- Płaci pani mandat! - mówi dwóch milicjantów, zatrzymując samochód, jadący z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
- Co to znaczy: "w naturze"?
- No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Milicjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki?
- Nie!
- Mnie też nie...[br]Dopisany: 14 Grudzień 2010, 09:41_________________________________________________nie mam nic przeciwko różnym rasom ale to jest śmieszne
"Za każdym razem kiedy wyślesz tego sms-a do kogoś bliskiego umiera
jeden Murzyn. Wyśli do jak największej liczby przyjaciół! Wesprzyj
akcję "Białe święta"! "