No więc widzisz, tym się różnimy, ja dla "kumpli, znajomych itd." robię za free i oni mi się tym samym odwdzięczają, akurat sprawa jest o tyle prosta że nawet nie trzeba wyciągać pinu z licznika bo wszystko jest, licznik na dodatek jest idealnie pasujący pod auto, a to że wolisz kupić np. z angola i pobawić się w przeróbki też jest dobre, sam tak zrobiłem z pierwszym pełnym fisem ale niestety nie zawsze można dostać pasujący wsad i tak też było w moim przypadku, nie wyświetlało temperatury oleju, teraz po włożeniu idealnie pasującego licznika działa wszystko jak należy
Skoro wiesz, ile sie trzeba nakombinowac to nie sadze zebys to robil za frajer.
To raz, dwa mysle ze odpowiednie osoby wiedza, ze poswiecilem dla nich troche czasu na robotki i wcale nie mam z tym problemu, co sugerujesz chociaz gowno o mnie wiesz.
Jak jest taki gotowiec to w ogole nie ma o czym mowic.
Dodatkowo ,wole zrobic za 300 zl nawet z robota niz placic 500, ale co tam, dla mnie to w c**j kasy, dla Ciebie nie musi, w koncu na kopalni pracujesz