Stanisław Grzesik "Pięć lat kacetu"
Władysław Bartoszewski "Mój Auschwitz" - tego nie czytałem, ale podobno wstrząsająca książka.
A jak chcesz wypaczyć swoje poglądy na temat AK to przeczytaj Stefana Dąmbskiego "Egzekutor". Czytałem też "Złote żniwa" Grossa i takie sobie... strasznie naskakuje na Polaków uogólniając, że to dorobiliśmy się na złotych zębach. Przedstawia pewne prawdy, które raczej na pewno miały miejsce. Ludzie są różni, dobrzy i źli. Jedni się bogacą krzywdą i cierpieniem innych, tak też przecież jest i teraz...