damian81Z

dzieki medik o to mi wlasnie chodziło

1L na 1000 to by nie trzeba było wymieniac oleju,cały czas byłby swieży olej :>

no wlasnie tych listw sie najbardziej obawiam, ale jakis elastomel do lakieru powinien zrobic lakier elastyczny i moze szybko nie popeka

no dzieki,widze ze dokladki w komplecie z listwami bocznymi i progami musza byc razem polakierowane wtedy jest efekt

poszukuje fotek srebrnych B5 z polakierowanymi dokładkami zderzaka,chce pomalowac swoje ale nie wiem jaki bedzie efekt, znalazłem na forum tylko czerwone

1L na 10 000km to fabryczna dopuszczalna norma zuzycia oleju

te audi to przykład czego nie wolno kategorycznie robic :>

przy tylnej kanapie jest przykrecony,trzeba to podciagac z wyczuciem i napewno wyjdzie z zaczepów

dokladnie jest to N-75 i jest to elektrozawór odpowiedzialny za regulacje cisnienia doładowania, jak cyka to

zapowietrzone hamulce

poleruj, twardym trza byc :>

nikt nie mowil ze bedzie łatwo :>, plce odpadaja, a co do utrzymania to niemam az z tym takiego problemu przecieram je pasta automax i polysk wraca, najgorszy jest pył z hamulców

oprócz sugerowania sie przebiegiem miales jakies ubytki oleju przed zmiana na 10W/40, jak nie bylo zadnych ubytkow oleju to powinienes wrocic do 5W/40, na syntetyku masz lepsze smarowanie

placilem 200zł/kpl za wypiaskowanie i metalizacje cynkiem, tam gdzie metalizuja stalowe konstrukcje bez rachunku , gwarancja 20 lat, mi zostało pomalowanie,po zimie niema grama rdzy

ja bym to wyjezdził az silnik sam zgasnie i zatankował do pełna, oczywiscie zapas paliwa w bagazniku

cena miesci sie w granicach rozsadku,jak panel z 4 wlacznikami tez jest, to cena ok

dokładnie ja od niego brałem,pewny gosc

osobiscie wolałbym dołozyc i miec uzywany orginalny komplet z ramkami i włacznikami i wiazka, ja u siebie tez zakładalem uzywany kpl na tył wszystko smiga jak nalezy, a tutaj masz link z opisem co i jak http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=118129.45

masz juz chłodnice oleju orginalnie nawet w 90KM

sprawdz wlacznik przy dzwigni,widac go jak wyciagniesz tylna popielniczke,moze sie wypiał z mocowania

konkretnie o numer amortyzatora z aukcji pytałes?, 350 kosztuja o nr 280 560, a te 170 814 kosztuja 220. te pierwsze do polifta drugie do przedlifta

fakt swiszczy fajnie

takie amortyzatory w intercarsie kosztuja 220zl/szt, obydwie firmy robia dobre amorki, roznica to jest w parametrach tłumienia amortyzatorów (niech mnie ktos poprawi jak sie myle)

to dołaczam do klubu bezkatowców :> ,ja kupiłem pusta puche za 50pln ,a swoj zostawiam w razie ,,w" moze mam autosugestie ale czuje ze lepiej sie zbiera bez kata

jestes bogiem pokłon,weszłes do silnika i sprawdziles mu kompresje przez forum