesz miał pewność, że na 100% oryginał masz a nie jakies chińskie.
  22. To esa ma pewnie pod maską ze 3 silniki, a RS conajmniej z 5 :polew: skoro klekot osiąga zawrotne 150KM z dwóch Koleżanko jak po części do rozrządu to polecam kolegę o nicku TOM77 będziesz miała ori graty w super cenach.
  23. Od razu zagada bo pompka jest elektryczna i wytwarza ciśnienie, a powietrze usunięte będzie przez powrót. Ja założyłem mann. Przy osce to chwila moment wymiana trwa. Deko więcej roboty przy quattro jest, no i cena jest z 3 razy większa.
  24. Patrzyłem na forum i to jest co prawda najlepsza cena ale inne są zbliżone wieć nie jest to jakas oferta za 50% wartości wiec spoko. W koncu SS wiec powinno być ok. Osobiscie bym sie pokusił, nie jest co prawda to stary porządny bosch tylko jak sie nie myle produkt czeski (miescowosć chyba nazywa sie lipki - ale chyba aku nie będzie lipny). Z aku to jest loteria zalezy co sie trafi. Ja miałem polskiego snajdera i 8 lat kręcił i został wymieniony profilaktycznie bo czasem już ciężkawo miał, ale kto wie do wiosny moze by pociągnał i posłużył 9 rok.
  25. ja mam zamiar przesiąść się na 1.8T w Q ale w B5 bo diesla już nie chce, jeździłem kilkoma 1.8T i to auto lubi wyższe obroty a dźwięk wtedy jest ładny nie to co w dieslu No tak trzeba auto trzymać na obrotach, w sumie rzadko wciskam gaz w podlogę. Chciałbym by zapanowała wieczna cisza w samochodzie :] Kolego wcale 1,8 nie trzeba trzymac na obrotach bez problemu ten silnik zbiera sie od 2 tys obr/min. POniżej jest dość znaczna dziura ale po przekroczeniu 1800-2000 obr samochód naprawdę zaczyna jechać bez większego zastanowienia na kazdym biegu czuc na plecach kilka niutków co prawda nie jest to takie wsiśniećie w fotel jak dieslu ale za to możesz ciągnać go do 6tyś obr/min i nadal masz te niutki dostępne. Nie zanikają one jak w dieslu po 3 tyś obr/min. Można tym silnikiem poruszać sie po miescie bardzo oszczędnie mając pod nogą zapas coby pokazać co leciwe auto jeszcze potrafi. Oczywiście najlepiej jest auto trzymać powyżej 3 tyś obr wtedy jest dopiero zabawa. Najlepiej rozpędzić auto powyżej 3 tyś odpuscić gaz i wciśnac w podłogę, od razu pojawia się uśmiech na twarzy bynajmniej u mnie. Co prawda pozostawiam sobie takie zabawy głownie na niedzielne przejażdżki bo wtedy to troszkę spali ale jak sie człowiek w korkach nastoi to korzysta sie jak troche luźniej w weekend.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...