pozbywałem się cegły u Roberta, wyszło, że auto już po virusie, ale było 145KM powyzej 3,1-3,2k kreski na pysk leciały.
miałem się umówić na kolejny raz, żeby sprawdzić czemu się tak dzieje,
ale szybko pojawiły się kolejne objawy wibracje przy przyspieszaniu juz pow 2k.
Rozwiązanie to uszkodzone oringi na pompkach, poprzedni montaż albo upływ czasu. po wymianie wszystko super, moc ok 200 jest, 7,9-8,0s do paczki ma.