krzysiek23

zgadzam sie u mnie po 230 000 mial 50proc.

jezeli z plukaniem to jak najbardziej a wrecz zalecane jest przeplukac=2l starcza,napisz do kogos na pw kto ma 2,5 powiedza ci ile sie miesci plynu

a tego niejestem pewien niewiem czy w 2,5 niema wiekszej pompy co by zwiekszalo ilosc plynu,ale raczej powinny byc te same magiel -zbiorniczek-i niewiem jak pompa niech ktos od 2,5 sie wypowie napisz do kogos na pw to ci powiedza w 2.8 silniku jest tez 0,8 takze w twoim powinno byc to samo czyli 0.8l w calym ukladzie

0,8 dm3 czyli 1litr w zupelnosci wystarczy

jezeli chodzi o plyn G004000 to koszt 39,36 w ASO 100proc.jezeli w benzynach maja inny to sorki za zamieszanie i wprowadzenie w blad [br]Dopisany: 19 Luty 2008, 14:46 _________________________________________________zmien najpierw plyn moze pomoze

ja kupilem za 1000 do AFN-a nowke tez z allegro od piteRTV turbo jest w 100proc nowe tj jego druga juz,moze bedzie mial wiecej sprawdzaj allegro

wymien caly koszt niewielki a dla ukladu bedzie lzej z orginalem ,ogolnie plynow sie niemiesza ale na dolewki mozna stosowac,o zblizonych parametrach,lecz zanim wymienisz zlokalizuj nieszczelnosc skoro dolewasz...

ja tez niedawno kup.lapka z vista a dlatego bo nigdzie nienmoglem znalezc lapka z xp bo juz ciezko dostac takiego,walczylem z vista 3tyg.ale udalo sie teraz dziala mi wszystko bez zazutu zobaczymy jak dlugo

bardzo prawdopodobne jezeli ci plyn ucieka pewnie uszczelniacze puszczaja,zeby to spr.odegnij gume(oslone na drazek kierowniczy i zobacz czy niecieknie spod niego a najpierw wez klucz 18 i sprubouj skasowac luz na maglu moze pomoze....

moze pompa juz wysiadac,i niedaje na cieplo odpowiedniego cisnienia,na zimnym plynie jeszcze dziala ale po rozgrzaniu zaczyna szwankowac

z prawej niepowraca tak jak ty piszesz,tylko czasami poprawia sie na chwile ,czyli cos go boli bo przez chwilke potrafi byc dobrze sam niewiem co to narazie jezdze spr.w swieta jak wroce do domu ale stawiam na ktorys wachacz poroskrecam kazdy i pospr.recznie

mam to samo sciaga mnie w prawo zbieznosc,opony napewno ok.wachacze na diagnostyce wyszlo ze ok.koncowki nowe i ta maglownica tez nowa i nic sie niezmienilo przed zmiana stawialem na nia(przeciekala itd.)ale nic zmienilem i dalej to samo....sprawdz wachacze dobrze zwlaszcza dolne a w szczegulnosci laczniki stabilizatorow,i niech mechanik spr.ci luzy na maglu

jak stary pasek byl to mogl sie przestawic niekoniecznie strzelic

80 zl aso dokladnie 81,73 do afn-a

wez odepnij tylko ta gorne oslone od rozrzadu i zobacz jak jest pasek czy na wszystkie zeby,i niejest nigdzie przerwany lub ponadrywany,do tego przodu niemusisz sciagac

niewiem jak w dieslu bo nierozbieralem ale w poprzedniej benzynie co mialem rozbieralo sie bez sciagania wiec raczej tutaj tez

przyczyna brania moze byc olej,ale tu i tu masz full syntetyka a roznice wykazales znaczna czyli raczej nie to- nie taka roznica,castrol jest ok jezdzilem na nim 15tys,i dolalem 200ml do pelnego stanu,takze prawie nic,tylko wieksze znaczenie ma gdzie go kupiles bo duzo osob mowi ze go b.podrabiaja i kazdy odradza brac w PL,jak dla mnie jak bieze olej a zrobiles taki remont najpierw ida uszcvzelniacze na zaworach pod lupe,pozniej pierscionki i raczej sklanial bym sie ku temu...obejzyj czy niemasz wycieku zadnego nigdzie,a pozniej jak koledzy radzili zajzyj w dolot czy turbo niepuszcza do wezy oleju jak bedzie git zostaja uszczeln.i pierscionki

no ja mam cos podobnego ze notfault pojawia sie nawet przy normalnej jezdzie,trzymajac ta sama predkosc,kierownice czyscilem i po 1000tys.km znowu to samo,dlatego jestem ciekaw co tutaj wyjdzie bo problem podobny,tylko u mnie w czasie przyspieszania slychac jakby wirnik o cos tarl i jak wychamowuje to tez slychac ten dzwiek,ale jak czyscilem turbo bylo sucho,zadnego oleju i luzow na obu wirnikach dlatego pomyslalem ze moze tarcie jest o ta metalowa oslonke przed wirnikiem wyglada jak podkladka ktora chroni przed ewentualn.smieciami,nagram filmik to wzuce do oceny jak co.....

niema co oszczedzac zwlaszcza ze ori plyn to koszt 39 zl,i gwarancja ze z nim musi chodzic wszystko ok

zgadzam sie tepic i :bicz:takich i przestrzegac innych przed nim

jak ucieka spod gumy to maglownica ci sie skonczyla a wszczegolnosci te uszczelniacze w srodku,jedyne wyjscie to regeneracja sam nic niezrobisz,koszt z robota i nowymi koncowkami drazka to ok 800=1200zl

wszystko jest na forum opisy z passata i golfa4 ze zdjeciami no i oczywiscie opis angielski zajzyj do warsztatu,a tak po ktutce tez czyscilem jakis 1mc temu,wiec napisze ci na co uwazac 1.jak odkrecasz przy turbinie przewod doprowadzania oleju uwazaj bo dojscie kluczem kiepskie,zebys niewyrobil nakretki,ja musialem uzyc mlotka i lekko pukajac w klucz odkecilem ja 2.stosuj duzo odrdzewiacza 3.znaki zaznaczaj polozenie muszli,ale zobaczysz to w opisie(o tyle dobrze ze jak niesciagasz czesci ssacej to bedzie git bo niemozna tego zlozyc tak zeby niepasowalo 4.najgorsze ze srubami trzymajacymi kierownice(torx) mi sie 1urwala i zostala w muszli,musialem znalezc speca co by mi to rozwiercil i nagwintowal od nowa bo potrzebna do tego byla wiertarka stolowa 5.u mnie reszta poszla jak spladka czyli rozszczepienie polowek czesci wydechowej i odkrecenie srub obudowy ale czesto z tym sa najwieksze problemy jak masz mocno zabrudzone kierownice,u mnie okazalo sie ze bylo czysto zero jakiejkolwiek sadzy(az sie zdziwilem bo jezdze ciagle na krotkich odcinkach),ale przejechalem ropka i papierkiem dla satysfakcji,wyczyscilem od razu EGR,i ssacy i tylko w ssacym mialem maz w srodku reszta czysta,zostawilem ssacy w plynie do mycia siln.na 2h pozniej na 1h w ropie zeby domylo po srodku i wyczyscilo idealnie

po rozwierceniu zrobic gwint to nie problem kupujesz gwintowniki i robisz bez problemu,a co do imbusa jak mniejszy sie wyrobij niewbijesz jakiegos o wiekszym wymiarze i wtedy moze?najlepiej podjedz do kogos,chyba ze masz auto rozebrane????powodzenia

ale mineral zalales?jakie oznaczenie masz na plynie?

koszt nieprzekracza 200 zl do afn tylko czasami niemow w aso n75 bo niewiedza co to jest,skad ty wzieles te 420zl