Skrzynia się zasprzęgla i tyle. Tak musi być.
Mniej to widać w autach o bardzo niskim przebiegu.
Ja swego czasem miałem tak, że na przy dłuższym postoju na światłach pojawiały się bardzo mocne wibracje, skrzynia bardzo mocno się zasprzęglała - i spalanie wskakiwało nawet ponad 2l/h. Po wymianie zestawu naprawczego mechatroniki ustąpiło.