Witam wszystkich. Opiszę zmianę tego zamka bo troszkę problemu mi narobił. Pomijam to, że wysypało mi się wszystko w samochodzie jak chciałem wyciągnąć czekając na kobiete pod supermarketem ( nie wiem jak ja znalazłem te małe sprężynki ) Po pierwsze trzeba bardzo uważać przy demontażu zamka z klamki. JA nie uważałem i musiałem szukać części :gwizdanie: Kleiłem trochę klamkę bo myślałem, że coś uratuje ale niestety skończyło się na zakupie nowej. Na tych metalowych zapadkach macie numerki. Wkładamy je w zamek (1,2,1)uprzednio wkładając małe sprężynki. Przekładamy do nowej klameczki i jest dobrze. Niżej kilka fotek żeby wszystko było wiadomo co i jak.