ojj...tam...może dlatego to dla mnie nie robi większego znaczenia...bo od dzieciaka zapierdzielam na gwintach...ojciec w swojej 80 b3 miał gwinta...i do dzisiaj ma chopla na tym punkcie. Więc jak ma okazję jechać moim, to ma oczy takie jak ja kiedyś go prosiłem o auto:naughty:...i każde moje auto miało jak nie sportowe zawieszenie, to gwinta:decayed: ... Dodam że mój tata ma 58lat:grin:
Stasiu, Tomasz twierdzi ze mam miekki gwint, wiec moze tu by sie znalazlo
Ogolnie ,jak zalozylismy z Grzeskiem go i potem trasa do BT to do dzis jestem zadowolony, 1BE to nie jest (a ostatnio jechalem od Zibola i masakra, jak to sie kiwa), takze mozna znalezc jakies optimum.
Ja juz swojej nizej nie klade, bo po prostu nie wjade do garazu
tylko to Cię ogranicza... ja bym już brał kilof, łopatę i hejaaa...
a odnośnie hamulcy z tyłu...to mam tarcze TRW i klocki ferodo premium:wink:
Bedziemy sypac kamien zeby ten prog zalagodzic, ale juz przyciera sie oslona lekko na duzych progach zwalniajacych, nic wiecej nie trzeba