A ja od pewnego czasu zauważyłem, że dzisiaj - nie ważne, czy osobowka czy zestaw - nie ma już kierowców, tylko są operatorzy danej kategorii, czyli osobowka, zestaw, czy nawet autobus z ludźmi. Narzekamy na A4, szczególnie okolice Wrocław, ale spójrzmy czy to w ogóle jest autostrada warunków na autostradę wedle mnie nie spełnia, a natężenie jest jakie jest... I uwierzcie mi co kraj, to "operatorzy" na inny sposób potrafią zadziwić. U nas - zestawy idą lewym i "blokują" osobowki - pytanie czy każdy? Ja jak widzę, że nie zdążę, to nie wychodzę... Ale to ja, Ty i Ty. Ci, którzy to robią od razu kreują ogół. U Niemca - widzą zwężenie z 3 pasów do 3 (tak, z 3 do 3) - no stau na 4km u Czecha - idziesz krajówką, osobowe wyprzedzają na trzeciego na kartkę papieru a jak czytam, że wyprzedzić i shamować do 40km/h... JA PJERYDOLE skąd Wy się bierzecie...? Poważnie? Straciłeś 3 sekundy, on zyskał jedną, shamujesz go, by mu zabrać to, co ugrał i jednocześnie samemu jeszcze Marnujesz swój czas, nie wspominając o paliwie czy hamulcach, które stracisz na takiego miglanca ale takie czasy, wszedzie brakuje każdemu czasu, nerwów...