Skocz do zawartości

marekg

Pasjonat
  • Postów

    1496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marekg

  1. a ja drapie i drapie boczne. Przód odmrażaczem. I tak prawie codziennie. Dacie wiarę? Włochy a wilgoć taka, że mrozu nie musi być a szyby trzeba skrobać. W życiu tyle nie skrobałem co teraz...
  2. Same świry... Wysłane z mojego Trooper_X55
  3. Albo popekane luty w zamku gdzie piny kostki sa wlutowane w elektronikę zamka Wysłane z mojego Trooper_X55
  4. gdzie został "osylikonowany" ten komputer? od góry? żeby "polepszyć" to co powinna zagwarantować uszczelka? a dół? nie ma jakiegoś pęknięcia?
  5. Nadwozie musiałoby być fest rozsztywnione a to oznacza poważne uszkodzenie i trudne do ukrycia naprawy. To chyba kolega juz by wiedział.Takie rzeczy dość szybko wychodzą. Wysłane z mojego Trooper_X55
  6. Przypominam, ze omawiana i szeroko komentowana sprawa nie dotyczy zasadności stosowania kary śmierci ani tez sprawiedliwego wymiaru kary i kwestii amnestii na mocy której rzeczony osobnik otrzymał złagodzony wymiar kary. Problem dotyczy kwestii co zrobić w tej chwili z kimś kto zgodnie z prawem odbył za sądzony wymiar kary i w świetle wszelkiego cywilizowanego prawa staje się człowiekiem wolnym. I tutaj pojawia się kwestia wyboru tak naprawdę mniejszego zła i ewentualnego pogwałcenia prawa jednostki dla ochrony reszty społeczeństwa. Nie ma tu idealnego wyboru i nigdy nie będzie jednomyślności. A dyskusje teraz na temat co powinno być 25 lat temu są bez sensu. Wysłane z mojego Trooper_X55
  7. Ja po latach stagnacji postanowiłem w końcu coś przeczytać. Na początek i w sumie też z wmówionej sobie konieczności zacząłem czytać "Sztukę negocjacji" Nierenberga. Ale utknąłem bo mam do wszystkiego słomiany zapał (o przepraszam, nic nierobienie wychodzi mi zawsze doskonale i nigdy mnie nie nudzi). Żeby się nie zrazić do pisma drukowanego i nie przemęczać na początek to capnąłem "Gringo wśród dzikich plemion" Cejrowskiego. Lekkie, cholernie zabawne jeśli ktoś lubi humor i uszczypliwe (aczkolwiek niezwykle celne) uwagi autora. Już mam zamówione kolejne książki bo tematyka wberw pozorom niezwykle kształcąca i skłaniająca do zastanowienia się na tym kim właściwie jesteśmy i przemyślenia życiowych priorytetów. Banalna z pozoru tematyka (podróżnicza), książka napisana prostym językiem bez jakichś egzaltacji nad samą formą przekazu. Jeśli ktoś lubi poważne tematy i pisane nadętym językiem to może sobie zrobić na Cejrowskiego małą przerwę. W domu czeka na mnie od dłuższego czasu "Europa" Davies-a ale jakoś nie mam do niej odwagi.
  8. dlaczego akurat z miodem w uszach?
  9. Przy ta takiej nagonce medialnej to obawiam się jakiegoś samosądu i to tego mordercę będą musieli jeszcze chronić. Nie wuobrazam sobie efektów spotkania kilku "zdrowych chłopaków z miasta" z tym osobnikiem. Trafi się okazja i pozamiatane, tylko chłopaków szkoda. Z drugiej strony media płaczą nad tym jednym osobnikiem a podobnych wypuszczono w ostatnim czasie ponoć bardzo duzo . dziennikarze to mendy, dziwki zasługują na więcej szacunku więc ciężko dojść o co na prawdę chodzi. dzisiaj szczucie i nagonka. Podpuszczeni ludzie wyrwą chwasta i będzie kolejna sensacja do sprzedania, ze jak to możliwe, gdzie była policja itd. Wysłane z mojego Trooper_X55
  10. Co widzicie sprawiedliwego w karze śmierci? To, ze morderca nie będzie miał juz żadnych zmartwień, nie będzie zmagał się z samotnością, izolacją, starością i chorobami. Kara ma być taka żeby skazany ją czuł. A tu co, pyk światło zgasło nic nie boli itd. A rodziny ofiar cierpią do końca swoich dni. To jest co najwyżej zemsta i ze sprawiedliwościa nie ma nic wspólnego. Wysłane z mojego Trooper_X55
  11. smotra masz we wszystkim rację. Zapominasz tylko o jednym fakcie - jak ktoś przychodzi z problemem o jakim mówimy to zazwyczaj pierwsza informacja jaką podaje to właśnie niedawna wizyta u mechanika i początek problemów. W innym przypadku jeśli nikt nie grzebał a nagle pojawia się problem to startowanie z vagiem i zmianą parametrów przy jednoczesnym wyśmiewaniu podstawowej diagnostyki nie jest oczywiste. tylko tyle.
  12. Bo kara śmierci to nie kara tylko nagroda. Wysłane z mojego Trooper_X55
  13. A mało to mielenia wody w mediach? Jak na jedno bydle to trochę za dużo. Wysłane z mojego Trooper_X55
  14. No to dość ważna informacja, której nie podales wcześniej... Sugerujesz, ze mechanicy się nie znają, kazesz koledze grzebać w vagu zamiast zacząć od rzeczy podstawowych. To twój mechanik dal d*py. W vagu się nie grzebie ot tak bo czasem zmianami parametrów mozna tylko zamaskować problem. Wysłane z mojego Trooper_X55
  15. Osobiste odkładanie na emeryturę rzecz chwalebna. Ale opłacając celowo najniższe składki ZUS dymasz pozostałych. Taki system
  16. Swego czasu mobil zmienil parametry oleju dla 505.01 tylko nie pamiętam w która stronę, czy aby nie przeszli właśnie na 5w40 z 30. Więc nie wiem czy to AZ taka rewolucyjna dla silnika zmiana. Po drugie czy aby nie zapominamy, ze mowa cały czas o silnikach codziennego użytku a nie jednostkach wyścigowych? przecież przy typowej eksploatacji nie ma szans odczuć różnic miedzy tymi olejami? Chodzi mi o to, zeby na koniec dyskusji co lepsze kapec czy armata i wszystkich wywodach potwierdzajacych wyższość tej drugiej nie okazało się, ze owszem armata robi wrażenie ale potrzeba nam czegoś do zabicia muchy... Wysłane z mojego Trooper_X55
  17. Smotra, co było przyczyną, ze miales tak odjechany kąt synchronizacji? Bo rozumiem, ze o nim mowisz? A czas grzania świec dlaczego nagle okazał się za krótki? Wysłane z mojego Trooper_X55
  18. Racja r7 ale puste stwierdzenie "kto wam bronił iść" nie wnosi niczego do dyskusji o systemie emerytalnym i jego możliwych wariantach. przecież nikt tu nie mówi przez pryzmat zazdrości czy chęci dokopania komuś kto w mundurowce pracuje bądź pracował. Chodzi o czysta matematykę, jeśli socjal kaze liczyć rok pracy jako 1,5 to kto doplaca te różnice do ZUS? Skarb państwa czyli wszyscy. Czy to dobre? Nie podejmuje się jakiejkolwiek oceny ani dalszej dyskusji bo w Polsce ciężko się z ludźmi dogadać, zamiast myśleć to ludzie biorą wszystko personalnie i zaczyna się przepychanka. A ja odwyklem juz od tego polskiego piekielka. Wysłane z mojego Trooper_X55
  19. Ja nie do ludzi mam pretensje. Nie wina mundurowego przecież, ze ktoś tak a nie inaczej spieprzyl system. Z reszta powstał w zupełnie innych warunkach więc trudno zamiary oceniać dzisiejszymi kryteriami. Wysłane z mojego Trooper_X55
  20. Wszyscy malo dajemy w stosunku do tego co później oczekujemy. Podobne systemy emerytalne działają kiedy jest nadwyżka oplacajacych składki w stosunku do tych pobierających świadczenia. Problem zaczyna sie chociażby przy ujemnym przyroście demograficznym, bezrobociu wśród młodych ludzi. I nie ma na to rady jeśli zus nie będzie finansowany z dodatkowych źródeł. A co do emerytów mundurowych itp, powinni mieć zapewnione przekwalifikowanie a kasa do reki dopiero po 67. Wysłane z mojego Trooper_X55
  21. Tak tylko, ze OFE daje szanse ze te pieniądze które tam wplacisz będą lepiej lub gorzej ale pracować o może będzie tego więcej co w momencie powrotu do ZUS bedzie miało znaczenie. Pozostanie tylko w ZUS gwarantuje, ze wplacane składki natychmiast zasila bieżących emerytów. Tak na prawdę OFE to niedokończona reformą, bo miał to być etap przejściowy od ZUS do indywidualnych kont emerytalnych tzw trzeciego filaru. Ale politycy zawsze maja ważniejsze sprawy i interesuje ich tylko przedwyborczy populizm. A głupi zawsze idzie tam gdzie kiełbasa. Co by nie robić i tak sensowne życie na emeryturze trzeba sobie na własną rękę zapewnić. Tymczasem ja tak łatwo nie dam się cholocie z wiejskiej (to chyba nie przypadkowa nazwa ulicy) okraść z tego co moje tylko dlatego, ze to talatajstwo jest tak nieudolne. Wysłane z mojego Trooper_X55
  22. ja chcę zacząć budowę domu ale średnie mam pojęcie jak zacząć. To znaczy mam gdzie go postawić, wiem mniej wiecej co chcę postawić. Problem z tym kto ma go postawić i za ile. Chciałbym zacząć jak najszybciej ale jeszcze trochę siedzenia na kontrakcie mi zostało i kupę roboty, szczególnie tej na początku musiałbym chyba zlecić komuś, nie wiem czy jacyś architekci przy okazji dostosowania projektu mogą przy okazji ganiać za wszystkimi warunkami przyłączeń i tak dalej polatać.
  23. A po mojemu w tych alkomatach nie ma żadnej większej filozofii. Po prostu na fali oburzenia, w gorączce kiedy trzeba było cos powiedzieć to była konferencja i sypnieto na szybko paroma hasłami. Tak to zawsze jest i nie ma się co dziwić. A teraz na spokojnie będzie myślenie co faktycznie da się wdrożyć juz po sugestiach fachowców. A tak jak we Francji alkomaty skończą jako zalecenie conajwyzej. Wysłane z mojego Trooper_X55
  24. marekg

    Sztywność nadwozia

    Jeśli chodzi o sztywność to największe znaczenie ma ta, która moznaby określić jako po przekątnej. To w ten sposób nadwozie najłatwiej się odksztalca Wysłane z mojego Trooper_X55
  25. No cóż, może nie będę tak dosadny w ocenie Linuxa aczkolwiek namówiony kiedyś postanowiłem spróbować. Była ta jakaś wersja mandrivy. Przyznam ze jakiś czas staralem się zorientować co jak i do czego. Szukalem generalnie systemu darmowego żeby byc ok i nie korzystać z czegoś za co powinienem zapłacić a tego nie zrobiłem. Przy okazji chciałem sprawdzić czy ten rzekomo cudowny linuxbedzie bardziej wydajny od windy na starszym sprzęcie. Cóż, po kilku tygodniach użytkowania rzucilem to w cholerę, nie moja bajka. Kiedyś zabawa z systemem mnie kręciła ale dzisiaj komputer ma szybko robić to co ja chcę, ma służyć mnie a nie odwrotnie. Większość z nas od lat pracuje z windowsem albo musi i tak miecz nim kontakt. Dla mnie takie przeskakiwanie i ciągle zmiany filozofii działania systemu to strata czasu i energii. Poza tym dzisiaj każdy lapek dostajesz juz Windows wiec problem piracenia sam się rozwiązał. Niech się Linux sprawdza tam gdzie mu to najlepiej wychodzi czyli na serwerach albo u zapaleńców dla których system jest sensem istnienia sam w sobie. Dla mnie okazał się niewygodny i w sumie nie znalazłem powodu żeby porzucić na jego rzecz Windows. Wysłane z mojego Trooper_X55
×
×
  • Dodaj nową pozycję...