uris

Jest to tak zwana metoda spychologii ,oni niby naprawiają ty się cieszysz a w rzeczywistości coś coś tam pogrzebią i tyle,auto nadal popsute .Moja rada taka jak już masz jechać do nich to weź sobie jakiegoś kumpla lub jedz ze swoim ojcem niech się ubierze w garnitur aktówka pod pachę i jedziesz do nich .Na miejscu koleś z którym przyjedziesz przedstawi się jako Mecenas X i niech powie że on będzie się tylko przysłuchiwał a ty sobie załatwiaj sprawę z warsztatem a Mecenas tylko słucha ,uwierz mi że to dosyć dobrze działa.

Co masz za opóźnienie ? opisz to dokładniej .Na nie rozgrzanym silniku czy kiedy ci się to dzieje ? Jaka instalacja LPG ? wtryski itd..

Po pierwsze jak się koleś nie przyzna ( a ma takie prawo odmawia przyjęcia mandatu ) to masz sprawę w sądzie ,potrwa to jakiś rok ,jak się przyzna to ubezpieczyciel wycenia wrak i zaniża wartość auta i stwierdza że naprawa się nie opłaca , wypłacają ci różnice za którą tak naprawdę nic nie naprawisz ( bo tak mało płacą ) i zdecydujesz się sprzedać wrak ,ewentualnie jest to szkoda z OC!! to zrozumiałe, masz prawo żądać całkowitej rekompensaty czyli tkz naprawa bez gotówkowa ,i w tedy albo naprawiasz sobie gdzieś u pana Mietka ,pan Mietek wystawia ci FV i w tedy można się zdziwić bo ubezpieczalnia nie będzie chciała zapłacić za tą FV bo za drogo .Możesz też iść do salonu Audi oni lubią takie sprawy przejmować tylko też możesz się zdziwić jak ubezpieczalnia nie wypłaci salonowi Audi i w tedy zostajesz bez niczego bo do puki Mietek lub salon nie dostanie keszu za robotę to ci nie wyda auta.Z doświadczenia ci powiem wyciągnij jak najwięcej keszu z ubezpieczalni i sprzedaj wrak na wolnym rynku wyjdziesz na tym najlepiej. to taki trochę off top ale może koledze się przyda

Co ci producent zalecił lać 1L oleju na 1000km ?? bo nie kumam A z tym mierzeniem oleju to każdy siebie oszukuje byle polepszyć sobie samopoczucie ,to samo tyczy się ile pali ci auto 90% zaniży spalanie to jest udowodnione

B6 2.0 ALT (12/2001) Aktualny przebieg 182 000 w tym moje 100 000 Liczba awarii : 1 Naprawa : New olej ,płukanie skrzyni,czyszczenie filta zew. nowy soft od nowszego modelu ( na FIS masz tryb S ) Koszt u Sopy : 1500zł Ostatnia wymiana ATF przy 160 000 Bartka

Ja powiem jeszcze tak żeby było zabawniej ,z opinii forum można się dowiedzieć że ALT to kupa złomu do tego ja mam Multitronic opinia wiadomo jaka jest kupa złomu ,auto z LPG na zimnym ma problemy tego się dowiemy z forum . Przejechałem tym autem już ponad 100tys ,wymieniłem termostat bo był poklejony przez kogoś i pękł ponownie,drobna usterka multitronika ,wymieniłem wtryski gazowe ,o rzeczach eksploatacyjnych nie ma co pisać bo to w każdym aucie się wymienia ,dlatego już nie będę biadolił że mi olej połyka :>

Lać olej i nie ma co kombinować i przesadzać silnik sprawuje się dobrze a to parę zł dołożyć do oleju to chyba nie jest jakiś wielki problem ,ja tam jestem bardzo zadowolony z tego auta awaryjność praktycznie zerowa czego więcej !!

Kolego 13-14 śmiało możesz jechać przez Łódź ,korki zaczynają się od około 15:00 a jak chcesz ominąć Łódź to z trasy kieruj się na Pabianice,Konstantynów Łódzki ,Aleksandrów Łódzki --> Poddębice --->A2

Bartek koleś wydał ponad 8K !! sam chyba dobrze wiesz że za tą cenę powinno wszystko cykać ,tym bardziej że auto już 2x lądowało na gwarancji czyli coś jest nie tak ,panowie się nie przyłożyli .

Na kimś trzeba się uczyć

Kolego @Kaiser26 masz wielki problem po pierwsze że wydałeś bardzo dużo na naprawę ( klasyfikujesz się w pierwszej dwójce rekordzistów ) po drugie łatwo i szybko kasy nie odzyskasz ,po trzecie nie naprawiaj już tego auta tam gdzie ci popsuli .Pozostaje ci wizyta u prawnika ( porada,strategia działania ) dogadanie się z warsztatem na zwrot jakiś kosztów a jak nie to niestety sprawa leci do sądu i masz ze 2 lata z głowy .Skup się na odzyskaniu $$ i nie daj się skusić na kolejne naprawy .Niestety ale to jest Polska rzeczywistość ,pozostaje ci jeszcze Turbo Kamera z TVN nagłośnienie sprawy bardzo dobrze działa na takich co psuja .

Bierze dalej olej ?

Tutaj pisałem o podobnych problemach http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=219136.15 Odpal awaryjnie auto z LPG i zobaczysz czy silnik działa prawidłowo , u mnie przyczyna była taka że zabrudzony przepływomierz dawał złe odczyty co spowodowało zmianę mapy PB w konsekwencji auto z rana gasło i nie mogłem go odpalić .Po przeczyszczeniu przepływomierza od razu nie był cud miód ale silnik pracował już w miarę i nie gasł ,po przejechaniu X kilometrów komputer PB pozbierał sobie mapę i problem znikł !!!

Grupa 011 - 260A jak na wsteczny to chyba trochę za dużo , z tego co kojarzę to około 245A powinno być ,jak się mylę to proszę mnie poprawić

Jak szarpie to pompa Ci się kończy :gwizdanie: Nie koniecznie , może mu adaptacja wypadła i w tedy na wsteczny sporo Nm działa i jest efekt szarpnięcia ,pytanie czy kolego może sobie to sprawdzić w tedy będzie jasność sytuacji. I jeszcze taka moja sugestia dla tych co używają Multi. jak włączacie wsteczny to pozwólcie żeby auto samo ruszyło do tyłu a potem dopiero gaz analogicznie jazda do przodu , nie kosztuje to wiele czasu a pozwalamy skrzyni przestawić się na odpowiedni tryb D lub R .Pamiętam jak miałem pierwszy kontakt z multi były momenty że mocno mi szarpnęło od momentu gdy stosuje zasadę że auto samo zaczyna pełzać nigdy mi się nie zdarzyło szarpnięcie .

Ja często przełączam na manuala bo w tedy dostaje fajnego kopa kręcę pod czerwone i skrzynia działa ,co do wstecznego jak włączasz i nie dodajesz gazu to ma prawo dopiero po 1s ruszyć .Z tego co ja zauważyłem jak wypada adaptacja to wyraźnie czuć jak na wstecznym bardzo mocno ciągnie sprzęgło ,jak ci ciągnie normalnie to adaptacja na 100% OK

Nie zrozumiałeś, piszesz prawdę ale tylko o swoim przypadku:) to miałem na mysli. Nie no ja cię rozumiem ,ty piszesz prawdę a inni nie . Skończmy już tego off-topa

Skoro uważasz że pisze bajki to nie ma o czym już pisać pozdrawiam.

Przecież nie wiesz ile mam przejechane na LPG to nie wiem do czego pijesz ? chyba jasno napisałem że przejechałem 100tys/km bezproblemowo przy temperaturze 30* na valtkach,chyba nie masz zamiaru przepychać się o kilka kilometrów bo to dziecinada i druga sprawa nie wiem co takiego dobrego miał by mi dać dobry wtryskiwacz ?

Reduktor to KME Gold a wtryski były Valtki a teraz zmieniłem na Reg-Fast , w brew opinii Valtki bardzo dobrze się sprawowały nigdy nie miałem z nimi problemu wiadomo nie do każdego auta się nadają ale pod ten silnik co mam są wystarczające .Ludzie kombinują bo auto szarpie na niedogrzanym silniku zmieniają wtryski a to nie tu leży problem .Teraz śmigam na Reg-fast dysze 2.1 i też działają poprawnie .

A dlaczego nie 30* ? 100tys/km tak przejechałem i wszystko działa prawidłowo .

Ludzie jak będziecie tak doradzać koledze to znienawidzi LPG - 30* to dobra temperatura i przy dobrze zrobionej instalacji musi działać . Przyczyn może być kilka to każdy powie co kuma trochę instalacje LPG,kolego @predipl jedyna rana na ten moment to odstawiasz auto tam gdzie ci instalowali LPG i poprawiają ,zapłaciłeś i ma działać dobrze ! jak sobie nie dają rady to niech oddają kasiorę proste jak je@#$%!

Z tego co zrozumiałem z tłumacza google to chyba tak. Jeśli poziom nie jest poniżej minimum to nie powinno nic wyskakiwać. U mnie tylko gdy wracałem po zakupie do domu zapaliło mi się że za mało oleju na autostradzie. Musiałem wlać litr aby było na połowie bagnetu Od tego czasu pilnuję poziomu i komunikat więcej mi się nie powtórzył. ALE: właśnie sobie przypomniałem, gdy kiedyś bawiłem się VAG-iem i VCDS-em, nie pamiętam już na którym i gdzie na jakim kanale znalazłem że w programie pokazywało i poziom oleju i ustawienia przy jakim poziomie ma alarmować! Troszkę dziwne były wskazania bo miałem wtedy w silniku poziom na 8 kresce od dołu a w programie pokazywało mi że poziom oleju jest 54mm a stan przy którym ma wyskakiwać komunikat był ustawiony na 3 czy 4 mm. Problem w tym że później próbowałem to znaleźć zarówno w VAG jak i VCDS i nie wiem gdzie to jest Jakby komuś się udało to znaleźć to prawdopodobnie rozwiązało by to przyczynę wyskakiwanie Oil min z którym co niektórzy tutaj walczą Ja mam tak że jak na bagnecie mam olej minimum czyli równo z dolną kreską ,posilę się tu szkicem z innego forum Tam gdzie się kończą kratki na dole to mi się zapala olej minimum,tak mam u siebie.

Z tego co pamiętam to brał od razu ale trochę mniej niż teraz ,w tedy miałem 87tys a teraz mam 180tyś A na tym ruskim forum to w końcu po tym kapitalnym remoncie przestał brać olej ? No nie powinno tak być

Nie napisałem że zatkałem na amen dolot ,czytaj ze zrozumieniem przytkałem go delikatnie a na szmacie nie było grama oleju zmniejszył się ciąg i olej przez trójnik nie szedł ale poszedł inną drogą albo przez podciśnienie serva albo hus wie .Teraz planuje odłączyć całkowicie dolot i założyć na trójnik długą rurę która będzie czerpała powietrze oddzielnym kanałem ,mam wrażenie że do trójnika dopływa za mało powietrza .