Witam od niedawna borykam się z małym problemem jak w temacie. Przy ruszaniu koła buksują tak jakbym ruszał na mokrej nawierzchni.Trwa to tak na dobrą sprawę z 1 sekundę(nie mylić z szarpaniem) Jak auto jest zimne to problem ten jest praktycznie nie wyczuwalny. Jak silnik złapie temperatury problem delikatnie sie pogłębia. Jak ruszę powoli z pod świateł to praktycznie nie czuje tego buksowania a jak dynamicznie to zjawisko to jest wyczuwalne wyraznie. Dodam że auto się nie stacza ze wzniesienia i nie szarpie, biegi zmienia płynnie. W skrzyni błędów brak, olej wymieniony na właściwy. Jak skręcam na maksa na parkingu też to zjawisko czuć w aucie tylko trochę dłużej. Jak myślicie koledzy co to moze być.skrzynia ?, dwumasa? a może przeguby?