SotoM

koleżko mi to wyglada na uszkodzenie termostatu. myśle ze jak wymienisz go to problem zniknie... w najgorszym przypadku pompa wody moze byc kucnieta- obracanie sie wirnika tłoczacego chłodziwo na osce pompy.nie wydajnosc układu chłodzenia.-taki motyw przerabiałem kiedys w vw bora- 90stp termostat sprawny a płyn wawalało.

nie ma za co dziękować. ważne że podołałeś temu wyczynowi .teraz należysz do osób które pójda w tej sprawie na skróty...

i jak poszło??

a olej w skrzyni kiedy był zmieniany?? a ja w swojej zmieniłem 2 dni temu- kupowałem w ASO 80zł z 1L. do skrzyni wchodzi 2.5L- stary olej wyglądał.... był bardzo ciemny a śmierdział... myslłem ze się porzygam od smrodu... po za tym dla mnie- synchronizator lezy. gdyby to była wina poduszek i wyciaga 3ke i ciezko sie tez zapina to na chłopski rozum tez by był problem z 1 i 5(pchane sa jak 3ka)...to taka moja sugestia. można spróbowac zalac skrzyni gestrzym olejem np 80W90-GL4 oryginalnie lany jest 75W90.

jest różnica montażu przegubu-nie zakłada się go jak się chce- wieloklin przegubu z 1 str. jest wykończenie ostre a z drugiej strony jest wykończenie "fanka"- to fazka ma patrzeć na przegub zewnętrzny. jak się założy na odwrót to właśnie mogą być jakieś herezje... nie wiem jakie bo nigdy mi się to nie zdarzyło ale znam ludzi którym się strony pokićkały i przegub nie pracował w ta stronę którą powinien...

kolego nie rozpinaj rozrządu... pompę wody w golfie 3 90km czy 110 wymienia się w niecałe 1,5-2h. zdemontuj alternator, pompę wspomagania z jej podstawa ruchomą , sprężarkę klimy odsuń na bok(jeśli auto posiada klimę), następnie odkręcasz aluminiowa podstawę w której jest napinacz paska kl. i masz całą pompę przykręcona do bloku na 4 śruby. wyjmujesz ja całą i na stole zmieniasz sobie głowna część pompy, na łączeniu pompy z blokiem silnika przychodzi identyczny oring jak pod termostat.mniej kręcenia śrubek. wiem obszernie to wyglada ale szybko sie to robi. po co rozrząd rozwalać ,potem kat wtrysku ustawiać.... po co... mówię to jest 1,5-2h roboty jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to pisz...bo wczoraj miałem na fuche wymiane pomy wody w golfie 3 TDI po za tym 4miesiace temu byłem użytkownikiem golfa 3 1.9TDI z silnikiem 1Z 90km przez 4 lata remontowałem w nim wszystko prócz skrzyni biegów...hehe i biedak zginał smercia tragiczna...ale dzieki temu jest A4...

pedał jest miekki przez praę dni. potem jak sprzęgło sie ułoży to pedał starci ta miękkość. wiem bo miałem tak samo miesiąc temu.takze nie czułem ze sprzegło mi sie ślizga.wyjałem skrzynie aby wymienic uszczelniacz wału i po zdjeciu sprzęgła udałem sie po nowe do hurtowni... i przynajmniej mamy już sprzęgło z bini....

a jak auto odpalacie na zimnym to jak pali?? kręci,kręci i zaskakuje czy od "kopa" ? bo jeśli kręci chwilkę i dopiero załapie to proponuje sprawdzić kąt wtrysku ,dawkę paliwa oraz sprawdzić jaką temperaturę pokazuje czujnik płynu chłodzącego....

kiedy był wymieniany płyn hamulcowy?? sprawdź prowadnice zacisków hamulcowych jak i klocki czy swobodnie się pracują w jarzmach- jeśli to jest OK to proponuje przepompować układ hamulcowy świeżym płynem.

i tu i tu tak samo sie przykręca...

podpnij VAG'a i zobaczysz co wysypie do tego logi...

koleżko a poodkrecaj sobie przeguby wewnetrzne i sprawdź jak wygladaja frezy...

to się skup-to zrozumiesz :> proste i logiczne...czego nie rozumiesz?? zgubił cie płyn hamulcowy który -co ma wspólnego ze sprzęgłem?? układ hydrauliczny sprzęgła jest zasilany płynem DOT4(hamulcowy)-zasilanie układu hydraulicznego sprzęgła płynem jest z tego samego zbiorniczka(zbiorniczka wyrównawczego płynu hamulcowego)... jak kucnął wysprzeglik ,wylało płyn i po wymianie czujesz ze sprzęgło się ślizga to musisz je wymienić (chyba ze ci to pasuje to jeździsz tak dalej). a jeśli jest dobrze-auto jeździ jak należy, sprzęgło pracuje pięknie -to się tylko cieszyć...

moim zdaniem sprzegło hydrokinetyczne kuca... w warszawie jest firma które je regeneruje... lepiej dołozyc kase i kupic nowe...

procedure... wymien przy okazji uszczelniacz tylny wału. teraz moze nie cieknie ale zawsze moza zaczac i ponowny demont skrzyni bedzie. 2umasa przykrecasz momentem Etap 1. 60Nm Etap 2. dociągnięcie- 90stopni każda ze śrub docisk przykręć na jakieś 40Nm i starczy.

raczej kwestia wymiany łożyska oporowego sprzegła...

nie rozbiera sie i nie czysci- wymienia sie na nowe. przy okazji uszczelniacz w miedzy pokrywa a separatorem oleju.

to o czym piszesz przy niewielkiej predkosci czy przy ruszaniu to jest tylko wina kiepskich opon lub zerwanie przyczepnosci za wzgledu na wysoki moment obrotowy... a aquaplaning nastepuje przy duzej predkosci... sadze ze kolega wjechał w jakis olej lub cos innego sliskiego...

aaa...!! z jednej strony krzyżaka na wejściu na frez jest fazka a z drugiej jest ostre. to fezka ma patrzeć na przegub zewnętrzny, bierzesz wtedy młoteczek i nabijasz krzyżak na półoś do końca. potem zakradasz zabezpieczenie zegarowe i składasz do kupy. zakręć sobie taśma te 4 kulki aby nie pospadały w trakcie nabijania krzyżaka na półoś...

może coś było rozlane na przejeździe jakas ropa,olej... woda to zakryła...wjechałes w to 1 kołem i moze stąd te herezje. bo jesli by sie cos skopało w skrzyni czy półosie to by był jakiś hałas,chrobotanie, przeskakiwanie... majkel_majki aquaplaning wystepuje przy sporej predkości...

nie sa to nakladki tylko kompletne wymalowane na gładko zaciski hamulcowe od S4. poczytaj troche i sie wszystkiego dowiesz...

kolego napisz swouj problem jeszcze raz i z sensem bo nie mozna cie zrozumiec...

sprawdź na poczatrek olej w skrzyni a jak ci nie szkoda kaski to go wymień. przy okazji sprawdź poduszki skrzyni biegów... jak masz możliwośc to przepompuj hydraulikę sprzęgła świeżym płynem...

ja sadze ze strzelił wysprzęglik przy skrzyni i trysnął płynem hamulcowym na sprzęgło które zacznie się ślizgać i będzie do wymiany... co do gratów rozrządu- pasek Contitech lub Gates, nie daj sie namówic na pasek wzmacniany DAYCO. rolki -INA lub Ruville.moze byc SKF

masz rozpiety wahacz dolny"banana"czy ja?? = moze wystarczy tylko cofnac cały golen do tył i półos wskoczy.amortyzator preży i wahacz przedni sie przesunął do przodu....