armani, czlowieku jak masz takich fachowcow to sie nie dziw, ze wymieniasz, a dalej i tak puka jak pukalo.
Na odleglosc nie da sie zdiagnozowac, a tym bardziej, ze nie napisales kiedy Ci puka (w jakich sytuacjach).
Poszukaj na forum bo o zawieszeniu to bylo juz wiele napisane.
Nikt Ci nie kaze trzymac autka, ktorego nie lubisz bo niby sie psuje. :razz: