Nie da się wysunąć jednoznacznych wniosków. A czemu ? Z prostej przyczyny.
Jednemu koledze takie paliwo szkodzi, a czemu to juz opisałem. Drugi kolega ma opinie jak najbardziej pozytywne i tutaj z większą kulturą pracy zgodziłbym się, ale czy jest dynamiczniejsze ? Co druga osoba wywalająca katalizator uważa, że ma dynamiczniejsze auto... Tak właśnie działa autosugestia
Teraz z tym spalaniem. Zmierzyłeś, wyszło, wierzę. Jest jedno "ale". Wystarczyłoby zbadać jakość każdego paliwa na polskich stacjach i jednoznacznie zostałoby stwierdzone, że nie spełniają norm. Człowiek wjeżdża do niemiec, tankuje i nagla auto nie dość, że jedzie inaczej, inaczej pracuje, to jeszcze mniej pali. Z tej samej przyczyny zalanie czasem paliwa wyższego gatunku może przynieść korzyść, bo jest ono "normalniejsze".
Wniosek wyciągnąłbym jeden konkretniejszy, jeśli jakaś stacja jest sprawdzona i sprzedaje dobre paliwo, to właśnie na niej trzeba kupować. Z takiego powodu ja osobiście w zasadzie tankuję tylko na jednym shellu we Wrocławiu...