No to muszę się za to zabrać bo w zeszłym roku miałem tylko jeden taki przypadek, jechałem w strasznej ulewie i woda zasuwała mi na nogi, na szczęście miałem gumowe dywaniki , a dzisiaj w nocy mocno popadało i rano jak jechałem do pracy to mi zaczęło lekko kapać na nogi
Więc dzisiaj czyszczonko odpływów [br]Dopisany: 21 Czerwiec 2011, 11:27_________________________________________________Audiczka już po zabiegu i chyba w samą porę :gwizdanie: po powrocie z pracy zostawiłem auto pod chmurką i była straszna ulewa, przestało padać więc otwieram maskę a tam powódz aku do połowy w wodzie. Niestety pogoda nie pozwoliła na przeczyszczenie wszystkich odpływów został mi ten od strony pasażera pod Ecu, kolega wyżej używał jakiegoś kleju? Są jakieś inne sposoby?