W czwartek pojechałem na regenerację maglownicy do Łodzi na ul.Partyzancką 57. Robią od ręki, wyciągają regenerują i składają. Skasowali 700zl.Wracając do domu 100 km słyszałem momentami pompe. Zalali układ jakimś ciemnoczerwonym badziewiem, twierdząc że jest to lepszy płyn. Od razu po powrocie wymieniłem na zielony febi. Dziś pojechałem amortyzatory wymienić, a z maglownicy leci jak z kranu. Wyciek spod śruby regulacyjnej zasmarowanej silikonem, i na listwę z lewej. Nadal jest lekki luz. Uszkodzili gumę końcówki drążka kierowniczego, wymieniane 2 miesiące temu. Pompa wspomagania wyje jak kojot. Telefonu nikt nie odbiera, skrzynki zapchane. Brak słów...
Także odradzam zakład Przekładnia.com z Pabianic