Skocz do zawartości

SotoM

Pasjonat
  • Postów

    3309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SotoM

  1. podejrzewam nieszczelność układu paliwowego - na poczatek sprawdź układ pod względem nieszczelności
  2. dziś odepchałem przewód przelewowy z grubego górnego węża ze zbiorniczkiem wyrównawczym.- był zabity gnojem. układ wciąż obserwuje...
  3. ja ten patent z gęstszym olejem stosuje od długiego czasu.- pomogło to w wielu autach. mając golfa III miałem okrutny problem z biegami. zgrzytały ciężko się wypinały itd- kupę kasy waliłem na dojście co jest w 5. wymieniłem olej na ori - było fajnie naprawiło się - ale na miesiąc. potem zlałem ten olej i wlałem 80w90. problem jak znikł tak rok czasu jeździłem bez najmniejszych problemów, czy skwar na dworze czy mrózy po -20stp. kompletnie nic. problemy z biegami na gęstym oleju to się zaczynają jak jakiś cieć naleje 80W90 który służy do skrzyni lub dyferencjałów aut ciężarowych ze sprecyfikacja GL-5- to jest morderstwo dla skrzyń VAG. olej który zalałem ma specyfikacje GL4 -jaka wymaka VAG powiem tak - ja wiem ze szkoda wydawać kasę ,ze to boli ale w tym momencie wymiana oleju jest najtańszym ratunkiem jeśli poduchy silnika-skrzyni ,sprzęgło, i elementy wybieraka są w porządku- lepiej zmienić olej niż wyjmować skrzynie- rozbierać ja, kupować łożyska , synchronizatory i składać wszystko do kupy lub tańsze od wymiany na druga skrzynie. 1L tego oleju kosztuje 30ZŁ obojętnie czy to będzie Castrol , mobil , Elf , texaco . Valvoline ja bym taki zalał-np http://moto.allegro.pl/valvoline-80w90-gl-4-1l-olej-przekladniowy-i1305302978.html nalałem Castrola bo do tego oleju mam dostęp i mnie nie kosztuje do skrzyni wchodzi 2,3L kupujesz 3L +koszt przesyłki 90zł w sumie - to się lepiej opłaca niż kupować olej ori w ASO gdzie 1L kosztuje 100zł x3 i gówno pomoże- jak w moim przypadku. ja jestem w plecy te 300zł i je zlałem przed wczoraj do spalenia.
  4. i jest :> biegi na zimnej skrzyni na niskich czy na wysokich rpm zapinają się miękko łagodnie - nówelas do skrzyni 5biegowej wchodzi 2,25L - wlałem 2,4L i zmieniłem tez korek na ludzki - czyli na imbus 17mm bo miałem torksa
  5. jestm po zmaianie oleju w skrzyni na gestrzy(szkoda ze nareszcie) - bede testował. zalałem Castrol EP80 - 80W90 / GL4 problemy miałem na zimnej skrzyni...
  6. nikt nic nie wymyślił ?? ja już zaczynam myśleć nad rwaniem głowicy... jedyne co zauważyłem- co tydzień muszę dolać 0,5L chłodziwa. jak auto mam fest rozgrzane, widzę jak kapie z kanalika zbiorniczka wyrównawczego,przewody chłodzące nie są tak twarde-napompowane ciśnieniem(wiadomo jakieś ciśnienie się wytwarza). rano jak złapie za węże to ciśnienie wciąż jest w układzie...ale czemu-poporostu już głupie z tym samochodem i jako mechanik-korek mam drugi-nowy(może zrypany) zauważyłem także ślady po płynie chłodzącym przy pompie wody- ale jest to osad- śladów na osłonie pod silnikiem pod pompą wody nie ma żeby coś tam kapało(tak szybko może woda odparowuje z koncentratu). to co opisałem u siebie teraz - pomyślałem - nieszczelności przy pompie wody - może łapie powietrze z zewnątrz... na początek zmienię pompę i zaobserwuje - jeśli nic się nie zmieni - podnoszę czapę w górę - wyliże wszystko na zicher,głowicę splanuje - przetrze zaworki i zmienię uszczelniacze zaworowe i poskładam- Qwa szczyt i siara ze strony tak zajebistej firmy(Audi) aby rozbierać silnik przy 200tyś kam - toz to quwa się dopiero dociera... co za patologia - przed tym autem miałem golfa 3 90tke TDI nalatane 300tyś a silnik suchy jak pieprz dzięki i sorry ale musiałem się wyżalić...
  7. moze 2umas dzwoni... postaw przód auta na kobyłki i bedziesz mógł z kims szukac. koła w ruch, utrzymanie rpm wywołac ten dzwiek i szukac skąd dochodzi...
  8. na poczatek sprawdź półosie - przeguby czy frezy sa całe.
  9. wymieniłes juz przez to skrzynie nawet?? moze problem tkwi w wysokosci sprzegła -docisku- moze koło zamachowe masz pelne a sprzęgło założone od wersji z 2umasem. pedł sprzegła pracuje lekko płynnie bez oporów- na jakiej wysokości pedału zaczyna brac?
  10. bardzo prosta sprawa - latarka w łapkę,zona za ster i niech pompuje sprzęgłem. a ty weryfikuj ska jest wyciek... jeden napisze wysprzeglik, drugi- przewód sztywny przerdzewiał , a kolejny - elastyczny przewód... a tak , pokukasz i będziesz wiedział skąd.
  11. no ja niestety muszę czekać aż ja albo koleś z ASO VW będzie miał 2ga zmianę. bo musi mi wypożyczyć klucz do tego nieszczęsnego korka.wtedy będę mógł zmienić olej... narazie latam jak jest. dziś zauważyłem ze biegi jakoś inaczej pracowały - nie było zgrzytków.
  12. SotoM

    [B5 AFN] Brak ogrzewania

    do czyszczenia nagrzewnicy po co zdejmowac deche. zrób to spod maski. przepłukaj ją ze szlałfa bierzaca woda. ona pewnie w środku jest zabita...chyba ze koniecznie chcesz wyjac deche - to ja na twoim miejscu bym kupił i założył nowa nagrzewnice i bedziesz miał z bani...
  13. u mnie ogrzewanie jak narazie działa ładnie po ostatnim modzie... raz tylko usłyszałem jak coś tam jeszcze delikatnie sie woda przebełtała ale tak delikatnie ze przez chwile się zastanawiałem czy to w nagrzewnicy. . W kolejna sobotę znowu zdejmę przewody z nagrzewnicy i zaleje ja na jakiś czas jakimś zajzajerem (oby tylko gnoju z nagrzewnica nie rozpuściło) wypłukam ja i podłącze przewody tak jak powinny być.narazie są podłączone na odwrót. ale różnica jest. +am że temp.ciepła sie zmieniła na gorącą.
  14. a próbowałeś ją rozbujać na maxa...?? ten problem masz odkąd ją kupiłeś?? z opisu twojego jak auto jeździ to dosłownie objaw jakby była założona skrzynia biegów od benzyniaka. 1,2 ogień, 3 jeszcze jakos jedzie 4i5 jedzie jakby chciał a nie mógł .a obroty silnia wtedy zaobserwuj na 5tym biegu przy predkości 140 jak sie rozkiwa jakie masz obroty silnika.
  15. no właśnie... tez miałem tak jak ty Pretor 5min jazdy dość sporą prędkością i znikało ogrzewanie. zatrzymałem się to zaczęło pomalutku lecieć letnie a jak poluzowałem korek w zbiorniczku to zaczęło lecieć gorące.ruszyłem dalej i znowu to samo... nie wiem jak teraz to będzie po moich modach. jedno co zauważyłem to coś tam jeszcze bulgotanie ale bardzo delikatnie w porównaniu z tym co było parę dni wcześniej.. w tym tygodniu będę miał więcej okazji aby obserwować zachowanie się układu... widzę ze problem z bulgotaniem ma nas wielu...mam nadzieje ze poradzimy sobie z tym problemem.
  16. moim zdaniem najwyższym miejscem jest zbiorniczek... ale wczoraj jak kombinowałem to auto mi stało na podjeździe który jest dość stromy. płynu chłodzącego miałem na równo ze zgrzewem w zbiorniczku to jak auto stało na podjeździe i odkręciłem korek to się trochę wylało. tak wiec w moim przypadku miałem u siebie wyżej zbiorniczek. w sumie odpowietrzanie układu poszło jak w BMW. :> ogólnie płynu chłodzącego nic w ogóle nie dolewam cały czas mam stan max(na zgrzewie). narazie będę obserwował. jestem przekonany w 1000% ze komory spalania są szczelne. bo bulgotanie się zaczęło po czyszczeniu nagrzewnicy. a za nim się za to wziąłem to trochę nią jeździłem i nie bulgotało nic.
  17. tak stawiasz na winę SKF?? a nie przyszło ci do głowy ze mogła byc to wina zbyt mocnego lub zbyt słabego dokrecenia piasty...?? robiłeś to osobiście czy ktoś ci to robił??
  18. ja kupiłem teraz przegub spidan-22681 i w zestawie jest osłona gumowa. jesteś taki pewien ze plastyczna wytrzymuje 15lat. bo ja jestem pewny ze nie... po za tym spadać może również gumowa - trzeba zwrócić uwagę na kołnierz przegubu czy jest płaski czy z rowkiem. wiele osób na to nie patrzy tylko zakłada i potem się osłony ześlizgują.
  19. a miałeś tez nagrzewnice zapchaną czy to się stało tak poprostu-nagle?? ja jak odpowietrzałem nagrzewnice to odsuwałem opaskę odsuwałem przwód wylotowy-na nim jest mała okrągła dziurka-przewód odsuwałem tak aby ta dziurka zeszła z króćca, żona mi przygazowała na chcwile aby pompa mocniej pchnęła chłodziwo i przez ta dziurkę poszło powietrze i zaczęło sikać chłodziwo , szybko wsunąłem przewód na miejsce i zabezpieczyłem opaska. Na wolnych obrotach ciężko jest dobrze odpowietrzyć tą mendę.
  20. moze najpierw trzeba popatrzec czy tez jest u ciebie taki luz ...
  21. ooo rzesz kurdęęę.... to napisz jutro jak wrażenia z rana... w moim przypadku to teraz wymiana oleju to mam darmowa. olej mnie nic nie kosztował(80W90) i wymiana tez nic. no w sumie tylko światło w garażu mnie kosztuje. teraz jak juz mam ludzki korek to bede mógł olej zmieniac co chwila. zleje do czystego pojemnika ori olej a wleje 80W. jask bedzie nic lepeiej to wleje spowrotem ori... :doh1: i tak do zajeb nia
  22. wątpię aby to była głowica. sadze ze jak by np 1 z 4ech garów był nieszczelny to było by to widać po korekcjach wtrysków. teraz zrobiłem drogę 60km i coś jeszcze chlupnęło w nagrzewnicy ale bardzo delikatnie. wcześniej po odpowietrzeniu i zagrzaniu się silnika chlupotało jakby naprawdę nie wiadomo ile było tego powietrza. sadze ze jeszcze u mnie są nie wszystkie kanały drożne i gdzieś tam jeszcze coś stać. po za tym musiała by być duża nieszczelność komór spalania aby ciśnienie poszło tak głęboko(do nagrzewnicy). tak mi się wydaje. narazie polatam tak jak to podłączyłem za jakiś czas zobaczę czy cos to dało. a może zrób tak jak ja z tym płukaniem nagrzewnicy, podłącz tez przewody do nagrzewnicy na odwrót. gdzieś czytałem , ktoś miał tez problem z ciepłym powietrzem,tez wymieniał termostat. czujniki i coś tam. i mówił ze wymienił korek w zbiorniczku i jak ręka odjął. może jak masz możliwość to pożycz od kogoś na dzień lub 2 dni korek i zobaczysz czy coś to da.
  23. kup kolezko słony firmy spidan -gumowe i bedziesz miał po problemie. plastiki sa do bani-sztywne sa i sie dzieja takie herezje.nie raz z takim przypadkami walczyłem kolezka wyzej ma racje- kutafony tak robią załatwiaja i zakładaja takie smieci bo wiedza ze przyjedziesz na to i znowu cie skroi.szkoda pradu i kasy.zapłacic 5zł wiecej a masz to przynajmniej na...
  24. a czy auto posiada filtr cząstek stałych?? -z tego co wiem jeśli jest zbyt duza zawartość popiołu w filtrze cząstek stałych to oleju silnikowego będzie przybywać. co jakiś czas przy stałej prędkości np na autostradzie uruchamia sie wypalanie filtra cząstek stałych- filtr czyści się z sadzy. najlepiej było by jakbyś spuścił 1L oleju z silnika i stan uzupełnił NIE do MAX tylko na 3/4 stanu-tak jak powinno być. i wtedy obserwuj stan oleju.
  25. Chłopaki ja z kolei mam taki problem z tym ze opisze wszystko od początku. kupując auto zwracałem przede wszystkim na stan budy,środka i silnika również. przy kupnie zaglądałem w zbiorniczek układu chłodzenia i widziałem rudawe chłodziwo. gdy auto już kupiłem i zacząłem ja ujeżdżać zaobserwowałem brak ciepłego powietrza. pomacałem przewody od nagrzewnicy - wlot ciepły - wylot letni. - ok. widzę nagrzewnica zawalona gnojem. zrobiłem płukanie układu chłodzenia- długo to trwało ale teraz w układzie jest czyściusieńko, uprzednio postanowiłem jakoś przepchać nagrzewnice.- udało się(nie wiem ile kanałów się przepchało)w ruch poszło sprężone powietrze i myjka ciśnieniową-(układ był odpowietrzany) i teraz mam ciepłe powietrze w środku z tym ze jak silnik jest rozgrzany i pociągnę go po obrotach to w nagrzewnicy słyszę bulgotanie. wiec mówię- powietrze w nagrzewnicy. troszkę odsunąłem przewód wylotowy i powietrze wyleciało-ale to nie na długo bo powietrze cały czas zaczyna się tam zgromadzać. zrobiłem sobie test ciśnieniowy. nadmuchałem układ pompka na 1,5bar w układ-na 20min.tak stał,żadnych wycieków. zrobiłem test na zawartość CO2 w układzie(może uszczelka pod głowicą) - test pozytywny.brak co2 w układzie. zmieniłem korek zbiorniczka wyrównawczego-może nie puszcza ciśnienia. dalej to samo. co parę dni odsuwam przewód wylotowy z nagrzewnicy i wypuszczam powietrze. skąd to cholerne powietrze się tam dostaje...?? ma ktoś jakiś pomysł?? bo jak się wkurzę to wymienię ta nagrzewnice bo to nie problem a jeszcze bardziej się wkurzę jak po wymianie będzie dalej to samo i strącę tylko kasę na nagrzewnice i odsysanie i ładowanie czynnika klimy- ja już swoją wiedzę zakończyłem[br]Dopisany: 08 Październik 2010, 09:27_________________________________________________zaświeciła się kolejna lampka w głowie . nalałem do nagrzewnicy środka do mycia kafli. postało to w nagrzewnicy 3h , wziąłem węza z bieżąca wodą i zacząłem ją płukać. ze środka wyleciało jeszcze kupa grudek zbitego syfu-rdzy. Płukałem nagrzewnice w 1na i 2ga stronę na zmiane chyba ze 30min.-ok, teraz podłączyłem węże od chłodzenia do nagrzewnicy, ale na odwrót i parę dni tak pojeżdżę. skoro w prawidłową stronę jak chłodziwo napierało i się nie przepchało to może się jeszcze przepcha jak chłodziwo będzie napierało w druga stronę(może się jeszcze coś ruszy) i się ode pcha reszta nie aktywnych kanałów. jeśli się ta moja przygoda z nagrzewnica zakończy pozytywnie to będzie to jakaś porada dla innych użytkowników 4um którzy będą mieli nie daj wam taki problem. wieczorkiem jeszcze napiszę jak się to zachowuje...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...